Skocz do zawartości

Instalacja prysznica


Recommended Posts

Cytat

Obecnie w mieszkaniu jest wanna. Chciałabym ją usunąć i wstawić zamiast niej prysznic. Czy jest duży problem z przeinstalowaniem wanny na małą kabinę prysznicową?


Najprościej byłoby zainstalowanie parawanu nawannowego w postaci od najtańszej zasłonki na rurce, do najdroższego parawanu ze szkła hartowanego trzyskrzydłowego i wysoko nad wanną uchwytu na słuchawkę icon_biggrin.gif , ale rozumiem, że pewnie nie o to Ci chodzi icon_confused.gif
Jak zrobić przeinstalowanie tych urządzeń bez kompletnej demolki całej łazienki? Nie wiem do końca,czy to jest możliwe icon_rolleyes.gif
Dużo zależy od tego, jak Twoja łazienka powstawała, jak wielka jest...
Czasem dobry glazurnik u inwestora nie skąpiącego kasy wannę wstawia w kąt w pełni wykończony - wyklejona i wykończona ściana i wyklejona podłoga - wtedy dostawia się wannę, mocuje do ściany w trzech, czterech miejscach, podłącza odpływ, uszczelnia pod ścianą silikonem i zastawia panelem dedykowanym do tej wanny. Można też, nawiasem mówiąc, przy odrobinie doświadczenia zrobić taki ruchomy panel oklejony płytkami i dostawiany do wanny icon_biggrin.gif
Wtedy demontaż wanny jest śmiesznie prosty i powstaje miejsce na ustawienia brodzika, dostawienia kabiny prysznicowej, albo kompletnej, zabudowanej kabiny i podłączenia jej do odpływu. Powstaje problem z umiejscowieniem baterii - bateria wannowa jest montowana na wysokości 65 do 85 cm nad podłogą, natomiast w kabinie na wysokości ok. 120 cm nad poziomem dna brodzika - tu bez prucia ściany nie obejdzie się, chyba, że zgodzisz się na podniesienie miejsca zamontowania baterii ponad powierzchnią płytek ściennych i zabudowanie tych rurek jakąś "skrzyneczką" z płytek, których kilka pewnie masz gdzieś w piwnicy w zapasie icon_smile.gif
Jeśli masz w łazience dość miejsca na montaż i ustawienie gotowej zabudowanej kabiny, wtedy te kombinacjez baterią będą niepotrzebne i może zwiększyć się co najwyżej długość wężyków potrzebnych do podłączenia wody do kabiny: z odpływem też można sobie poradzić icon_smile.gif
Jeśli Twoja wanna była postawiona na "gołej" wylewce, umocowana, wypoziomowana, zabudowana i dopiero później oklejana płytkami ściennymi i wokół niej na podłodze, to bez demolki się nie obędzie icon_cry.gif Już demontaż wanny będzie mocno demolujący łazienkę wokół wanny i najprawdopodobniej potrzebny będzie remont całej łazienki icon_confused.gif Chyba mało prawdopodobne jest to, że masz w zapasie parę paczek płytek ściennych i kilka płytek podłogowych i zdolnego fachowca, który odbuduje sciany wokół byłej wanny i uzupełni podłogę, albo pozwolisz na takie działania z płytkami "podobnymi"...
Tak że widzisz, że jest wiele pytań, wiele warunków, ale podobno tylko parasola nie da się w ... odbycie rozłożyć icon_confused.gif
Link do komentarza
Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź stach. Z zakładaniem nowych płytek nie ma najmniejszego problemu, bo robiłam to sama już wiele razy. Na demolkę łazienki także zdecydowałabym się, no bo przecież nie trwa to wiecznie. Z twojego opisu jednak wynika, iż główny problem dla mnie stanowi przeinstalowanie baterii. Tu muszę niestety zwrócić się do firmy instalatorskiej. Miałam niewielką nadzieję na to, że prysznic ma tą samą instalację co wanna. No cóż, trudno.
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Cytat

Wielkie dzięki za wyczerpującą odpowiedź stach. Z zakładaniem nowych płytek nie ma najmniejszego problemu, bo robiłam to sama już wiele razy. Na demolkę łazienki także zdecydowałabym się, no bo przecież nie trwa to wiecznie. Z twojego opisu jednak wynika, iż główny problem dla mnie stanowi przeinstalowanie baterii. Tu muszę niestety zwrócić się do firmy instalatorskiej. Miałam niewielką nadzieję na to, że prysznic ma tą samą instalację co wanna. No cóż, trudno.




