Skocz do zawartości

Realizacja pokryć strzechą, serwis, zabezpieczenia!


Recommended Posts

Kiedyś obiecywałem, w którymś z wątków poświęconym strzechom, kilka filmów z naszych realizacji. Korzystając z wolnego czasu zmajstrowałem tymczasem dwa nowe.
Pierwszy z realizacji strzechy trzcinowej w miejscowości Vrist w Danii:
Realizacja strzechy trzcinowej - Vrist Dania
całkiem przyjemny domek wakacyjny dla kilku osób i za przystępne pieniądze (taniej niż w Polsce)

drugi to przegląd naszych realizacji strzech z zabezpieczeniem wewnętrznym zwiększającym odporność ogniową:
Realizacje strzech z wewnętrznym zabezpieczeniem przeciwpożarowym

Zainteresowanych zapraszam do obejrzenia.
Link do komentarza
Wąska to specjalizacja, bo wąska, ale bywało już, że awaryjnie musieliśmy odtwarzać budynek włącznie z fundamentami.

Zanim podejmę się zlecenia zwykle zaczynam od wizji lokalnej, po której, pomijając marzenia inwestora, wiem czego się spodziewać. Na filmie poświęconym wykonaniu izolacji wewnętrznej dachu przed ogniem widać np. realizację w duńskim Sollested, gdzie jechałem wg. inwestora wymienić tylko strzechę. Wcześniej, podczas wizji lokalnej przekonałem się, że konstrukcja po zdjęciu starego pokrycia nie będzie się nadawała do dalszej eksploatacji, murłata zmurszała a ściany w systemie "plecionka i glina" nie pozwolą zakotwić nowej. Tylko fundament mnie zaskoczył, bo go nie było - zamiast tego po głazie na rogach.

W terminie który zobowiązywał mnie do wymiany pokrycia wykonaliśmy gdzie się dało tylko nowe wieńce i konstrukcję dachu, a część rozebraliśmy i postawiliśmy od nowa (mur pruski z konstrukcją dębową) oraz zmieniliśmy pokrycie.
Z jednej strony dla inwestora to był szok kiedy nadzór budowlany zadecydował o rozbiórce, a zdrugiej że ja byłem na to przygotowany i zmieściłem się w zadanym na remont dachu terminie z całością.

W każdym razie za gratulacje dziękuję :-)
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
I tak z każdym dniem coraz cieplej, więc najprawdopodobniej już od poniedziałku zniknę, a przynajmniej nie będę tak aktywny (wszystko zależy od zasięgu mego mobilnego netu icon_wink.gif
W każdym razie o obróbce video i przesyłaniu na serwer mogę zapomnieć, więc na koniec mojej przerwy zimowej ostatni film, jeszcze cieplutki! Jest to prezentacja mojej realizacji wymiany strzechy znów w Danii, w miejscowości Horsens.
Zapraszam: Wymiana strzechy w Horsens - Dania
Mój kanał na YouTube, gdzie film również jest dostępny: YouTube - Irbis Strzecharstwo
Link do komentarza
  • 3 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • A i owszem, tak jest w porządku. Podklejenie zawieszki eliminuje jakieś wahania rolety, stabilizuje ją, na przykład podczas otwierania czy zamykania okiem. Ja sobie wyobraziłem, że taśma dwustronna jest zamiast. Bo producent dopuszcza taki sposób mocowania na oknie, poprzez klejenie. Ale odradzam.   Już kilka razy, szczególnie w kuchni, naciąłem się na różne haczyki czy inne mocowania klejone. To się odklei po tygodniu, po miesiącu, a bez obciążenia potrafi nawet po roku. I odpadnie samo, pod wpływem ziemskiej grawitacji. Dlatego samo klejenie na dwustronną klejkę nie jest żadnym sposobem mocowania. Ja to używam do mocowania elementów zabawek w pudełku. gdzie rozklejenie nikomu i niczemu nie zagraża.  
    • Chodziło mi o to, że haczyk może być dodatkowo podklejony taśmą dwustronną, dlatego właśnie mocno się trzyma. Sam takie zakładałem kilka razy.
    • Spokojnie .... są też takie w formie haka z dwóch stron. Zawieszasz go na górze ramy i normalnie zamykasz okno Mam takie ... sprawdzają się      
    • Tak, a po tygodniu spadnie. Znaczy roleta spadnie. Najlepiej ten haczyk na dwustronnej klejce przykręcić dołączonym wkrętem. 
    • Każda spółdzielnia ma "na wyposażeniu" swoich lub współpracujących fachmanów. Jeśli nie, to w gablocie na klatce schodowej (u mnie tak jest) wywieszony jest numer telefonu do speca od gazu - telefon alarmowy (lokalny), na który można dzwonić o każdej porze dnia i nocy. I uwierz mi, gdybym poczuła gaz po kąpieli, nie wahałabym się Taki fachowiec może "popchnąć" sprawę do przodu, jeśli spółdzielnia umywa ręce. A wierz mi, oni poważnie podchodzą do swojej pracy     Jeśli będziesz do nich dzwonił, to będą Cię zbywać. Napisz oficjalne pismo, jak retrofood radzi i uzasadnij, że zaistniała sytuacja pojawiła się po rozpoczęciu remontu u sąsiada i stwarza realne zagrożenie dla życia Twojego i sąsiadów. Tego nie będą mogli zignorować. Masz podkładkę, na podstawie której, jeśli coś się stanie, możesz wystąpić do sądu o odszkodowanie. Pamiętaj, żeby nie wysyłać tego pisma pocztą, tylko zostawić w spółdzielni osobiście, a kopię niech podpisze i podbije pieczątką osoba odbierająca.   Ja się zbieram do napisania pisma w temacie nieprawidłowego działania głowic termostatycznych (które chyba pamiętają czasy rewolucji przemysłowej ). Zgłaszałam kilkukrotnie telefonicznie i raz za  razem przysyłają mi tego samego fachowca z bożej łaski, który zna się na tym, jak ja na stepowaniu. Głowice ewidentnie odmawiają posługi, a ten pociska, że te stare to najlepsze  są ... i tyle z jego starań     Takie przedłużane haczyki załatwią Ci sprawę ... mam na takich właśnie zamontowane rolety - i ich brzeg umiejscowiony jest pod wywietrznikiem   Jednak wentylacja załatwia sprawę "miejscowo". To tak, jakbyś przykleił plaster na rękę ze złamaniem otwartym. Trzeba znaleźć przyczynę tego stanu rzeczy i ją usunąć. Z gazem nie ma żartów.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...