Skocz do zawartości

Folia kubełkowa a kostka brukowa


Recommended Posts

Napisano
Witam. Mam pytanie odnośnie technologii kładzenia kostki brukowej na płycie garażu podziemnego. Nad garażem mieści się plac, na którym pod miejsca parkingowe ułożono warstwę kostki brukowej.
Kolejno zaczynając od płyty ułożono następujące warstwy:
-grunt
-1xpapa podkładowa
-1xpapa mostowa
-folia kubełkowa z fizeliną
-styropian ekstrudowany
-folia PE
-podsypka piaskowo-żwirowa
-kostka brukowa

Jaka jest funkcja (oprócz funkcji wodochronnej) kładzenia folii kubełkowej pod kostką brukową?
Na zielonych dachach folia ta magazynuje część wody we wgłębieniach zapewniając odpowiednie warunki dla roślinności, nadmiar wody jest usuwany do kanalizacji.
W przypadku parkingu układanego kostką brukową nie ma potrzeby magazynowania wody, tak mi się wydaje.
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_smile.gif
Napisano (edytowany)
A to nie jest tak, że folia kubełkowa ma umożliwić wydostanie się wody, aby nie zalegała na papie i nie powodowała jej niszczenia przy kolejnych cyklach zamarzania i rozm...
Tylko ten "grunt" - chyba chodziło o strop, nie?
Czyli ochrona dla papy, czasem też przeciw korzennie możną ją zastosować. Edytowano przez Ireneusz Pasek (zobacz historię edycji)
Napisano
W miejscu tej foli kubełkowej powinna być warstwa drenująca, czy ta folia jest właściwym materiałem dla drenaży poziomego - wątpię, ale może ma taki atest ?
Ciekawym rozwiązaniem jest ten grunt pod "1xpapa podkładowa" - to tak jakby tej papy i "mostowej" również nie było - na gruncie powinien być beton podkładowy. A właściwie nawet to nie powinien być "grunt" tylko porządny nasyp budowlany.
Napisano
Cytat

Folia kubełkowa z fizeliną pełni funkcje warstwy drenażowej umożliwiając odprowadzenie przecieków przez warstwę ociepleniową. Oczywiście pod pojęciem "grunt" należy rozumieć preparat gruntujący, a nie warstwę gleby.


Tak, chodziło mi o preparat gruntujący.
Funkcja warstwy drenażowej umożliwiającej odprowadzenie przecieków przez warstwę ociepleniową to jest to icon_smile.gif Dodam, że folia kubełkowa na parkingu została ułożona odwrotnie jak folia kubełkowa na zielonym dachu, więc nie ma możliwości zastoju wody pod kostką brukową.
Napisano
Cytat

Witam. Mam pytanie odnośnie technologii kładzenia kostki brukowej na płycie garażu podziemnego. Nad garażem mieści się plac, na którym pod miejsca parkingowe ułożono warstwę kostki brukowej.
Kolejno zaczynając od płyty ułożono następujące warstwy:
-grunt
-1xpapa podkładowa
-1xpapa mostowa
-folia kubełkowa z fizeliną
-styropian ekstrudowany
-folia PE
-podsypka piaskowo-żwirowa
-kostka brukowa

Jaka jest funkcja (oprócz funkcji wodochronnej) kładzenia folii kubełkowej pod kostką brukową?
Na zielonych dachach folia ta magazynuje część wody we wgłębieniach zapewniając odpowiednie warunki dla roślinności, nadmiar wody jest usuwany do kanalizacji.
W przypadku parkingu układanego kostką brukową nie ma potrzeby magazynowania wody, tak mi się wydaje.
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_smile.gif



W takim układzie materiałów folia kubełkowa pełni funkcje osłonowe i drenujące, czyli osłania papę przed zastoinami wody a jednocześnie jest dodatkową warstwą wodonośną zmniejszającą napór wody.
Napisano
Cytat

Witam. Mam pytanie odnośnie technologii kładzenia kostki brukowej na płycie garażu podziemnego. Nad garażem mieści się plac, na którym pod miejsca parkingowe ułożono warstwę kostki brukowej.
Kolejno zaczynając od płyty ułożono następujące warstwy:
-grunt
-1xpapa podkładowa
-1xpapa mostowa
-folia kubełkowa z fizeliną
-styropian ekstrudowany
-folia PE
-podsypka piaskowo-żwirowa
-kostka brukowa

Jaka jest funkcja (oprócz funkcji wodochronnej) kładzenia folii kubełkowej pod kostką brukową?
Na zielonych dachach folia ta magazynuje część wody we wgłębieniach zapewniając odpowiednie warunki dla roślinności, nadmiar wody jest usuwany do kanalizacji.
W przypadku parkingu układanego kostką brukową nie ma potrzeby magazynowania wody, tak mi się wydaje.
Z góry dziękuję za odpowiedź icon_smile.gif



Witam,

w analizowanym przekroju podbudowy parkingu nad garażem zaprojektowano tzw. geokompozyt drenażowy (= folia wytłaczana-kubełkowa z geowłókniną).
W tym przypadku oczywiście nie ma potrzeby magazynowania wody, jak najbardziej za to wskazane jest odprowadzenie nadmiaru wody z warstw podbudowy.
Materiał ten jest wówczas układany wytłoczeniami skierowanymi do góry, do których przygrzana jest geowłóknina filtracyjna.