Nie ma problemu z instalacja, jesli to instalacja miedziana wystarczy odkuć istniejącą i przedłużyć mufami. Nie jest to skomplikowane wystarczy mieć palnik,paste i cyne i troszeczke pojecia o lutowaniu. Jesli jest stara tzn.skrecana to odkuć wykrecić kolana wystajace ze sciany i także przedłuzyć. Roztaw bateri wannowej i prysznicowej jest taki sam.
Link do komentarza
Cytat

Nie ma problemu z instalacja, jesli to instalacja miedziana wystarczy odkuć istniejącą i przedłużyć mufami. Nie jest to skomplikowane wystarczy mieć palnik,paste i cyne i troszeczke pojecia o lutowaniu. Jesli jest stara tzn.skrecana to odkuć wykrecić kolana wystajace ze sciany i także przedłuzyć. Roztaw bateri wannowej i prysznicowej jest taki sam.



Się obudziłeś i to nie w temacie. A jak rurki są z plastyku? Pocynujesz i co? Gu...zik.
A całą przeróbkę zrobi fachman od 50 PLN i spoko.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ta sprawa nie jest tak do końca ściśle określona w przepisach. Trzeba też uwzględnić pewną praktykę, która się wytworzyła.   Przede wszystkim zawsze wymagane jest sporządzenie opinii geotechnicznej. Mamy na to konkretny przepis, który zawiera Rozporządzenie Ministra Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej z dnia 25 kwietnia 2012 r. w sprawie ustalania geotechnicznych warunków posadawiania obiektów budowlanych (Dz.U. 2012 poz. 463)   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną   W przypadku domów jednorodzinnych najczęściej sporządza ją projektant budynku lub projektant dokonujący adaptacji projektu gotowego. Z zastrzeżeniem, że najczęściej stosuje się tu coś co można nazwać najniższym poziomem wymagań. Wynika to ze specyfiki domów jednorodzinnych, czyli zwykle obiektów zaliczanych do tzw. pierwszej kategorii geotechnicznej. Mówiąc w ogromnym skrócie, są one niewielkie i o prostej konstrukcji, posadowione na gruntach nośnych, jednorodnych i przy poziomie wód gruntowych poniżej poziomu posadowienia (proste warunki gruntowe). Teraz pojawia się pytanie na jakiej podstawie w takich sytuacji projektant ma określić kategorię geotechniczną konkretnego obiektu (domu)? W cytowanym powyżej rozporządzeniu zakres wymaganej dokumentacji różnicuje się przede wszystkim ze względu na kategorię obiektu budowlanego. Zgodnie z zasadą, że im trudniejsze warunki gruntowe i/lub bardziej skomplikowany obiekt, tym i wymagany zakres dokumentacji jest większy. Znajdziemy tam ogólny zapis:   § 4. 4 Kategorię geotechniczną całego obiektu budowlanego lub jego poszczególnych części określa projektant obiektu budowlanego na podstawie badań geotechnicznych gruntu, których zakres uzgadnia z wykonawcą specjalistycznych robót geotechnicznych.   Swoiste doprecyzowanie stanowi tu kolejny przepis:   § 6. 2. Dla obiektów budowlanych pierwszej kategorii geotechnicznej zakres badań geotechnicznych może być ograniczony do wierceń i sondowań oraz określenia rodzaju gruntu na podstawie analizy makroskopowej. Wartości parametrów geotechnicznych można określać przy wykorzystaniu lokalnych zależności korelacyjnych.   Najwyraźniej jednak powyższy zapis należy traktować jako zalecenie, nie zaś „sztywny” wymóg. Tym bardziej, że w przypadku obiektów zaliczanych do pierwszej kategorii geotechnicznej nie ma wymogu przedstawienia dokumentacji z przedstawionych badań. Wróćmy tu do § 7. 