Ty chyba masz jakiś problem ze sobą chłopie. Na głupie pytanie ci odpowiedziałem głupio. Tak trudno to zauważyć?
Cieszę się niezmiernie że cię nie będzie.
Tak dokładnie na co dzień mam mało do powiedzenia bo nie mówię. Wypowiadam się tylko w tym temacie bo mnie dotyczy. A gdybyś nie wtrącił swoich 4 liter tu to problemu by nie było. Chcesz jeszcze o czymś powiedzieć?
Nareszcie...
Twój problem
Ty chyba tak nie na serio?
Tylko czy wleją wody czy będziemy pływali na sucho?
No i właśnie z powodu takich osób jak ty nie jadę, w zasadzie byłbym w stanie cię wyróżnić i napisać, ze tylko w twojego powodu.. Na codzień masz gówno do powiedzenia ale jak zdarza się okazja zdyskredytować to jesteś pierwsza. I robisz to w sposób ubliżający tylko tobie. Współczuję.
Domyślam się, że nie byłbym mile widziany ale ja lubię dyskutować, tzn nie z tobą bo wybacz ale nie widzę pola do dyskusji.
To już koniec tego off'a.