Przy okazji materiał ten pełni dodatkowe funkcje:
- regulacja pary wodnej pod warstwą ocieplenia ze styropianu ekstrudowanego
- blokada antykorzenna i ochrona papy termozgrzewanej przed uszkodzeniem mechanicznym.

Materiał taki produkujemy w naszym zakładzie pod nazwą GXP DREN i proponujemy na poziomie 10,90 - 19,90 zł w zależności od gramatury (625 g/m2 - 1125 g/m2), wysokości wytłoczeń (8mm, 10mm, 20 mm) i wytrzymałości na ściskanie (120-420 kN/m2).

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • dżwięk z drogi odbija się od domu, dzięki czemu jest głośno na tarasie - znaczy głośniej - bo masz dwa dźwięki - bezpośredni i odbity. Jeśli masz taras zadaszony, to tym bardziej hałas się nawarstwi. Nie wiem, jaki masz taras - ale spróbuj zasłonić go od strony tego dźwięku bezpośredniego z drogi i sprawdź natężenie dźwięku. Jeśli będzie ciszej, to spróbuj odsłonić go, ale wytłumić - nawt jakąś plandeką czy kocami powieszonymi przed ścianą, od której może się odbić ten dzwięk (jesli jest zadaszony, może odbijać się od sufitu czy co tam masz nad nim). A jak sprawdzisz - to będziesz wiedział, czy warto zrobić wytłumienie sciany tarasu bezodbiciowe. Lub sufitu nad tarasem. Loggie otwarte ażurowe balkonowe -  są np. świetnymi zbieraczami i wzmacniaczami dźwięku z ulicy.   Taras nakryty jest takim odpowiednikiem loggii.
    • Pamiętam swoją pierwszą i ostatnią noc w Nowej Hucie, jak kombinat szedł pełną parą całą dobę i tramwaje też jeździły całą dobę, nie spałem chyba do 3ciej w nocy. Także jak człowiek się przyzwyczai do ciszy, to potem w drugą stronę raczej sporo gorzej. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Chodzi o usztywnienie konstrukcji. Nasza więźba ma już 60 lat i jest z cienkiego drewna ciosanego, odpornego na złamania, ale jest bardziej elastyczna niż z krokwi np 7×22cm. Koszt niewielki, bo na pokój 28m2 to raptem 600zł, a jak się mam martwić, że za parę lat spękają połączenia na płytach, to uważam to za słuszne rozwiązanie. Poza tym jak z tych krokwi wystają tylko haki, to dużo łatwiej jest najpierw połączyć wszystkie OSB i na to przykręcić GK, bo bez tego to już wyższa szkoła jazdy i ja w swoim przypadku sobie takiego rozwiązania bez OSB nie wyobrażam, gdzie obydwa skosy są w inną stronę krzywe, a ściany się rozchodzą na prawie 10 centymetrów. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Oraz pory dnia i roku, godziny, pogody, ciśnienia atmosferycznego itd., itp., etc. W sumie zgadzam się, że takich danych nie ma. Nigdzie. Bo takie badanie kosztują krocie, a każde wyniki da się podważyć, wiec nikt nie ryzykuje.
    • Nie licz na to, że wyciszysz działkę do tych 35 - 40 dB w takim miejscu zlokalizowaną... Nawet kilkumetrowej wysokości ekran akustyczny - taki, jakie stawiają przy drogach szybkiego ruchu - nie załatwi tego Mieszkam 250 m od eSki, oddziela mnie od niej pas szerokości około100 m lasu mieszanego i słyszę każdy niemal pędzący pojazd (nie mówię o motocyklach z "ulepszonymi" wydechami ) - ekranu nam nie postawili... Około 700 m od okien jest linia kolejowa Warszawa - Lublin, od niej również "oddziela" nas pas ze 150 m szerokości lasu, również mieszanego... Słychać każdy przejeżdżający skład pociągu - o godzinie  +- 23:40 przejeżdża skład 43 wagonów z węglem Zupełnie inaczej słychać samochody i pociągi w suche dni, a inaczej "po rosie", gdy powietrze jest mocno wilgotne - wtedy wydaje się, że jeżdżą one tuż pod oknami Zaznaczam, że las jest mieszany, bo jest różnica zimą, a miesiącami, gdy są gęste liście na drzewach... Nie mierzyłem natężenia hałasu, ale BYŁ on mocno zauważalny w pierwszych tygodniach zamieszkania - po jakimś czasie przestaje się słyszeć te hałasy, przestają być zauważalne, przeszkadzające i uciążliwe... czasami się je słyszy, ale ucho przyzwyczaja się... Można próbować odgradzać się parkanami, szpalerami tui, czy innych roślin, ale i tak trzeba będzie zaakceptować pozostałe szumy i odgłosy...   Albo szukać innej lokalizacji     Podejrzewam, że takie dane uzyskasz tylko doświadczalnie dla określonej lokalizacji...
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...