Skocz do zawartości

Spólka wodna


Recommended Posts

Napisano
Czy cena za wejście do spółki wodnej 2500 zł to dużo czy mało?dodam że później za przyłącze musimy sobie sami zapłacić i jeszcze dodatkowo sąsiadom bo kiedyś oni sami wszyscy płacili za to przyłącze.
Napisano
  Cytat

icon_eek.gif nic z tego nie kumam :bezradny:

Rozwiń  

Poszliśmy do faceta który należy do spółki wodnej bo chcemy podłączyć wodę do działki. Powiedział,nam że najpierw musimy wpłacić 2500 zł na konto żeby należeć do spółki a potem pokryć koszty przyłączenia i jeszcze zapłacić ileś tam sąsiadom bo o ni się kiedyś na ta rurę przyłączeniową składali. Prościej się nie da,pyta czy to dużo czy mało.
Napisano
  Cytat

Się składali to rozumiem, a w takim razie te 2500 za co?

Poproś najpierw o statut

Rozwiń  

O wstąpienie do spółki wodnej ,każdy tak musi zrobić kto chce się starać o podłączenie wody do działki
Napisano
  Cytat

Z tego co pisze, wychodzi, że za sieć już którą wybudowali, albo będą budować do tych działek.

Rozwiń  

Ta sieć jest właśnie blisko naszej działki tylko musimy taka opłatę uiścić a potem jeszcze zapłacić za przyłączenie do domu wodociągu i tym ludziom którzy parę lat temu zapłacili żeby taka sieć powstała.
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

O wstąpienie do spółki wodnej ,każdy tak musi zrobić kto chce się starać o podłączenie wody do działki

Rozwiń  

A jakimi przepisami czy ustawami jest to podyktowane, że musisz zapisać się do spółki wodnej?
Kto Ci wydał zapewnienie dostawy mediów - wody?
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Ta sieć jest właśnie blisko naszej działki tylko musimy taka opłatę uiścić a potem jeszcze zapłacić za przyłączenie do domu wodociągu i tym ludziom którzy parę lat temu zapłacili żeby taka sieć powstała.

Rozwiń  

A nie jest to przypadkiem naciąganie za przeproszeniem "frajera" na pieniążki?
Wybudowali za swoje ok ale nie jest tak że wodociągi przejęły ten rurociąg na swoją własność? Tak przeważnie jest.
I o zgodę na przyłącze musisz chyba wystąpić do wodociągów.

  Cytat

Jeszcze nikt póki tej opłaty nie uiścimy.

Rozwiń  

To u Ciebie jest coś porąbane i to zdrowo.
Pisałaś w innym temacie ,że jest u Ciebie MPZP a za tym aby działka była ujęta jako budowlana musi mieć zapewnione dostawy mediów (by najmniej u mnie tak było) to jakim cudem działka dostała status budowlanej?
Napisano
Widać nie jest przejęty przez wodociągi - pozostał własnością spółki.
Zapłacili, to chcą aby ci co nie płacili, też ponieśli koszt wybudowania - jak dla mnie jasne i bardzo normalne.
Napisano
  Cytat

A nie jest to przypadkiem naciąganie za przeproszeniem "frajera" na pieniążki?
Wybudowali za swoje ok ale nie jest tak że wodociągi przejęły ten rurociąg na swoją własność? Tak przeważnie jest.
I o zgodę na przyłącze musisz chyba wystąpić do wodociągów.


To u Ciebie jest coś porąbane i to zdrowo.
Pisałaś w innym temacie ,że jest u Ciebie MPZP a za tym aby działka była ujęta jako budowlana musi mieć zapewnione dostawy mediów (by najmniej u mnie tak było) to jakim cudem działka dostała status budowlanej?

Rozwiń  

U nas na wsi jest jakaś spółka wodociągowa. Ja myślałam że to się wszystko w gminie załatwia a tu się dowiedziałam że nie,że w tej spółce.
Napisano
  Cytat

To u Ciebie jest coś porąbane i to zdrowo.
Pisałaś w innym temacie ,że jest u Ciebie MPZP a za tym aby działka była ujęta jako budowlana musi mieć zapewnione dostawy mediów .....

Rozwiń  


MPZP jest dla terenu - nie dla działki.
Jak sobie nie załatwi dostawy mediów, to ta działka nie będzie budowlana i nie dostanie PnB.
Napisano
  Cytat

MPZP jest dla terenu - nie dla działki.
Jak sobie nie załatwi dostawy mediów, to ta działka nie będzie budowlana i nie dostanie PnB.

Rozwiń  

Pisałam w innym temacie,że nie kupiłam tej działki ( wtedy raczej każdy kupuje z mediami icon_smile.gificon_smile.gif tylko mąż ją dostał jako darowiznę i teraz się o wszystkie media musimy postarać
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

MPZP jest dla terenu - nie dla działki.
Jak sobie nie załatwi dostawy mediów, to ta działka nie będzie budowlana i nie dostanie PnB.

