Skocz do zawartości

Ocieplanie wełną styku ościeży okna/drzwi z murem.


Recommended Posts

Napisano
Witam,

Ocieplam właśnie dom wełną Frontrock Max E i jedno mi się nie podoba.

Okna montuje się w warstwie ocieplenia lub (jeśli warstwa nie jest wystarczająco gruba) zlicowane z murem:


Systemy ociepleń zakładają klejenie wełny tak, aby zachodziła powiedzmy 2cm na ościeżnicę okna, by zlikwidować mostki:


Systemy również podają, że wełnę klei się metodą obwiedniowo-punktową:


Ponieważ jednak kleju daje się od 5 do 15mm (na grzebień to 10mm, a w praktyce obwiedniowo-punktową wychodzi 20mm), to wychodzi niestety raczej tak:


Systemy i producenci nic o tym nie mówią (przynajmniej ja nie znalazłem), a wykonawcy z reguły olewają temat.

Wydaje mi się, że na krawędzi płyty zachodzącej na ościeżnicę powinno się zrezygnować z kleju i wypełnić szczelinę pianką montażową. Czy mam rację? A może są jakieś systemowe rozwiązania?

Ponieważ zrobili mi juz tak dwa okna, to chyba będą musieli to skuwać?
Napisano
Nie szukaj dziury w całym.Po co sam sobie zadajesz męczarnie icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Nie szukaj dziury w całym.Po co sam sobie zadajesz męczarnie icon_biggrin.gif



bo są dwa typu ludzi. jednym jest wszystko jedno aby było zrobione a drudzy drążą tematy, bo jeśli za coś się płaci grube pieniądze to ma być zrobione w 100% poprawnie.
Napisano
Cytat

bo są dwa typu ludzi. jednym jest wszystko jedno aby było zrobione a drudzy drążą tematy, bo jeśli za coś się płaci grube pieniądze to ma być zrobione w 100% poprawnie.


Ale to co jest a raczej jak będzie zrobione z tym klejem to jaki mostek? Za dużo się ktoś naczytał o mostkach cieplnych i potem jest nadgorliwy albo przeczulony. Jak najbardziej ma do tego prawo ,kto pyta nie błądzi icon_smile.gif
Jak da pianę montażową to wełna może się wybrzuszyć i potem trzeba będzie równać,a po co to?
Napisano
Cytat

Systemy i producenci nic o tym nie mówią (przynajmniej ja nie znalazłem), a wykonawcy z reguły olewają temat.

Wydaje mi się, że na krawędzi płyty zachodzącej na ościeżnicę powinno się zrezygnować z kleju i wypełnić szczelinę pianką montażową. Czy mam rację? A może są jakieś systemowe rozwiązania?

Ponieważ zrobili mi juz tak dwa okna, to chyba będą musieli to skuwać?


Rozwiązanie nie do końca prawidłowe choć powszechnie stosowane przez wykonawców ociepleń.
Węgarek powinien być z dylatowany od okna przy pomocy taśmy samorozprężnej


lub przy pomocy listwy przyokiennej z siatką.
Taką


lub taką bez siatki



Nic nie wspominasz o paroizolacji od wewnątrz, a dopiero ta zapewnia pozbycie się/zminimalizowanie mostka cieplnego.
W przypadku osadzania okien najlepszą zasadą jest zasada - "szczelniej od wewnątrz niż na zewnątrz".
Inaczej efekt końcowy będzie jaki będzie.
Napisano (edytowany)
Ale ja profil przyokienny APU mam (wlasnie taka uszczelke z siatka). Tylko, ze to nijak nie chroni przed mrozem, a jedyne co, to dylatuje klej i tynk od oscieznicy, zeby sobie nie pekaly.

Chodzi o to:


W porywach tam jest lacznie do 14cm sciany zlozonej z kleju, pustakow i tynku. Skoro poprzedniej zimy przez 2 tygodnie mialem szron na scianie 60cm grubej od polnocnej strony przy grzaniu jedynie koza (wewnatrz jakies 5 stopni), to co to jest 14cm? Nawet przy 20 stopniach C wewnatrz.

Paroizolacji oczywiscie nie mam, bo jak mialbym ja zalozyc, jak dom nie jest nowy, wiec w jednym miejscu otwor jest 2cm szerszy/wyzszy od okna, a w innym miejscu 20cm? Paroizolacyjna tasme, to sobie moga dawac ci, co buduja piekny nowiutki dom z silki i do tego maja jeszcze wykonawce z poziomica w oku i suwmiarka w reku. Edytowano przez Olleo (zobacz historię edycji)
Napisano
Co do paroizolacji. A co ma piernik do wiatraka. Czy nowy czy stary dom ,raczej powinno się zapytać czy stwierdzić jacy fachowcy taka oprawa okna.
Nie przesadzasz z tym murem 60 cm?Z czego on jest z betonu?
Napisano
Cytat

Co do paroizolacji. A co ma piernik do wiatraka. Czy nowy czy stary dom ,raczej powinno się zapytać czy stwierdzić jacy fachowcy taka oprawa okna.


