Skocz do zawartości

postawienie scianki dzialowej na kleju po glazurze


Recommended Posts

Napisano
Czy moge postawic scianke dzialowa z betonu komorkowego o grubosci 12cm na wysokosc raptem 1.5m a dlugosc 1m ( ma to byc podest pod 40-50kg ciezar) na jakims kleju po plytkach podlogowych?
Kupilem szlifierke i wycialem kawalek plytek tam gdzie bedzie sciana bo do kafelkow zaprawa sie nie trzyma i okazalo sie ze pod spodem jest masa kleju - do doswiadczonych skuwac go czy zostawic bo mozna zaprawe na niego dac?

Napisano
Jeśli przez ostukanie stwierdzisz, że pod klejem nie ma pustki, to śmiało możesz na nim stawiać tę maleńką ściankę. Czy ta ścianka będzie związana ze ścianką istniejącą?

Jeśli jako budulec wybierzesz ytong, to możesz kleić klejem firmowym, albo nawet zwykłym klejem do glazury - używałem Atlasa i podobne ścianki stoją 10 - 12 lat, jako ścianki działowe, ścianki pod blat-barek...
Napisano (edytowany)
juz klej skulem choc latwo nie bylo, okazalo sie ze warstwa miala 6cm - ach ci glazurnicy.
Niestety juz mam kupiona zaprawe murarska atlas extra i na niej bede pracowal choc z zakupu zapewne zadowolony nie bede.
Probnie jako ze dosc dlugo nikt na trzech forach nie odpisywal w zwiazku ze stawianiem na kleju przykleilem bloczek na ta zaprawe do tego kleju i trzymal sie dosc kiepsko - oczywiscie proporcji mieszania zaprawy raczej nie zachowalem tylko robilem na oko. Dodatkowo nie popryskalem tego klejo ani gazobetonu woda, a podobno gazobeton ciagnie wode i nalezy go nawilzyc.
Ekspert z firmy atlas poradzil mi dodatkowo zbroic sciane icon_smile.gif Smiech na sali to po co mi zaprawa?! Gazobeton to tak wdzieczny material ze mozna go na prety nakretkami skrecic...
w kazdym badz razie w 1-2 kolki 12mm bedzie wkrecony pret ktory bedzie szedl przez cala wysokosc scianki, dodatkowo kazda z 3 warstw bedzie miala po 2 prety dowiazane do sciany w zaprawie - zupelnie zbednej... Edytowano przez mariusz88 (zobacz historię edycji)
Napisano
W normalnych warunkach elementy ściany pracują na ściskanie. Ścianę luzem postawioną przewrócisz, ale dociśniętej stropem już nie.
Kłopot z małymi ściankami polega na tym, że nic ich od góry nie ściska. I tu zaczyna się kombinowanie.
Może lepiej ją z postawić ciężkiego materiału, np z cegły, ale i tu zależy co z tym dalej zrobisz. Jak kładłem blat w kuchni, to odbiłem cegłę ze ścianki, takiej około 1m x 1m. Ale dociśnięta blatem, leży.


W sensie - cegła leży. Bo ścianka - stoi.
Napisano
w stropie sa 2 kolki rozporowe a w nie wkrecone na sile 1 - metrowe prety.
W kazdym z bloczkow sa nawiercone otwory pod te prety i kazdy bloczek oprocz zaprawy bedzie nasuniety na pret.
Dodatkowo kazda warstwa bedzie zwiazana z istniejaca sciana 2 pretami rowniez w kolkach rozporowych.
Testy wykonywalem jak ta zaprawa sie zachowuje i jest bardzo kiepsko. Zastanawiam sie po co ja w ogole kupilem lepiej byloby wszystko skrecic na sruby bo bloczki maja idealne wymiary i po problemie.
Sciana jest po to by polozyc na niej blat a na nim 40-50kg wiec docisk bedzie
Napisano
To, że leży równiutko nie znaczy że nie trzeba go powiązać jakimś wiązadłem icon_biggrin.gif
Należało kupić klej do betonu komórkowego firmowy albo producenta niezależnego. Klej dajesz cieniutko, a zaprawę musisz dać około 1 cm.
Ja na Twoim miejscu odżałowałbym 30 zł i kupił worek kleju do bk.
Napisano
Blat? Skoro blat, to niczym się nie przejmuj. Muruj normalnie, nawet pręty to nadmiar troski. Blat dociśnie. Zaprawa wiąże kilka dni. Drugiego, trzeciego dnia wygląda to kiepsko, ale po tygodniu okazuje się, że - jest mur.
Napisano (edytowany)
wiem wiem icon_smile.gif sprawdzalem zawsze po 2 dniach. Robilem tez testy - murowanie na suchy strop i bloczek i na mokry.
Bloczek ciagnie wode wiec wypada go porzadnie zlac.
Pierwszy bloczek wymurowany - niech schnie 2-3 dni i wtedy postawie kolejne warstwy.

  Cytat

To, że leży równiutko nie znaczy że nie trzeba go powiązać jakimś wiązadłem icon_biggrin.gif
Należało kupić klej do betonu komórkowego firmowy albo producenta niezależnego. Klej dajesz cieniutko, a zaprawę musisz dać około 1 cm.
Ja na Twoim miejscu odżałowałbym 30 zł i kupił worek kleju do bk.