Rozwiń  

Być może , nie będę zaprzeczał, było to bardzo dawno i mogło mi to umknąć icon_biggrin.gif ale fakt który dobrze pamięta to taki, że działki były pod zabudowę MN ale grunty jako orne. Media były w "zasięgu" , że tak się wyrażę działek więc może to mnie zmyliło.
Przykład problemu przyłącza wody jaki ma Zawada jest kolejnym przykładem nie sprawdzenie przed kupnem taki niby drobnostek ale za tak jak ważnych i kosztownych.
Napisano
  Cytat

Widać nie jest przejęty przez wodociągi - pozostał własnością spółki.
Zapłacili, to chcą aby ci co nie płacili, też ponieśli koszt wybudowania - jak dla mnie jasne i bardzo normalne.

Rozwiń  


Dobra, ale czemu dwukrotnie? Chyba że te 2500 to na koszty zarządu... tfu! Do kieszeni prezesa...

Oni wiedzą, ze jest cuś takiego jak Urząd Antymonopolowy? Po sąsiedzku, w Nisku, mają zapłacić 146 tysięcy kary za pobieranie nienaleznych opłat...


  Cytat

MPZP jest dla terenu - nie dla działki.
Jak sobie nie załatwi dostawy mediów, to ta działka nie będzie budowlana i nie dostanie PnB.

Rozwiń  


Prawo budowlane ma się zmienić w tym zakresie.
Jeszcze w tym stuleciu.

  Cytat

Pisałam w innym temacie,że nie kupiłam tej działki ( wtedy raczej każdy kupuje z mediami icon_smile.gificon_smile.gif tylko mąż ją dostał jako darowiznę i teraz się o wszystkie media musimy postarać

Rozwiń  


Sprzedajcie ją i kupcie inną
Napisano
  Cytat

Dobra, ale czemu dwukrotnie? Chyba że te 2500 to na koszty zarządu... tfu! Do kieszeni prezesa...

Oni wiedzą, ze jest cuś takiego jak Urząd Antymonopolowy? Po sąsiedzku, w Nisku, mają zapłacić 146 tysięcy kary za pobieranie nienaleznych opłat...




Prawo budowlane ma się zmienić w tym zakresie.
Jeszcze w tym stuleciu.



Sprzedajcie ją i kupcie inną

Rozwiń  

Cala ulica to rodzina i niech tak zostanie. Nie chce w innej miejscowosci mieszkac a poza tym to graniczy z szalenstwem zeby sprzedawac dzialke ktora sie dostalo za darmo i kupowac jakas inna gdzies tam. W naszej miejscowosci taka jest procedura przylaczy i tyle. Pytam tylko czy to drogo czy normalnie w takich okolicznosciach jakie my mamy.
Napisano
  Cytat

Cala ulica to rodzina i niech tak zostanie. Nie chce w innej miejscowosci mieszkac a poza tym to graniczy z szalenstwem zeby sprzedawac dzialke ktora sie dostalo za darmo i kupowac jakas inna gdzies tam. W naszej miejscowosci taka jest procedura przylaczy i tyle. Pytam tylko czy to drogo czy normalnie w takich okolicznosciach jakie my mamy.

Rozwiń  


Jeśli od rodziny, to i tak tanio... icon_lol.gif
Napisano
  Cytat

Dobra, ale czemu dwukrotnie? Chyba że te 2500 to na koszty zarządu... tfu! Do kieszeni prezesa...

Rozwiń  


Jakie dwukrotnie.
est sieć i ktoś (spólka) zapłacił za jej wybudowanie - teraz chce za to częściowy zwrot kasy.
Za przyłącze, czyli podpięcie budynku do istniejącej sieci tak czy siak płaci osobno odbiorca.

Ja na wsi też mam "prywatny wodociąg". Sam na swój koszt go wybudowałem. Wodociągom go nie oddałem (chcieli za darmo przejąć). Teraz jak któryś z sąsiadów chce się w niego wpiąć musi mi wpłacić 1/5 poniesionych kosztów (około 7.000zł) + swoje przyłącze. Jak nie chce, to zawsze ma możliwość wybudowania swojej nitki (minimum 100m dla pierwszej działki - ja jestem ostatni)
Napisano
  Cytat

Ja na wsi też mam "prywatny wodociąg". Sam na swój koszt go wybudowałem. Wodociągom go nie oddałem (chcieli za darmo przejąć). Teraz jak któryś z sąsiadów chce się w niego wpiąć musi mi wpłacić 1/5 poniesionych kosztów (około 7.000zł) + swoje przyłącze. Jak nie chce, to zawsze ma możliwość wybudowania swojej nitki (minimum 100m dla pierwszej działki - ja jestem ostatni)

Rozwiń  


Wreszcie skumałem, bo cały czas mi wychodziło, że grupa sąsiadow utworzyła spółkę i każą płacić na wejście 2500 plus udział w kosztach budowy sieci plus przyłącze. A tu jest dwa podmioty pośredniczące, nie jeden.