Otwory juz istnialy i takie wlasnie nierowne sa. A takich niestety w kraju mamy fachowcow, ze zaden za rozsadne pieniadze nie bedzie wyrownywal otworu okiennego z linijka. To jak z kierownikiem budowy - zeby siedzial codziennie z batem nad wykonawcami, to trzebaby mu zaplacic z 5tys miesiecznie. Jeden wykonawca nawet probowal mi wyrownac dolna powierzchnie jednego otworu okiennego... betonem.
Cytat

Nie przesadzasz z tym murem 60 cm?Z czego on jest z betonu?


Tynk, beton komorkowy/pustak ceramiczny (zalezy gdzie lezy), pustka powietrzna i cegla licowka. No dobra, przesadzilem - w najgrubszym miejscu 54cm.
Napisano
Cytat

Paroizolacji oczywiscie nie mam, bo jak mialbym ja zalozyc, jak dom nie jest nowy, wiec w jednym miejscu otwor jest 2cm szerszy/wyzszy od okna, a w innym miejscu 20cm? Paroizolacyjna tasme, to sobie moga dawac ci, co buduja piekny nowiutki dom z silki i do tego maja jeszcze wykonawce z poziomica w oku i suwmiarka w reku.


Cytat

Otwory juz istnialy i takie wlasnie nierowne sa. A takich niestety w kraju mamy fachowcow, ze zaden za rozsadne pieniadze nie bedzie wyrownywal otworu okiennego z linijka.(...)
Jeden wykonawca nawet probowal mi wyrownac dolna powierzchnie jednego otworu okiennego... betonem.


Coś brak spójności w Twoich wypowiedziach.
Z Twoich słów wynika, że okna były osadzane za Twojej kadencji, więc do kogo masz pretensje że ościeża nie zostały odpowiednio przygotowane/wyrównane?
Skoro okna masz zamocowane tak jak wyszło, bez pewnego uszczelnienia od wewnątrz, to wybacz, ale 10-15mm warstwą izolacji wyniku końcowego nie poprawisz.
A uszczelnienie przed dyfuzją pary wodnej, a przynajmniej porządne osadzenie okna w ościeżu nie ma nic wspólnego z tym czy dom jest budowany z silki czy nie.
I nie pomoże tu nawet aerożel, a tym bardziej żadna taśma samorozprężna (tak na marginesie uciekło Ci to rozwiązanie) bo skupiłeś się na profilu przyokiennym.
Napisano
Ta wymiana zdań jest bezcelowa w obecnym momencie. Prawda jest taka, że 98% budowlańców olewa technologię, olewa nowinki techniczne, systemy i w tym uszczelnienia paroizolacyjne, a inwestorzy na tym się nie znając ufa budowlańcom. Pozostaje te 2% i przeważnie są to budowy na których jest generalny wykonawca, inwestor ma kasiorę i wynajmuje na pełen etat naprawdę dobrego kierownika budowy. Żona pracuje w firmie budującej drogi, mosty, parkingi podziemne i budynki mieszkalno-biurowe i nawet tam ciężko o dobrze zorientowanego kierbuda, a jeszcze ciężej o solidnych podwykonawców.

Budowlańcy poprzestają na "paanie, dwadzieścia lat tak robię i nikt nie miał problemów", a jak za dużo wymagasz, idą w tak zwane "pizdu" sami - nie trzeba ich nawet wywalać.

Dlatego mniejsza o taśmę paroizolacyjną od środka. Taśma nie ociepla, a jedynie zmniejsza w pewnym stopniu ilość pary wodnej, która mogłaby się w przegrodzie wykroplić. To grubość i lambda termoizolacji ma za zadanie przenieść punkt rosy z muru w wełnę, gdzie nie będzie to specjalnie szkodzić i nie spowoduje nadmiernego obniżenia temperatury powierzchni tynku w szpalecie okna.
Napisano
jeśli uważasz że mniejsza o taśmę paroizolacyjna bo ona nie ociepla. to 10-15mm pianki zamiast tego kleju który chcesz skuwać też pomoże tyle co NIC.
Napisano
Cytat

Budowlańcy poprzestają na "paanie, dwadzieścia lat tak robię i nikt nie miał problemów", a jak za dużo wymagasz, idą w tak zwane "pizdu" sami - nie trzeba ich nawet wywalać.


