Skocz do zawartości

Działka i służebność


Recommended Posts

Mam działkę, która nie ma bezpośrednigo dostępu do drogi publicznej. Przy zakupie działki u notariusza było zaznaczone, że należy się bezpłatna służebność na przejazd i media. Po wyroku NSA mam stracha. Teraz pytanie czy można bezpłatną służebność zmienić na płatną 1zł rocznie? Czy taka zmiana powinna się odbyć u notrariusza (zapis w KW)?
Do tej pory z działki nie korzystałem, więc podatek chyba mnie nie dotyczy...

art. 13 ustawy o podatku od spadków i darowizn
ust 3. Roczną wartość użytkowania i służebności ustala się w wysokości 4 % wartości rzeczy oddanej w użytkowanie lub obciążonej służebnością.

Link do komentarza
Z tego artykułu wynika, że Skarżąca nie miała ustanowionej służebności, bo jest "mieszkanka twierdziła, że podatek powinien być naliczony jedynie od pasa ziemi, przez który mogłaby przechodzić i przejeżdżać" , czyli w świetle prawa korzystała z całej nieruchomości.
W przypadku, gdy ma się ustanowioną służebność, zakres korzystania z nieruchomości ograniczony jest do tego areału, na który służebność została ustanowiona.

Jeżeli chcesz zmieniać podstawowe ustalenia służebności, takie jak odpłatność, to musisz to zrobić aktem notarialnym.
Link do komentarza
inny artykuł w tej sprawie

Cytat

Właściciel nieruchomości, który nie mając dostępu do drogi publicznej, musi przejeżdżać przez cudzą działkę, płaci podatek od całej wartości tej działki, a nie tylko od pasa ziemi, z którego może korzystać - orzekł w środę Naczelny Sąd Administracyjny.



Cytat

Przepisy ustawy o podatku od spadków i darowizn mówią, że ten, kto korzysta z prawa służebności, musi zapłacić podatek od darowizny. Spór właścicielki działki z Izbą Skarbową w Warszawie toczył się o to, od jakiej podstawy wyliczyć ten podatek - czy od pasa ziemi, przez który mieszkanka mogłaby przechodzić i przejeżdżać, czy od wartości całej działki należącej do międzynarodowego koncernu.





Cytat

WSA... uznał, że podatek powinien być obliczany tylko od tej części działki, na której ma być ustanowiona służebność. Z tego powodu WSA uchylił interpretację izby. Stwierdził, że jest ona nie do zaakceptowania nie tylko dlatego, że jest nieracjonalna, ale także dlatego, że jest niesprawiedliwa społecznie.

W środę Naczelny Sąd Administracyjny orzekł inaczej - uchylił wyrok warszawskiego WSA i przyznał rację izbie skarbowej (sygn. II FSK 2959/11).

Uzasadniając wyrok sędzia Andrzej Jagiełło powiedział, że WSA błędnie zinterpretował przepisy dotyczące naliczania podatku za korzystanie ze służebności. Zdaniem NSA art. 13 ust. 3 ustawy o podatku od spadków i darowizn jest jasno sformułowany, a wykładnia zastosowana przez WSA była rażąco sprzeczna z jego treścią.





Cytat

zapłacić fiskusowi ponad 1,3 mln zł.

Link do komentarza
Art. 1. 1. Podatkowi od spadków i darowizn, zwanemu dalej „podatkiem”, podlega nabycie przez osoby fizyczne własności rzeczy znajdujących się na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej lub praw majątkowych wykonywanych na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, tytułem:

6) nieodpłatnej: renty, użytkowania oraz służebności.

Link do komentarza
Na ten czas się nie wypowiem, gdyż tego orzeczenia nie ma jeszcze w bazie, a pismakom nieszczególnie wierzę :P


Bo to, że NSA uchylił, to nie do końca znaczy, że przyznał rację IS... mogły być inne przesłanki, bez wyroku nie jestem tego w stanie określić...

Z tego co czytam, to jestem skłonna raczej przyjąć tak, jak do tej pory przyjęłam, czyli, że babka nie miała ustanowionej służebności w ogóle.

