Skocz do zawartości

Naprawa wentylacji grawitacyjnej


zangetssu

Recommended Posts

Napisano
Witam,

Przechodząc do sedna:

Domek dwurodzinny budowany trochę ponad 20 lat temu, zgodnie z ówczesnymi prawidłami budowlanymi. W budynku jest wentylacja grawitacyjna zepsuta wymianą okien i drzwi do klatki schodowej. Wentylacja działa w sposób zupełnie niekontrolowany i niedeterministyczny. Wymiana powietrza jest zbyt mała lub zbyt intensywna (w zależności od temperatury zewnętrznej). W części kartek wstępuje zjawisko odwrócenia ciągu co widać na zdjęciach poniżej. Generalnie jest źle. Do tego wszystkiego kominy na dachu są "jednostronne" co przy niesprzyjającym wietrze może blokować wentylację.

Kratka ok:


Kratka z cofaniem:


Zdjęcia pokrywają się z testem ze świecą.

Na wiosnę ruszają wielkie prace remontowe tego domu zawierające między innymi termomodernizację, ponowne osadzenie błędnie zamontowanych okien plastikowych, modernizacja c.o.. Chciałbym zrobić też porządek z wentylacją. Większość porad dotyczących regulacji tego rodzaju wentylacji jest pokroju: "rozszczelniaj okna", "zamontuj kratki zapobiegające cofaniu się powietrza", coś o nawiewnikach w oknach albo generalne biadolenie "no tak plastikowe okna łolaboga ...". Rozwiązania te nie wydają mi się kompletne, kompleksowe. Jako że pół chałupy muszę rozwalić to chciałbym załatwić sprawę skutecznie i zgodnie ze sztuką.

Nie będzie mnie chyba stać na przerobienie budynku na wentylację mechaniczną. Budynek jest skrajnie nieprzystosowany do czegoś takiego. Wydaje mi się, że problemy są dwa:

- brak odpowiedniego zasilania budynku w powietrze
- popsute kominy

O ile jestem w stanie załatwić drugi temat od ręki to nie wiem jak zabrać się za temat pierwszy. Nie chcę bezmyślnie dziurawić domu i chciałbym zastosować system odrobinę bardziej inteligentny, sterowalny i energooszczędny niż WG. Może jakiś rozwiązanie hybrydowe? Wolałbym nie stosować nawiewników okiennych - mam już z oknami wystarczająco problemów. W jakiej kolejności brać się za robotę, żeby wpływ jednej zmiany nie psuł innej zmiany ( dla przypomnienia zakres prac: wentylacja, ocieplenie, centralne ogrzewanie ).?
Czy znacie jakiegoś godnego polecenia inżyniera od instalacji na terenie warszawy, który jest dobry w prostowaniu takich spraw (proszę o namiary na priv)?
Dodam, że w środku jest w zimę dość chłodno co mnie dodatkowo mierzwi.

Dzięki z góry za pomoc!

Zangetssu
Napisano
Cytat

Domek dwurodzinny, ale jak "podzielony" ?

Chodzi o to czy kanały wentylacyjne są wspólne.



Domek jest 3 piętrowy (piwnica, parter, 1 piętro, strycho-piętro). Jedna rodzina ma dwa piętra druga jedno. Kanały wentylacyjne nie są współdzielone. Każdy pokój na każdym piętrze ma swój własny dedykowany kanał.

Pozdrawiam,

Zang
Gość stach
Napisano
Nie słyszałem o czyms takim, jak "hybrydowa" wentylacja...
Jeśli wentylacja grawitacyjna działa, to każdy sposób ingerencji w jej układ rozwala ją skutecznie, więc każda próba "hybrydyzacji" taki skutek wywoła. U Ciebie nie działa, więc nic jej już nie zaszkodzi icon_rolleyes.gif

Jak masz i tak zaplanowane prace przy źle osadzonych oknach, to kiedy jak nie przy okazji tych prac możesz zrobić te higrosterowalne nawiewniki, które mogą uzdrowić wentylację icon_confused.gif

Co to jest "budynek skrajnie nieprzystosowany" do wentylacji mechanicznej?

Remont - jak widzę - ma być wielki i związany również sporą ilością kucia ścian i stropów (rurki co, naprawa kominów...) więc właśnie teraz jest okazja do montażu przewodów do wentylacji mechanicznej, na strychopiętrze (mam nadzieję, że dość ciepłym) umieścisz rekuperator, rury przeznaczone dla pierwszego piętra.