PS. A czemu 1/5? Masz pięciu potencjalnych sąsiadów?
Gość mhtyl
Napisano
  Cytat

Cala ulica to rodzina i niech tak zostanie. Nie chce w innej miejscowosci mieszkac a poza tym to graniczy z szalenstwem zeby sprzedawac dzialke ktora sie dostalo za darmo i kupowac jakas inna gdzies tam. W naszej miejscowosci taka jest procedura przylaczy i tyle. Pytam tylko czy to drogo czy normalnie w takich okolicznosciach jakie my mamy.

Rozwiń  

Zawad, tylko współczuć jak cała ulica to rodzina problemy z wodą, problemy z droga i jeszcze nie wiada z czym.
Na Twoim miejscu zrobiłbym studnie i niech spółka szuka innych frajerów:D
Napisano (edytowany)
  Cytat

Zawad, tylko współczuć jak cała ulica to rodzina problemy z wodą, problemy z droga i jeszcze nie wiada z czym.
Na Twoim miejscu zrobiłbym studnie i niech spółka szuka innych frajerów:D

Rozwiń  

Rodzina jest bardzo w porzadku tylko po drugiej stronie drogi sa sasiedzi ale mam nadzieje ze da sie to rozwiazac pozytywnie :-) a kopal ktos w woj. slaskim studnie? jak to cenowo wychodzi? Edytowano przez Zawada123 (zobacz historię edycji)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
    • Witam, Temat stary jak świat ale może dowiem się czegoś nowego, tym bardziej, że jestem amatorem. Zastanawiam się nad wyborem ogrzewania dla nowobudowanego domu o powierzchni 137m2, ocieplonego z ogrzewaniem podłogowym w projekcie i ku takiemu też się skłaniam. Dodam jedynie, że szukam rozwiązania jak najbardziej samoobsługowego. Póki co waham się między pompą ciepła a gazem przy czym na razie faworyzuję pompę. W miejscu budowania nie ma instalacji gazowej więc zostaje mi zbiornik na gaz. 1. Instalacja gazowa tańsza od pompy ciepła     Często słyszę, że instalacja gazowa jest znacznie tańsza od pompy ciepła i rozwiązanie z pompą zwróci się za 100 lat:     link     Wysłałem oferty do kilku firm a poniżej zestawienie dwóch:     Pompa ciepła:     - Daikin Altherma - 33 480 zł     - konsola do montażu - 648 zł     - montaż kotłowni - 13 500 zł     - dofinansowanie - 7 000 zł     Łącznie: 40 628 zł     Kocioł gazowy:     - Vitodens 100-W B1HF + 100 litrów - 11 098 zł (jedna z trzech opcji która została mi zaproponowana, ta jest tą średnią pod względem cenowym)     - prace ziemne - 1 700 zł     - butla własna - 14 944 zł     - instalacja wewnętrzna w budynku - 1630 zł     - dofinansowanie - 0 zł (chociaż gdzieś widziałem jakieś lokalne dofinansowanie 5 000 zł)     - dochodzą jeszcze jakieś  koszta kierownika budowy, wydania dokumentów, może coś jeszcze?     Łącznie: 30 074 zł     Generalnie różnica nieco ponad 10 000  zł na korzyść ogrzewania gazowego te "32 tysiące w kieszeni" to chyba nie w tym przypadku 2.  Prognozy cen      Zarówno gaz jak i prąd z roku na rok drożeją. Jednak ceny prądu nie rosną tak szybko jak ceny gazu. Poza tym biorąc pod uwagę, że Unia Europejska chce do 2040 roku zrezygnować całkowicie z korzystania z gazu na     korzyść energii ze źródeł odnawialnych można raczej się spodziewać, że ceny za prąd będą malały (coraz więcej prądu ze źródeł odnawialnych, zachęty poprzez dofinansowania do pomp czy innych źródeł odnawialnych i zniechęcanie do innych - ets) a ceny za gaz będą rosły. Dodatkowym czynnikiem wpływającym na koszty gazu będą zapewne opłaty związane z ETS. Jakieś ostrożne wyliczenia, które znalazłem w sieci mówią, że będzie to koszt około 500 złotych rocznie dla gospodarstwa.    Z powyższego wynika, że jestem raczej zwolennikiem pompy ciepła ale z drugiej strony podkreślam, że jestem amatorem i słabo znam realia stąd też ten mail aby ktoś ewentualnie mnie uświadomił o błędzie. Albo ktoś podpowie jakąś inną technologię, ogrzewanie podczerwienią?   Co o tym sądzicie?
    • Czyli to ma być taki "Miś" na miarę Twoich możliwości... Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...