.
Cytat

W związku z tym oboje właściciele rozważają ustanowienie nieodpłatnej służebności osobistej, dzięki czemu kobieta miałaby prawo przechodu i przejazdu przez tę większą nieruchomość. Droga dojazdowa, która będzie stanowiła przedmiot służebności, zajmuje łącznie ok. 64 mkw


z gazety prawnej

po drugie była to interpretacja

Cytat

NSA stwierdził, że takie rozstrzygnięcie narusza prawo, ponieważ wprowadza sposób obliczenia podatku niezgodny z ustawą. Odmówił też skierowania sprawy do TK. Zdaniem sędziego Andrzeja Jagiełły przypadek jest jednostkowy i nie przesądza o wątpliwościach konstytucyjnych. Poza tym jest to tylko sprawa dotycząca interpretacji podatkowej, a właścicielka wcale nie musi się do niej zastosować.


więc babka na tym etapie nie musi płacić...

Jest ogólnie inny sposób rozwiązania takiej sytuacji. Wystąpić o podział nieruchomości z przeznaczeniem na drogę wewnętrzną.
Link do komentarza
Tylko mi jeszcze powiedz na podstawie ustawy czy podatek od służebności trzeba płacić co roku czy tylko w momencie jej ustalenia.
Ustawa o podatku od spadków i darowizn
Art. 6. 1. Obowiązek podatkowy powstaje:
8) przy nabyciu w drodze nieodpłatnej służebności, renty oraz użytkowania ? z chwilą ustanowienia tych praw.

Art. 13. 1. Wartość świadczeń powtarzających się przyjmuje się do podstawy opodatkowania w wysokości rocznego świadczenia pomnożonego:
1) w razie ustanowienia świadczeń na czas określony co do liczby lat lub ich części ? przez liczbę lat lub ich części;
2) w pozostałych przypadkach, w tym w razie ustanowienia świadczeń na czas nieokreślony ? przez 10 lat.
2. Przepisy ust. 1 stosuje się odpowiednio do obliczenia wartości prawa użytkowania i służebności.
3. Roczną wartość użytkowania i służebności ustala się w wysokości 4 % wartości rzeczy oddanej w użytkowanie lub obciążonej służebnością. Edytowano przez vip42 (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
czyli jak mam ustanowioną bezpłatną służebność to muszę co roku odprowadzać podatek w wysokości 4% wartości nieruchomości przez którą mogę przejeżdżać?

czyli jeśli obciążona działka jest warta ok 100 000 zł to co roku mam płacić 4000 zł?

interesuje mnie głównie moja sytuacja
Link do komentarza
Jeśli służebność nie została ustanowiona tak, że można stwierdzić na jakim obszarze, to raczej podatek od całości działki - mając na uwadze wspomniane orzeczenia.

Ale jest tu kilka innych elementów nie wymienionych - choćby wartość gruntu (na której stoi lub ma stać dom) bez tej służebności - patrz barter (poniekąd).

Nie mniej jednak istnieją także zupełnie inne interpretacje podatkowe w tym zakresie, np:

http://interpretacje-podatkowe.org/sluzebn...-436-68-13-2-ts

Cytat

IPTPB2/436-68/13-2/TS | INTERPRETACJA INDYWIDUALNA
(...) własności (służebność gruntowa). Służebność osobista jest obciążeniem nieruchomości, niemniej ustanawiana jest na rzecz oznaczonej osoby fizycznej. Służebność gruntowa, zgodnie z art. 285 § 2 Kodeksu służy natomiast jedynie zwiększeniu użyteczności nieruchomości władnącej lub jej oznaczonej części. Tylko służebność osobista ma charakter podmiotowy, a zatem jedynie nabycie takiej służebności przez zindywidualizowaną osobę powodować może konsekwencje w zakresie podatku od spadków i darowizn. Natomiast nabycie własności rzeczy lub praw majątkowych tytułem nieodpłatnej służebności gruntowej (przechodu, przejazdu i prowadzenia mediów) na rzecz każdoczesnego właściciela lub użytkownika wieczystego działek gruntu sąsiadujących z nieruchomością, na której położony jest budynek nie podlega opodatkowaniu podatkiem od spadków i darowizn. Ze stanu faktycznego podanego przez Wnioskodawcę wynika, że przedmiotem umowy będzie nieodpłatne ustanowienie służebności gruntowej. Biorąc pod uwagę przedstawiony we wniosku stan faktyczny oraz przedstawiony powyżej stan prawny należy stwierdzić, że nabycie nieodpłatnej służebności gruntowej nie jest objęte ustawą o podatku od spadków i darowizn, a tym samym nie podlega opodatkowaniu tym podatkiem.





Link do komentarza
Słuchaj... to była tylko interpretacja NSA, a organy i sądy rozstrzygają w indywidualnych sprawach.