Zastanów się, czy będzie Cię stać na NIEPRZEROBIENIE budynku na wentylację mechaniczną icon_confused.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • u mnie gaz wygrywa - rachunki dużo niższe niż przy indukcji, a gotuję sporo. mam dużą płytę solgaz optimex 4+2 i bardzo sobie chwalę. wygląda nowocześnie, gotuje się na szkle, więc łatwo się czyści, a dzięki technologii bezpłomieniowej gaz zużywa się dużo mniej niż w tradycyjnych palnikach.
    • Bedzie 12-14 cm perlitu wsypane w podloge. Rurki nie beda zalane jastrychem. Plan jest polozyc na  legarach plyty włóknowo-cementowe lub włóknowo-gipsowej dla usztywnienia i  wzmocnienie podloza, nastepnie plyty farmacel 25 lub dfe *jak na zdjeciu* wloknowo-gipsowe powrotne na calej powierzchni zeby weszko mi rurek w spirale co 10 cm. potem hydroizolacja i terakota. jest maly grzejniczek ok 60x60 jedno plytowy. woda do niego trafia goraca, niewiem pewnie ze 60 st.    Bedzie tam brodzik kompozutowy schedpol ktory raczej bedzie izolowal cieplo z podlogowki.    niestety elektryczna mata potrzebuje pradu ktory tani nie jest
    • Dzień dobry, Robię generalny remont na poddaszu 22 letniego domu parterowego o powierzchni poddasza 140mkw po podłodze, dachu wielospadowym ze słupami i dachówką betonową na 390mkw. W związku z tym usunąłem wylewkę i styropian i chce upewnic sie ze nie bede musial kuć nowej. Generalnie mimo braku dykatacji na takiej powierzchni strop wygląda dobrze poza jednym fragmentem jak na zdjęciu. Wydaje mi się, że to jakoś wzmacniano przed pierwszą wylewką? Co to jest? Widzę że i tak pęknięcie poszło i zrobiło się takie U. Czy tam coś trzeba dodatkowo wzmacniać? Niby stoi 20 lat dom, ale będzie podłogówka i 2 cm wyżej wylewki i nowe ścianki GK, meble, płytki zamiast paneli, więc trochę wagi dojdzie. Ponadto zauważyłem że ktoś beztrosko sobie wykuł wzmocnienie stropu i tak zostawił. Teraz mam szanse to jakoś wzmocnić bo prętów nie przeciął a naprężenia tam będą ściskające. Czym to uzupełnić? Gotowa masa naprawcza wymieszana z kamieniami? To jest aż 5cm głębokie. Nie sypie się, trzeba gruntować? Poza tym w narożnikach domu widzę pęknięcia po przekątnej. Chyba mniej niebezpieczne, ale czy na pewno? Szkoda, że nie pomyśleli o dylatacji!
    • Od dołu folia paroizolacyjna bezpośrednio pod płyty g-k, chociaż jeżeli zaraz nad nimi jest OSB to i tak para wodna zbytnio przez nią nie przejdzie. Bardziej mnie zastanawia całość od góry, bo skuteczność wentylacji przestrzeni z wełną będzie bardzo słaba, gdy zostawimy 2 cm poziomej szczeliny pomiędzy wełną i płytą OSB, płyty też rozsuniemy po 2 m. Bezpieczniej byłoby od góry ułożyć deski i pomiędzy nimi zrobić odstępy po 2 cm. Płyty to jest jednak duża ciągłą powierzchnia. 
    • Po pierwsze, skoro to podłoga na legarach to jak wygląda sprawa z konstrukcją i izolacją tej podłogi? Ile tam jest lub będzie izolacji? Czy rurki mają być zalane w warstwie jastrychu? Po drugie, skoro w tej łazience jest dość chłodno to czym jest teraz ogrzewana? Jakimś grzejnikiem? Na ile gorąca woda do niego trafia? Wtedy będzie można ocenić jaką ma moc. Po trzecie, mam nadzieję, że podłogówka ma tu uzupełniać ogrzewanie grzejnikiem, nie je całkowicie zastąpić? Bo prawdopodobnie w takiej słabo izolowanej łazience nie będzie w stanie tego zrobić. Ta łazienka jest mała, powierzchni z podłogówką będzie tam więc ok. 1,5 m2. Nawet naprawdę mocno grzejąca podłoga (jak na podłogówkę) nie odda więc do pomieszczenia więcej jak ok. 200-300 W mocy. To mało, jako jedyne źródło ciepła się nie sprawdzi. Przy okazji, dlaczego nie zaplanowano ogrzewania pod prysznicem? Po czwarte, nie wiem czy warto w takiej łazience męczyć się z robieniem wodnej podłogówki. Efekt ciepłej podłogi z powodzeniem zapewniłaby tam elektryczna mata pod płytkami. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...