Rozwiń  

z tego co sie zdarzylem zorientowac nawet korzystajac z zapraw cienkowarstowych to i tak pierwsza wypada polozyc na zaprawie tradycyjnej. Zaprawy cienkowarstwowe sa po ok 15zl wiec skad 30zl wziales ;) chyba ze kielnie doliczyles ;)
Jesli bloczki klade rowno jeden na drugim a nie z przesunieciem (mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi, cegly jak sie kladzie to nie sa obok siebie w pionie a z przesunieciem zeby sie trzymaly) to lepsza zaprawa tradycyjna poniewaz zmieszcze zbrojenie w warstwach zaprawy... Edytowano przez mariusz88 (zobacz historię edycji)
Napisano
Wymuruj całość a potem czekaj tydzień albo i więcej.

Takie murowanie prYpomina stawianie domku z kart: ostrożnie, nie na siłę. A potem niech schnie.
Napisano
  Cytat

Zaprawy cienkowarstwowe sa po ok 15zl wiec skad 30zl wziales ;) chyba ze kielnie doliczyles ;)
Jesli bloczki klade rowno jeden na drugim a nie z przesunieciem (mam nadzieje ze wiecie o co mi chodzi, cegly jak sie kladzie to nie sa obok siebie w pionie a z przesunieciem zeby sie trzymaly) to lepsza zaprawa tradycyjna poniewaz zmieszcze zbrojenie w warstwach zaprawy...

Rozwiń  

Pierwszą warstwę kładzie się na zaprawie w przypadku muru.
Cena 30 zł to cena oryginalnego kleju np Ytonga a nie producentów niezależnych, no chyba że teraz ceny poszły w dół. icon_biggrin.gif
Bloczki jak są przesunięte to stabilniejsza była by ścianka, ale to jest namiastka ścianki to może chyba i wytrzyma.
Napisano
  Cytat

Wymuruj całość a potem czekaj tydzień albo i więcej.

Takie murowanie prYpomina stawianie domku z kart: ostrożnie, nie na siłę. A potem niech schnie.

Rozwiń  

nigdzie mi sie nie spieszy to dam jej 2-3 dni odpoczac icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam,   Z tego co udało mi się wyszukać i zrozumieć, w celu uzyskania pozwolenia na budowę potrzebne są min. warunki przyłączenia mediów.   Czy ktoś orientuje się jak to jest w kwestii uzbrojonej działki budowlanej, czy chcąc uzyskać „pozwolenie na budowę” lub czy wykonując „zgłoszenie budowy” mimo wszystko będę potrzebował warunki przyłączenia mediów?   Pytanie wydaje się absurdalne bo przecież media są już na działce, ale prawo często niestety działa inaczej niż myślimy.   Pozdrawiam,
    • Budowa jest w toku, przynajmniej na papierach. Zostało wydane pozwolenie na budowę budynku jednorodzinnego, został założony dziennik budowy, na bramie wisi nawet tablica informacyjna oznajmiająca budowę domu, zostały zainstalowane skrzynki: elektryczna z prądem budowlanym, na geoportalu wszystko pięknie wrysowane... Papier przyjmie wszystko, a ciężki sprzęt jeździ sobie bezkarnie po drodze o ograniczonym tonażu, gdyż inwestor ma pozwolenie na przejazd ciężkim sprzętem ze względu na rozpoczętą inwestycję. 
    • A to Polska właśnie.      Wszystko się zgadza i powołujesz się na odpowiednie przepisy. Taka sytuacja jednak w tej chwili nie leży w kompetencjach PINB. Dopóki nie ma nic wybudowanego nie PINB a Wydział Budownictwa jest właściwym organem mającym obowiązek zająć się tą sprawą. Choć wydaje się to nieco dziwne, ale tak jest i musisz się zwrócić do właściwego organu. Do pisma warto dołączyć jakieś wyroki sądowe w podobnych sprawach, które znajdziesz bez problemu w necie, a także jakąś opinię prawną np. takie coś: https://prawobudowlane-blog-buniak.pl/samowolna-zmiana-zagospodarowania-terenu/ dlatego że Wydziały Budownictwa interpretują zapisy na które się wyżej powołujesz, bardzo dowolnie. Więc warto naprowadzić ich na właściwy tor rozumowania. Dla normalnie działającego Wydziału Budownictwa już samo utwardzenie całej działki powinno być dowodem na zmianę sposobu zagospodarowania niezgodnego z WZ i oczywiście do tego datowane zdjęcia, bo przed kontrolą zapewne ucieknie z pojazdami.   To co piszę nie jest teorią bo miałem dwa podobne do Twojego przypadki na dwóch niemal sąsiadujących ze sobą działkach. Jedna sprawa została definitywnie załatwiona, druga jest jeszcze w toku z dobrymi rokowaniami.    
    • W każdym piśmie cytuję art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym : Samowolna zmiana zagospodarowania terenu to pojęcie ukształtowane przez doktrynę i orzecznictwo, do którego stosuje się przepis art. 59 ust. 3 ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Jest to faktyczna, funkcjonalna zmiana wykorzystywania terenu w sposób niezgodny z jego przeznaczeniem.   ŻADEN URZĄD NIE ODNIÓSŁ SIĘ DO TEGO ARTYKUŁU 
    • Mam kopię pism do powiatowego, do Wojewódzkiego, do gminy... Nieoficjalnie powiedziano mi że nic nie zrobię bo facet ma dobre znajomości. Tak, mam całą teczkę pism. Dla nich nie ma problemu, inwestor jest uprzedzany o terminie wizyty, inwestor wywozi ciężki sprzęt z placu dzień wcześniej więc problemu nie ma. Dziwi mnie to, że nikt nie zwraca uwagi na maile ze zdjęciami, które przedstawiają inny obraz sytuacji. Wojewódzki inspektorat twierdzi, że powiatowy wykonuje czynności zgodnie z procedurami, zachowując terminy na odpowiedź na pisma, mimo iż od roku nie została podjęta w tej sprawie żadna decyzja. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...