Zjawisko które opisujesz powszechne wśród "ekip" z pod budki z piwem, tudzież zaczynających dzień pracy od "pifka(ek)".
Ty jako inwestor dokonałeś selekcji wykonawców i takich sobie wybrałeś.
Z powodu... no cóż, raczej wszyscy wiemy że obowiązywały kryteria rządowe - cena.
Dobry wykonawca podałby zapewne kilka wariantów jakościowo-cenowych wykonania usługi (w tym różne ceny samych okien), ale z drugiej strony co tu mówić o nowych technologiach, a za tymi idą wyższe ceny, skoro potencjalny płatnik zaczyna rozmową od słów -"za ile?"
A to że do dzisiaj funkcjonują na rynku ekipy montujące/wymieniające okna "na plastiki" świadczy tylko o fakcie że dalej są chętni na taki a nie inny produkt i wykonanie usługi w takim a nie innym standardzie.
Znaczącą część błędów można poprawić na etapie SSO, ale nikt tego nie zrobi za przysłowiową "flaszkę"
Ty się wziąłeś za poprawianie na etapie, kiedy już za wiele poprawić się nie da.
Napisano
Uwielbiam takie gadki. Mialem na budowie rozne ekipy - od najtanszych na rynku, po najdrozszych (np. wylewki za 50zl/m2 z materialem, czy tynki za 35). Okna mam drewniane od nieco drozszego stolarza, niz srednia. Z okien jestem b. zadowolony, tak jak i z tych najtanszych (murarze, dekarz, ciesla). Ociepleniowcy sa z tych sredniocennych, mogliby sie starac lepiej. Najmniej zadowolony jestem m.in. z tynkarzy i ekipy od suchej zabudowy. Na ceny po prostu nie ma reguly. Ja szukam ekip nie po cenie, a z polecenia i obejrzanych prac.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Według dewelopera - cytat z maila, pod którym podpisał się "Inspektor nadzoru", imienia i nazwiska nie podam, bo mnie jeszcze jakieś RODO dopadnie: "Paragraf (Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie),  na który Pan się powołuje, dotyczy wewnętrznego dostępu z min 1 klatki schodowej w przypadku budynku wielorodzinnego posiadającego więcej klatek schodowych. Nie ma tu mowy o drabinie zewnętrznej,  którą sugeruje Pan na przesłanych zdjęciach. W naszym przypadku występują budynki jednorodzinne nie posiadające wydzielonej klatki schodowej ,a jedynie schody wewnętrzne. Dostęp do urządzeń na dachu (kominy) zapewniony jest przez dostawienie drabiny mobilnej umożliwiającej wejście na dach bez konieczności użycia dodatkowych ław kominiarskich z uwagi na płaski dach." Wspomniana drabina mobilna nie jest na wyposażeniu naszego małego osiedla oczywiście. W wiadomości skierowanej do dewelopera zasugerowałem montaż stałej drabiny zewnętrznej, ponieważ dostęp przez wyłaz z jednego segmentu nie będzie dostępem stałym. Wystarczy przecież, że mieszkaniec segmentu z wyłazem wybierze się na podróż dookoła świata, misję, czy inny długotrwały wyjazd służbowy i już mamy kłopot z dostępem. Drabina załatwia sprawę i oczekiwałbym takiego właśnie rozwiązania (przykład na foto - budynek oddany w podobnym terminie ulicę dalej). Nie przekonuje mnie tłumaczenie dewelopera a także ten fragment wiadomości a szczególnie podkreślona jej część końcowa: "W celu rozwiania Pańskich wątpliwości informuję, że budynek wybudowany został zgodnie z projektem oraz obowiązującymi przepisami na 2022 rok, a zatem „papiery” i stan faktyczny są zgodne. Ponadto został odebrany przez Nadzór budowlany i dopuszczony do eksploatacji" bez uwag", a zatem na dzień oddania spełniał wszystkie wymogi dla takiego obiektu. Od tego czasu niektóre przepisy zostały zmienione lub podejście służb i interpretacja wytycznych spowodowane jakimiś wydarzeniami, zmieniły się." "Niektóre przepisy", podejście służb i interpretacja się zmieniła... tak skonstruowane bardzo ogólne zdanie mogę zrozumieć tylko w taki sposób, treść przepisów można interpretować szeroko - w zależności od tego kto jakie ma potrzeby. Dla mnie - laika w przepisach budowlanych - nie ma różnicy między klatką schodową a schodami wewnętrznymi. Jedno i drugie ma taką samą funkcję, a stosowanie wydzielonej klatki schodowej nie ma przecież sensu w szeregowcu. Ma sens w budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) i nie rozumiem dlaczego "inspektor" wciska tą wydzieloną klatkę schodową do budynku będącego budynkiem niskim (do 12m). Kierując się jego interpretacją wychodzi, że również budynki średniowysokie (czyli do 25m) obsłużyłby drabiną mobilną (która ma być na wyposażeniu każdej firmy kominijarskiej ???). Na koniec wiadomości od dewelopera dostałem tak jakby... ostrzeżenie, żółtą kartkę?: "Proszę również nie podważać decyzji (oświadczenia) jaką wydał Powiatowy Inspektor Nadzoru budowlanego.  