Skocz do zawartości

ile za robociznę SSO okolice Katowic


Recommended Posts

Napisano
powiedzcie mi czy za robociznę SSO razem z dachem dom ok. 200m kw. okolice Katowic 70 tysięcy - to dużo czy szukać tańszych. Ekipa jest sprawdzona i dobra, ale ta cena... no nie wiem
Gość arturo72
Napisano
Cytat

powiedzcie mi czy za robociznę SSO razem z dachem dom ok. 200m kw. okolice Katowic 70 tysięcy - to dużo czy szukać tańszych. Ekipa jest sprawdzona i dobra, ale ta cena... no nie wiem


Wg mnie bardzo dużo,rok temu za 118m2 płaciłem 38tys.zł z kompletnym dachem.Ekipa nie ze Śląska a spod Radomia,polecam zdecydowanie.
Gość arturo72
Napisano
Cytat

arturo72 mogę prosić Cię o podanie kontaktu do Twojej ekipy z Radomia??
jwojtasin@wp.pl


Marek Depo-695-375-955
Cytat

dzięki, ale szukam raczej ekipy stąd, żeby nie było problemu ze spaniem itp.


No to musisz przygotować się na "mocne" koszty bo ceny robocizny u nas są z deczka wysokie ;)
Moja ekipa sama sobie wynajmowała kwatery i nie było z tym problemu.
Napisano
tylko, że budujesz dom trochę mniejszy, a ja mam pełne piętro i jeszcze poddasze, tak czy inaczej mam jeszcze chwilę do wiosny więc rozejrzę się za kimś tańszym może, ale z tego co czytałam, to budujący bardzo zwracają uwagę na ekipę, żeby była solidna, bo można potem wtopić i mieć koszty dużo wyższe, no chyba że się ma kogoś taniego ale sprawdzonego. My niestety w tej branży jesteśmy "zieloni", więc nie mamy nawet punktów odniesienia, a znajomi którzy budowali na Śląsku - płacili też nie mało. Pozdrawiam icon_smile.gif
Gość arturo72
Napisano
Cytat

My niestety w tej branży jesteśmy "zieloni", więc nie mamy nawet punktów odniesienia, a znajomi którzy budowali na Śląsku - płacili też nie mało. Pozdrawiam icon_smile.gif


To tym bardziej trzeba wybrać ekipę sprawdzoną icon_smile.gif
Zielonym można wcisnąć wszystko,od ściany 1W po porotherm,ekogroszek i WG ;)
Przy zapytaniu żądajcie namiary na inwestorów,którym dana ekipa już wybudowała,nie tylko jednego a kilku,w celu weryfikacji.
Na Śląsku robocizna jest droga,ja miałem przedział 50-70tys.zł za mój dom.
Napisano
na budowie byliśmy, inwestor był zadowolony, po za tym z innymi też rozmawialiśmy, którzy tę ekipę znają. Wydaje mi się, że są ok - przynajmniej wszystko na to wskazuje. Mieliśmy dużo tańszą ofertę, ale gdy chcieliśmy obejrzeć ich "dzieła" to był problem, więc daliśmy sobie spokój - to była oferta na 50 tys. icon_smile.gif - też nie mało, ale ekipa nie robiła "dobrego" wrażenia. Dziś jeszcze jedziemy z innym gadać, zobaczymy jaką zrobił wycenę. Dzięki za uwagi.
Napisano
Cytat

na budowie byliśmy, inwestor był zadowolony, po za tym z innymi też rozmawialiśmy, którzy tę ekipę znają. Wydaje mi się, że są ok - przynajmniej wszystko na to wskazuje. Mieliśmy dużo tańszą ofertę, ale gdy chcieliśmy obejrzeć ich "dzieła" to był problem, więc daliśmy sobie spokój - to była oferta na 50 tys. icon_smile.gif - też nie mało, ale ekipa nie robiła "dobrego" wrażenia. Dziś jeszcze jedziemy z innym gadać, zobaczymy jaką zrobił wycenę. Dzięki za uwagi.



