Skocz do zawartości

Bezpieczny demontaż kaloryferów


Recommended Posts

Witam serdecznie,

wiem wiem takich tematów już była setka ale niestety w życiu tego nie robiłem i wciąż mam wątpliwości, aby ułątwić sprawę dodam zdjęcia. Mianowicie zakończył się okres gzewczy i bardzo bym chciał pomalować mieszkanie, niestety na przeszkodzie stoją kaloryfery, jak:
- je zdemontować aby nie zalać całego bloku
- jak po ponownemu założeniu kaloryferów je odpowietrzyć aby nie było problemu.

Z góry wielkie dzięki za pomoc, nie chciałbym wzywać "fachowca" i płacić nie wiadomo ile, wiadomo w dzisiejszych czasach każdy stara się jak zaoszczędzić icon_smile.gif

Pozdrawiam.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
1. Sciąganie kaloryferów, tylko z powodu malowania - dość dziwny i kosztowny sposób ułatwiania sobie życia.
2. Kosztowny, bo administracja policzy sobie za napełnienie pionu, u mnie to 30zł za każdy pion.
3. Kosztowny, bo nigdy nie wiadomo jak uda się powtórny montaż na "używanych" elementach.

Raczej prościej, taniej i szybciej będzie:
- oklejenie kaloryferów (taśma malarska, folia malarska),
- kupienie odpowiednich pędzli (płaski i krzywak na dłuższym trzonku), a jak koniecznie wałkiem, to kupno małych wałków.
Link do komentarza
Jeżeli masz ściągać to;
- trzeba zdemontować głowicę ze zdjęcia nr 2( nie mam pewności czy jak zakręcisz, to nie będzie się lało) i nabądz taką zatyczkę, tą białą ze zdjęcia ( u monterów gratis, wrzucają przed montażem głowic)
i dokręć w prawo do oporu,

DSC01446.jpg



- trzeba odkręcić osłonę zaworu, w lewo a później włożyć imbus 8-9 i dokręcić w prawo do oporu

cdn....
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

Witam serdecznie,

wiem wiem takich tematów już była setka ale niestety w życiu tego nie robiłem i wciąż mam wątpliwości, aby ułątwić sprawę dodam zdjęcia. Mianowicie zakończył się okres gzewczy i bardzo bym chciał pomalować mieszkanie, niestety na przeszkodzie stoją kaloryfery, jak:
- je zdemontować aby nie zalać całego bloku
- jak po ponownemu założeniu kaloryferów je odpowietrzyć aby nie było problemu.

Z góry wielkie dzięki za pomoc, nie chciałbym wzywać "fachowca" i płacić nie wiadomo ile, wiadomo w dzisiejszych czasach każdy stara się jak zaoszczędzić icon_smile.gif

Pozdrawiam.


Jakieś wielkiej filozofii nie ma aby je ściągnąć,problem może być z ponownym napełnieniem bo jest to w bloku.
I tak aby spuścić wodę z grzejnika musisz najpierw zakręcić zawory - głowicę termostatyczną zakręcić jest to zawór zasilający oraz zawór powrotny ten co znajduje się na dole. Aby zakręcić ten dolny zawór musisz odkręcić tą dużą nakrętkę która znajduje się z przodu zaworu,pod nią jest śruba zawory na inbus,włożysz tam klucz imbusowy i zakręcisz zawór.Zakręcenie aby dwóch zaworów uniemożliwi obieg wody z zasilania i tym samym nie doprowadzisz do zalania mieszkania swojego i sąsiadów .
Potem podłóż jakiś duży pojemnik pod grzejnik w miejsce zaworu powrotnego aby wypływająca woda z grzejnika do tego pojemnika spłynęła.Przy tych zaworach patrząc od grzejnika są śrubunki, i należy je odkręcić, najpierw ten od zaworu termo a następnie powrotny i aby cała woda zleciała z grzejnika odkręć odpowietrznik.
Jak już woda zleci z grzejnika możesz go zdemontować.
Montaż w odwrotnej kolejności po pomalowaniu.
Z odpowietrzeniem to już nie będę się rozpisywał bo chyba wiesz jak to się robi.
Natomiast z napełnieniem to może być problem ,ale nie musi.Po prostu po zamontowaniu grzejników odkręć zawory i woda powinna sama napełnić grzejniki a z odpowietrzaniem to będziesz musiał chyba poczekać aż do sezonu grzewczego.
Link do komentarza
Gość mhtyl
Cytat

