Pomocnik Napisano 31 stycznia 2014 Udostępnij #1 Napisano 31 stycznia 2014 7 błędów, których nie możesz popełnić podczas budowy podjazdu. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/wokol-domu/ogrod/a/15842-7-bledow-przy-budowie-podjazdu Link do komentarza
Gość drogowiec Napisano 31 stycznia 2014 Udostępnij #2 Napisano 31 stycznia 2014 Przy żadnych drogach nie ma tak pancernych krawężników. Po co opór od strony nawierzchni? jeśli już przewidujemy ruch ciężki, który może wywrócić krawężnik, jeśli to jest faktycznie podjazd dla tirów - to 15cm oporu od strony zieleńca. Pani Małgorzato, a co potem z tą wodą z odwodnienia liniowego? Jeśli woda zostanie ujęta w ścieki to już wchodzimy w pozwolenie wodnoprawne. Zalecam odprowadzenie wody na przyległy teren. Jeśli już w krawężnikach - to nie spoinować, niech woda sobie przepływa między krawężnikami. Najlepiej zastosować oporniki troszeczkę niżej niż nawierzchnia drogi (1-2cm), wówczas woda sobie górą spływa na teren. Chyba, że macie kanalizację deszczową, bo na drogi publiczne też nie można odprowadzać wody ze swojego podwórka. Aha, odwodnienie liniowe to jakieś 300zł za mb. Pozdrawiam. Link do komentarza
Gość R_O_B_O_ Napisano 25 sierpnia 2014 Udostępnij #3 Napisano 25 sierpnia 2014 Popieram komentarz drogowca. Opór od strony konstrukcji podjazdu to nieporozumienie; parcie na krawężnik jest na zewnątrz, więc opór powinien być od strony zewnętrznej. Co więcej, kostka przy samym krawężniku (na rysunku) ułożona jest na ławie betonowej, zatem nie będzie tak osiadać, jak sąsiednia kostka na podbudowie z kruszywa. Uskok w tym miejscu gwarantowany. Ponadto ja bym dał krawężnik fazą na zewnątrz, a kostkę minimalnie ponad poziom krawężnika, dla lepszego odprowadzenia wody deszczowej. Inaczej mogłyby robić się zastoiny wody przy krawężniku. Nie warto pakować pieniędzy w drogie acodreny (odwodnienie liniowe), bo potem trzeba je wpiąć do instalacji deszczowej. Link do komentarza
Gość gość Napisano 10 września 2015 Udostępnij #4 Napisano 10 września 2015 No i mamy równouprawnienie Link do komentarza
Gość Tomasz87 Napisano 31 stycznia 2016 Udostępnij #5 Napisano 31 stycznia 2016 To prawda, ale trzeba mieć także na uwadze wybór odpowiedniej firmy która dostarczy kruszywa. Bez tego ani rusz, to uważam jest absolutną podstawą podstaw. Ja wybrałem ekoprod z bytomia a ciekawe jakie państwo? Link do komentarza
zyta12 Napisano 31 stycznia 2016 Udostępnij #6 Napisano 31 stycznia 2016 No właśnie, u mnie wyszedł problem z deszczówką:( musiałem przerabiać podjazd. Link do komentarza
Gość Pc-expertus Napisano 23 kwietnia 2020 Udostępnij #7 Napisano 23 kwietnia 2020 ja na podjazd robie beton ,ale na ubitym gruncie gr betonu 18cm B42 wodoszczelny,pod beton daje celofan (worek z plastiku,nie jakiś ekologiczny z kukurydzy) jak sprawdzić prawdziwą folie,należy zapalić zapalniczką i jesli sie topi i kapią krople to jest OK. Link do komentarza
Gość Zerkam Napisano 11 listopada 2020 Udostępnij #8 Napisano 11 listopada 2020 Ciekawy ten punkt 6. Może autorka zacznie doradzać tym budowniczym naszych dróg. Gdy już położą piękną nawierznie asfaltową, komuś przypomina się, że trzeba wymienić rury od kanalizacji. Jakiś ułomny kiedyś wymyślił żeby wszystko chować pod drogą zamiast np pod pasem zieleni na poboczu. Dziś odnawiają, roboty jak przy budowie nowej instalacji i znowu pchają to pod asfalt. Gdzie tu logika? Link do komentarza
zenek Napisano 12 listopada 2020 Udostępnij #9 Napisano 12 listopada 2020 Dnia 31.01.2014 o 09:44, Gość drogowiec napisał: Pani Małgorzato, a co potem z tą wodą z odwodnienia liniowego? Jeśli woda zostanie ujęta w ścieki to już wchodzimy w pozwolenie wodnoprawne. Zalecam odprowadzenie wody na przyległy teren Rozwiń Przeież autorka nie napisała, że woda opadowa ma płynąć do ścieku. Napisała słusznie, że jeśli teren utwardzony jest rozległy, to trzeba nadmiar wody deszczowej odprowadzić - jeśli jest możliwość, to można na teren działki. Dnia 11.11.2020 o 09:29, Gość Zerkam napisał: Ciekawy ten punkt 6. Może autorka zacznie doradzać tym budowniczym naszych dróg. Gdy już położą piękną nawierznie asfaltową, komuś przypomina się, że trzeba wymienić rury od kanalizacji. Jakiś ułomny kiedyś wymyślił żeby wszystko chować pod drogą zamiast np pod pasem zieleni na poboczu. Dziś odnawiają, roboty jak przy budowie nowej instalacji i znowu pchają to pod asfalt. Gdzie tu logika? Rozwiń Logika jest taka, że zwykle droga jest wspolna i dlatego tamtędy idą media. (eliminuje to też spory nt "przepuszczania mediów przez swoją działkę do sasiada) . I stąd czasem pod bramą też przebiegają media. Drogi dojazdowe też są często tak wąskie, że nie starcza miejsca na chowanie ich obok pasa jeznego - a ten pas zieleni by musiał mieć kilka metrów (są normy na odległości między mediami). Autorka napisała zresztą alternatywnie - "jeśli". Poza tym zwykle ułożenie rur czy kabli nie robi się tak często, jak odnawia drogę. A więc raczej rzadko rujnuje sie wjazd na działkę tylko z powodu awari sieci. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się