Ja wybierając ekipę też zwracałam uwagę na "dobre wrażenie", obejżałam budynek wybudowany przez nich...Majster pokazał stronkę internetową, bla,bla,bla...fachowiec,że aż miło;-).Co się okazało.Otórz "ekipa" okazał się jakaś inna-ciągle się zmieniała-najczęściej byli to młodzi chłopcy dopiero uczący się tej sztuki....na naszym domu...
Był jeden fachowiec-na etapie bloczków fundamentowych-którego za naszą interwencją i ku naszej zagładzie majster wywalił.Okazało się że to był człowiek starszej daty, ale przynajmniej on się na swej robocie znał...No ale że pod koniec dnia język mu się plątał, dalismy znać majstrowi i ...wyleciał.I myślę że źle się stało....Młodzi popełnili kilka błędów, które na szczęście udało się poprawić,ale ciągle trzeba było pilnować ich, kontrolować poszczególne etapy i wykazać się znajomością z zakresu budowlanki(niestety ani ja ani mój mąż nie jesteśmy z branży).Dobrze że mieliśmy jakąś wiedzę(ukłony w stronę męża i starej książki o sztuce budowania)....Efekty widać:gruba warstwa zaprawy, umazane jakby to dzieci lepiły....Koniec końcem ekipa na sam koniec wyleciała z hukiem.
....A takie "dobre wrażenie" robiła icon_cool.gif

UWAŻAJCIE!!!
Zapytajcie się o całą ekipę, czy skład sie zmienia i ile lat doświadczenia ma każdy z nich..

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Super Wam idzie Panowie! Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Kolejne dni spędzamy na stawianiu konstrukcji, stempli oraz deskowaniu kolejnych pomieszczeń. Jest tego naprawdę sporo!  
    • Witam serdecznie    Potrzebuję pomocy kogoś doświadczonego.  Pomimo że byłem jako jedyny przeciwny pokrywania dachu blachą trapezowa z filcem to takie pokrycie zastosowano.  Jest to budynek garażowo-gospodarczy, wspólnoty z dachem dwuspadowym.  Firma która wymieniała poszycie postarała się żeby jak najbardziej zminimalizować wentylację dachu. Filc oczywiście nie został usunięty z żadnej strony. W części okapowej firma na murze dawała zaprawę betonowa i na tej zaprawie leży blacha. Skutkiem jest brak nawet małej szczeliny ponieważ profil blachy wypełnia beton.  W części szczytowej pod kalenicą na łączeniu dwóch połaci zastosowano taśmę dekarska uszczelniającą. Skutek wiadomo jaki.  Jedyny wlot powietrza to widoczne okienka w ścianie 10cmx40cm. Sąsiad zamontował wywietrznik wentylacyjny oraz rozciął tą taśmę w szczycie ale chyba to nic nie dało. Podczas temperatury na zewnątrz plus 2-3 stopnie filc robi się wilgotny po nocy a po południu jest poprostu mokry. Widać też krople wody na filcu.    Proszę o pomoc czy można coś w tym temacie zrobić? Czy jest szansa żeby ten dach jakoś uratować we własnym zakresie?   Będę wdzięczny za wszelkie informacje i pomoc.   
    • Standardowo, w gotowych zestawach drzwiowych, prześwit pod spodem (czyli odległość między dolną krawędzią skrzydła a podłogą) wynosi zwykle od 1 do 2 cm (10-20 mm). To umożliwia swobodne otwieranie drzwi.
    • Ja jednak wolałbym zrobić to z kostki brukowej i mieć to już  z głowy, zaoszczędziłbym, dając swoją robociznę. Materiał jest to koszt stosunkowo tani.   Koszt materiałów na taras z nasypem około 30 cm, o wymiarach 6,0 × 4,0 m, z krawężnikami betonowymi antracyt i kostką brukową Stylbruk, będzie zależał od kilku czynników, takich jak lokalne ceny materiałów, wybór konkretnego typu kostki i krawężników, a także ewentualne dodatkowe elementy. Oto szacunkowe koszty poszczególnych elementów:   Materiały na nasyp piasek około 15 do 30 zł/m³  Przy nasypie 30 cm pod powierzchnią, potrzebujesz około 7,2 m³ (6 m × 4 m × 0,3 m + schodek), co daje koszt około 360-720 zł.   Krawężniki betonowe antracyt: koszt ok.  15 do 25 zł za metr bieżący. Przy długości obwodu tarasu (2×6 + stopień = ok. 30 mb), to wydatek od 300 do 450 zł.   Kostka brukowa Stylbruk: ceny wahają się od 70 do 80 zł/m². Dla powierzchni 30 m² (6×4 m + schodek), koszt materiału to od 2100 do 2400 zł. Dodatkowe materiały: np. cement, piasek do wyrównania, folie, kity, mogą kosztować 200 do 300 złotych.   Podsumowanie szacunkowego kosztu materiałów: Element Szacunkowy koszt (zł) Nasyp 300 - 450 Krawężniki 360 - 450 Kostka brukowa 2100 - 2400 Dodatkowe materiały 200 - 300 Razem 2960 - 3600 zł   Pamiętaj, że są to orientacyjne kwoty, ze sklepu  Liroy Merlin, ceny mogą się różnić w zależności od lokalnych cen i wybranych materiałów.   
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...