Ja bym jednak stała na stanowisku, że płacisz podatek od części nieruchomości, którą dysponujesz. Ogólnie mam wrażenie, że NSA pojechał tylko z wykładni językowej i nie wziął pod uwagę systemu prawa, ani celowości takiego rozwiązania.

Teraz takie mam pytanie... płacisz ten podatek?

Link do komentarza
Cytat

Jeśli służebność nie została ustanowiona tak, że można stwierdzić na jakim obszarze, to raczej podatek od całości działki - mając na uwadze wspomniane orzeczenia.

Ale jest tu kilka innych elementów nie wymienionych - choćby wartość gruntu (na której stoi lub ma stać dom) bez tej służebności - patrz barter (poniekąd).

Nie mniej jednak istnieją także zupełnie inne interpretacje podatkowe w tym zakresie, np:

http://interpretacje-podatkowe.org/sluzebn...-436-68-13-2-ts



Inna interpelacja
artykuł

Czyli jeśli w KW byłoby napisane:
- OBYWATELOWI "JA" PRZYSŁUGUJE SŁUŻEBNOŚĆ GRUNTOWA POLEGAJĄCA NA NIEODPŁATNYM I BEZTERMINOWYM PRAWIE PRZEJŚCIA I PRZEJAZDU PRZEZ DZIAŁKĘ NUMER 123 - to podatek się należy
- KAŻDOCZESNEMU WŁAŚCICIELOWI DZIAŁKI NR 321 PRZYSŁUGUJE SŁUŻEBNOŚĆ GRUNTOWA POLEGAJĄCA NA NIEODPŁATNYM I BEZTERMINOWYM PRAWIE PRZEJŚCIA I PRZEJAZDU PRZEZ DZIAŁKĘ NUMER 123 - to podatek się nie należy

Cytat

Co roku, jak od nieruchomości.



ile lat wstecz mogą ściągać? chyba 5, a reszta się przedawnia?
Link do komentarza
Warto znać, Kodeks Cywilny:

Cytat

Art. 285. § 1. Nieruchomość można obciążyć na rzecz właściciela innej nieruchomości (nieruchomości władnącej) prawem, którego treść polega bądź na tym, że właściciel nieruchomości władnącej może korzystać w oznaczonym zakresie z nieruchomości obciążonej, bądź na tym, że właściciel nieruchomości obciążonej zostaje ograniczony w możności dokonywania w stosunku do niej określonych działań, bądź też na tym, że właścicielowi nieruchomości obciążonej nie wolno wykonywać określonych uprawnień, które mu względem nieruchomości władnącej przysługują na podstawie przepisów o treści i wykonywaniu własności (służebność gruntowa).

§ 2. Służebność gruntowa może mieć jedynie na celu zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej lub jej oznaczonej części.

Art. 287. Zakres służebności gruntowej i sposób jej wykonywania oznacza się, w braku innych danych, według zasad współżycia społecznego przy uwzględnieniu zwyczajów miejscowych.

Art. 288. Służebność gruntowa powinna być wykonywana w taki sposób, żeby jak najmniej utrudniała korzystanie z nieruchomości obciążonej.

Art. 290. § 1. W razie podziału nieruchomości władnącej służebność utrzymuje się w mocy na rzecz każdej z części utworzonych przez podział; jednakże gdy służebność zwiększa użyteczność tylko jednej lub kilku z nich, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać zwolnienia jej od służebności względem części pozostałych.

§ 2. W razie podziału nieruchomości obciążonej służebność utrzymuje się w mocy na częściach utworzonych przez podział; jednakże gdy wykonywanie służebności ogranicza się do jednej lub kilku z nich, właściciele pozostałych części mogą żądać ich zwolnienia od służebności.

§ 3. Jeżeli wskutek podziału nieruchomości władnącej albo nieruchomości obciążonej sposób wykonywania służebności wymaga zmiany, sposób ten w braku porozumienia stron będzie ustalony przez sąd.

Art. 291. Jeżeli po ustanowieniu służebności gruntowej powstanie ważna potrzeba gospodarcza, właściciel nieruchomości obciążonej może żądać za wynagrodzeniem zmiany treści lub sposobu wykonywania służebności, chyba że żądana zmiana przyniosłaby niewspółmierny uszczerbek nieruchomości władnącej.

Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Cytat

Na ten czas się nie wypowiem, gdyż tego orzeczenia nie ma jeszcze w bazie, a pismakom nieszczególnie wierzę :P


Bo to, że NSA uchylił, to nie do końca znaczy, że przyznał rację IS... mogły być inne przesłanki, bez wyroku nie jestem tego w stanie określić...

Z tego co czytam, to jestem skłonna raczej przyjąć tak, jak do tej pory przyjęłam, czyli, że babka nie miała ustanowionej służebności w ogóle.

.
z gazety prawnej

po drugie była to interpretacja


więc babka na tym etapie nie musi płacić...

Jest ogólnie inny sposób rozwiązania takiej sytuacji. Wystąpić o podział nieruchomości z przeznaczeniem na drogę wewnętrzną.


orzeczenie NSA

A teraz już coś więcej można powiedzieć?
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Pamiętam czasy jesienne na wsi, kiedy kapustę kiszono w 200-litrowej, dębowej beczce. Wybrana dziewczyna wtedy musiała wyszorować nogi i podkasywać kieckę, bo to one, na boso, deptały w beczce kapustę. Za moich czasów dziewczyny już nosiły majtki, ale starsi wspominali wtedy czasy, kiedy na majtki żadnej na wsi stać nie było... A fuczki robisz czasem?
    • Dwa wiadra sadzy to już dużo, tak trochę więcej jak pół wiadra urobku powinno być po każdorazowym regularnym czyszczeniu.    Dodam, że sadza, czarny osad, to czysty węgiel i nadaje się idealnie do ponownego spalenia, wytrącenie sadzy w kanele lub kominku świadczy o niepełnym spalaniu paliwa.    Mój sąsiad miał zawsze sadzę po czyszczeniu kanału dymowego, jak mu pokazałem, że to jest paliwo do ponownego spalenia, to przestał wywalać.
    • Tak właśnie jak opisałeś. Do kapusty (już dawno sam nie kisiłem) nigdy nie dodaję żadnych warzyw, a tym bardziej kminku. Do kiszenia mam wielki kamienny garnek, a całe, małe główki kapusty wkładam pomiędzy warstwy, kapusy szatkowanej. Doskonałe są nadziewane farszem mięsnym (po uprzednim wyjęciu części wewnętrznych liści). Do przygotowania gołąbków z włoskiej kapusty (ta się najbardziej nadaje), dodaję do farszu, posiekaną kapustę kiszoną gdyż znakomicie podbija smak.
    • Jak tylko kupiłem ten dom, jakieś 5 lat temu, wezwałem kominiarza żeby wyczyścił komin. Dom był kiedyś ogrzewany piecami kaflowymi.Przyjechał Pan, pokazał mi swoje uprawnienia i zabrał się do pracy. Wybrał 10 wiader sadzy z wyczystki następnie zajrzał przy pomocy lusterka do komina czy jest przelot, wypisał papier, wziął pieniądze i pojechal do domu. Nawet nie wrzucił szczotki do komina bo stwierdził że nie trzeba. Więc sam się za to zabrałem i wyszczotkowalem ten komin co skutkowało jeszcze dwoma wiadrami sadzy. I tak właśnie wygląda przegląd kominiarski w naszym kraju. Nie twierdzę że tak jest wszędzie ale podejrzewam że większość przypadków tak wygląda.
    • Ogólnie rzecz biorąc to kapustę szatkujemy albo kupujemy poszatkowaną, wsypujemy partiami do naczynia, lekko solimy i mocno ugniatamy (poszczególne partie) tak, aby wycisnąć z niej całe powietrze. Przy ugniataniu kapusta powinna puszczać sok, który później w całości ją zakryje. W trakcie można dodawać  skrojoną marchewkę i inne warzywa według upodobań. Ilość soli mocno wpływa na późniejszą długość gotowania ukiszonej kapusty znaczy im więcej soli tym dłuższe gotowanie. Ja do 60 litrowej beczki wypełnionej w 90 procentach dawałem trochę więcej niż pół kilograma.  Całość należy przykryć niekorodującym wieczkiem czy deklem który obciążamy tak aby powstały płyn zakrywał kapustę w zupełności. Uwaga! Podczas fermentacji poziom płynu się podnosi i może wylać się z beczki. Należy go zbierać i nie wylewać. Bo na końcu jego poziom opadnie i trzeba będzie ten kwas uzupełniać. Inaczej kapusta się zepsuje. Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu.   PS. Całe główki kapusty można ukisić w beczce razem z kapustą szatkowaną. Tylko muszą być całkowicie zanurzone. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...