1., który należałoby interpretować wraz z kolejnymi punktami:   § 7. 1. W przypadku obiektów budowlanych wszystkich kategorii geotechnicznych opracowuje się opinię geotechniczną. 2. W przypadku obiektów budowlanych drugiej i trzeciej kategorii geotechnicznej opracowuje się dodatkowo dokumentację badań podłoża gruntowego i projekt geotechniczny. 3. W przypadku obiektów budowlanych trzeciej kategorii geotechnicznej oraz w złożonych warunkach gruntowych drugiej kategorii wykonuje się dodatkowo dokumentację geologiczno-inżynierską, zgodnie z  przepisami ustawy z  dnia 9 czerwca 2011 r. – Prawo geologiczne i górnicze (Dz. U. Nr 163, poz. 981).   W związku z tym wytworzyła się praktyka, w której projektant zawsze sporządza opinie geotechniczna, lecz w przypadku pierwszej kategorii geotechnicznej nikt nie wymaga od niego przedstawienia w tej opinii dokładnych danych na temat gruntu. Danych wziętych chociażby z opisu i interpretacji odwiertów. Projektant przecież i tak bierze za to wszystko odpowiedzialność, a ostatecznie kieruje się swoją wiedzą i doświadczeniem. To całkiem rozsądne, bo w praktyce w takich prostych przypadkach rozbudowane badania nie są do niczego potrzebne. Trzeba zachować umiar, rozsądek i pewną proporcję nakładów i korzyści. Ponadto projektant jest często w stanie sporo wywnioskować już po takich robotach jak zrobienie wykopów pod szambo, przyłącze wodociągowe czy wiercenie studni.  
    • Dlatego sugeruję najpierw użycie farby separacyjnej.
    • Witam,  z początkiem października złożyłem wniosek o wydanie warunków zabudowy na dom jednorodzinny z garażem w bryle budynku. Dostałem informację z gminy, że decyzja zostanie wydana do 31.03.2025 (ze względu na dużą ilość wniosków spowodowanych zbliżającymi się zmianami). Zastanawiam się teraz jakie mam opcje aby w przyszłości móc postawić jednak też garaż wolnostojący/ budynek gospodarczy. Wolałbym poczekać teraz na tą decyzję która ma zostać wydana do końca marca. Czy później mogę zmienić warunki zabudowy, tak aby postawić garaż wolnostojący? jeżeli tak to za pomocą jakiego wniosku? i czy jeżeli zmiana warunków zabudowy nastąpi po 1 stycznia 2026 to czy warunki z automatu będą miały tylko 5 lat ważności? i jeszcze pytanie ile trwa sama zmiana warunków zabudowy (w internecie jest napisane miesiąc, ale aktualnie na warunki zabudowy w mojej gminy trzeba czekać 5 miesięcy, a teoretycznie mają na to 3 miesiące). Z góry dziękuję za informację :) 
    • Budowa, która powinna zakończyć się co najmniej 3 miesiące temu wciąż nie została skończona. Szef firmy budowlanej ciągle powtarza "nie nasza wina, skaczemy z budowy na budowę, są opóźnienia".   Jesteśmy w trakcie robót dachowych, które przez firmę budowlaną stale są przekładane. Do stanu surowego zamkniętego brakuje nam tylko/aż dachu. Ostatnio zaczął padać śnieg, a nocami słupki rtęci wskazują ujemną temperaturę. Czy może mieć to jakiś zły wpływ na więźbę dachową?
    • Komentarz dodany przez PornKup: Jestem przerażony. Oszuści podkładają papiery pod oczyszczalnie które nie istnieją i z problemem zostaje użytkownik który jest bogu ducha winny. nie dajcie się ludzie nabrać - trzeba żądać papierów i dopiero podejmować decyzje zakupu. modernizacja szamb to tylko wymiana na prawdziwe urzadzenie
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...