Jeżeli ma Pan inne zdanie proszę skierować skargę właśnie do tej jednostki" Przecież nie sugerowałem, że decyzja PINB jest niewłaściwa. Wysłałem po prostu zapytanie po rozmowie i wizycie pracownika firmy kominiarskiej, według którego brak stałego dostępu do dachu jest niezgodny z obowiązującymi przepisami. Dziękuję wszystkim za zainteresowanie tematem i oczywiście jestem otwarty na wszelkie sugestie. Jeżeli racja jest po stronie mieszkańców - nie będziemy odpuszczać tematu, ważne jest jednak, żeby mieć pewność, że warto dalej naciskać dewelopera w kwestii dostępu do dachu.
    • To prawda, zachowanie przy zwarciach pozostaje identyczne pod względem czasu wyzwalania, ale w praktyce  zareaguje "szybszy".
    • Deweloper dokonuje tu dość dziwnej nadinterpretacji przepisów zawartych w warunkach technicznych (WT).  przede wszystkim mamy tam bowiem następujący zapis § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308. Ten warunek musi być koniecznie spełniony. Przede wszystkim trzeba więc zadać deweloperowi pytanie, w jaki sposób jest on spełniony w tym konkretnym budynku.    Kolejna sprawa to sam § 308. § 308. 1. W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych należy zapewnić wyjście na dach co najmniej z jednej klatki schodowej, umożliwiające dostęp na dach i do urządzeń technicznych tam zainstalowanych.   2. W budynkach wysokich (W) i wysokościowych (WW) wyjścia, o których mowa w ust. 1, należy zapewnić z każdej klatki schodowej.   3. Jako wyjście z klatki schodowej na dach należy stosować drzwi o szerokości 0,8 m i wysokości co najmniej 1,9 m lub klapy wyłazowe o wymiarze 0,8 x 0,8 m w świetle, do których dostęp powinien odpowiadać warunkom określonym w § 101.    Proszę zwrócić uwagę na konstrukcję tego przepisu. Zaczyna się on od określenia jakich obiektów dotyczy (W budynkach o dwóch lub więcej kondygnacjach nadziemnych). W logiczny sposób wskazano tu liczbę kondygnacji, jako kryterium stosowania przepisu. Kwestia obecności lub braku klatki schodowej jest drugorzędna.  Ewentualnie można powoływać się na jeszcze jeden zapis z WT, jako dopuszczający zastosowanie drabin zewnętrznych.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.   To jednak już tyko dopuszczenie pewnego rozwiązania w szczególnym przypadku. Pozostaje kwestia oceny, czy jest tu uzasadnione.  Osobiście upierałbym się, że w budynku szeregowym, który ma przynajmniej 2 kondygnacje naziemne (np. parter i poddasze użytkowe) wymagane jest wykonanie wyłazów dachowych w każdym z segmentów, ewentualnie wspólnej przymocowanej na stałe drabiny zewnętrznej. Przecież, jeżeli zrobimy tylko jeden wyłaz, to i dostęp do niego będzie tylko z tego jednego segmentu. To zaś nie zapewnia spełnienia zakładanych funkcji - możliwości czyszczenia kominów i konserwacji dachu każdego segmentu.  Niestety, to wszystko jest jedynie interpretacją. Wiążącą interpretację może dać tylko wyrok sądu.
    • Jednak musiało zadziałać któreś z zabezpieczeń, które obejmowało całą instalację. Najczęściej problemem jest właśnie brak selektywności pomiędzy zabezpieczeń pomiędzy rozdzielnicą domową i zabezpieczeniami przy liczniku. Które z nich zadziała to w większości przypadków loteria.  Ale opis problemu jest dziwny. Wyłącznik różnicowoprądowy musiał jednak zadziałać, skoro potem manipulacje tylko przy nim wystarczyły, żeby przywrócić zasilanie.
    • Powłoka poliuretanowa to obecnie najlepszy stosunek ceny do jakości dla osób, które chcą mieć dach  w prawie niezmienionej postaci "na lata". Pamiętaj, że  robocizna też jest ważna, chyba że sam pokryjesz  ten dach. Dodać trzeba też, że blacha blasze nierówna. Blachodachówka zazwyczaj teraz produkowana jest z blachy stalowej ocynkowanej o grubości niecałe 0,4 mm, a jeszcze parę lat temu  najczęściej spotykanym rozmiarem było 0,55 mm 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...