No Mhtyl, szacun na szybkiego icon_biggrin.gif


No nie tak na szybkiego icon_biggrin.gif chciałem zdjęcia które taxto87 zamieścił opisać ,ale jakoś "uciekały" mi z posta, więc troche to trwało.
Ty też dobrze zacząłeś icon_biggrin.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ja karmię mojego psa gotową karmą – używam HappyDog Mini Ireland, bo polecił mi ją dietetyk zwierzęcy. Jest świetna dla psów, które mają skłonność do przybierania na wadze, a do tego dobrze tolerowana i smakuje mojemu psiakowi. 😊 Próbowałam kiedyś gotować mu posiłki, ale trudno było zachować odpowiedni balans składników.
    • Witam .Panowie mam pytanie spuchł sufit nad prysznicem w łazience ,jak to szpachelka usunę bo tam jest ta płyta karton gips zielona ,to czym to zaciągnąć żeby później nie puchło znowu ?
    • Ja też dokarmiam ptaki zimą, ale zaczynam dopiero wtedy, gdy pojawiają się pierwsze przymrozki – zwykle pod koniec listopada lub na początku grudnia. Karmnik mam w ogrodzie, a do niego wsypuję mieszankę ziaren, słonecznika i czasem orzechów. Sikorki uwielbiają kule tłuszczowe, więc zawsze wieszam kilka na drzewie. Ważne, żeby dokarmiać regularnie, jeśli już zaczniemy – ptaki szybko się przyzwyczajają i wracają do tego samego miejsca. A Wy czym najczęściej karmicie?
    • Personally, I like it better when a room looks like a small art gallery. Instead of one large canvas, I prefer several smaller works that complement each other - I like compositions like here: https://www.luckydekor.pl/pl/p/Zestaw-obrazow-na-szkle.-Afrykanska-sila-i-piekno/645. When it comes to materials, I definitely like paintings on glass more - they have incredible depth and an elegant shine that beautifully reflects light. And what are your preferences? :)
    • Dom podpiwniczony, sucha zabudowa na parterze. Mam w planach usunąć ścianki działowe z gazobetonu i zastąpić je suchą zabudową żeby ukryć rury w łazience. Tylko chciałbym się zorientować czy dobrze myślę ze tak by wyglądała zabudowa przy kominie. Komin pod pellet, ceramiczny, wewnątrz ocieplana ceramika wełną. Między bloczkami komina a stropem zostawione ok 2-3 cm przestrzeni żeby wypełnić to twardą wełną mineralną. W związku z czym mam pytania:   1, Nie ma jeszcze posadzek, jest goły strop (pod spodem piwnica). Ściany jeszcze nie tynkowane. Dach będzie robiony w przeciągu miesiąca. Czy w związku z tym profile suchej zabudowy mocuje się do gołego stropu czy lepiej poczekać za posadzką (styropian, wylewka) i przykręcać je do wylewki 6-7cm? Oraz czy czekać za dachem i tynkami? Czy powierzchnie ścian i strop muszą być równe? Okna są zabite foliami, do środka nie leje się woda ale wilgoć jakaś może być w związku z pogodą więc pewnie płyty pomimo ze zielone mogą być narażone na wilgoć w tym wełna?   2. Czy płyty mogą być blisko komina, który będzie się nagrzewać? Czy zostawić jakąś przestrzeń bądź dodatkowo wypełnić ją wełną? Chociaż jak pisałem ceramika w kominie jest izolowana więc nie wiem czy będzie się bardzo mocno nagrzewać. Z drugiej strony jeśli nie będzie izolacji między płytami a kominem to można by odzyskać nieco ciepła grzejąc ściankę? Czy lepiej   3. Czy tak jak na rysunku zrobione będzie ok, czyli jedna płyta przy kominie (ewentualnie dwie warstwy) ale przykręcone tylko do jednej stronie profilu? 4. Jeśli chcę ukryć w ściance pion 110mm oraz rurę do wc to rozstaw profili pomiędzy wewnętrznymi blachami musi być też 110 cm, czy w tym miejscu co jest rura wycina się ścianki profili? Bo nie chciałbym zbytnio pogrubiać ścianki i pomniejszać łazienki      
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...