Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: Multi-Form II


Recommended Posts

Gość Klient Tychy
Kupujac drzwi wewnetrzne w ostatniej promocji w Multi-formie, bylam nie milo zaskoczona zachowaniem pracownika.Na poczatek podal nam z polki uszkodzone klamki (mimo ze je przegladal i sprawdzal! potem pani przy kasie niby tez sprawdzala ale dopiero w domu okazalo sie ze jedno opakwanie zawieralo powaznie uszkodzony towar).Poza tym, wspomniany pracownik poczatkowo entuzjastycznie zaoferowal swoja pomoc w zamontowaniu drzwi, jednak po kilku kontaktach telefonicznych ciagle wykrecal sie brakiem czasu,choroba i ze jutro,za tydzien,za 4 dni... az w koncu zostalismy z drzwiami sami.Bylam nie milo zaskoczona kiedy w innej hurtowni znalazłam te same drzwi tańsze o 20%.
Ogólnie syf i bałagan nie polecam!!!
Link do komentarza
  • 1 rok temu...
Gość Klient Wodzisław Ślaski
Nie polecam tej firmy!!! Zamówiliśmy drzwi, po przypomnieniu się (po upływie 6 tygodni) drzwi zostały zamontowane dopiero po 8 tygodniach! Dodatkowo pracownik źle zwymiarował wykończenia co miało być zrobione następnego dnia znów trzeba było dzwonić i dopiero po wizycie w salonie znow został ustalony kolejny termin montażu. Pracownicy są bardzo nieuprzejmi, nie kwapią się do pracy, zostawili po sobie niezły bałagan.
Nie polecam! Takie same drzwi można kupić w innym salonie i myślę że inni pracownicy lepiej będą dbali o klientów!
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Gość Klient Wodzisław Śląski
Jestem Klientem sklepu w Wodzisławiu i jestem bardzo zadowolony z jakości i profesjonalizmu obsługi Klienta. Objechałem z żoną wszystkie sklepy w okolicy i wróciłem właśnie tam. Panie, które tam pracują poświęciły nam czas, świetnie doradzają i tłumaczą. Terminy realizacji są jak na ofertę z montażem uważam że krótkie (u konkurencji miałem montaż po świętach), a i do montażu nie mogę się doczepić. Szybko i przede wszystkim czysto.
Link do komentarza
  • 8 miesiące temu...
Gość Klient Wodzisław Śl
O tym jakie znaczenie ma podejście do klienta sklepu w Wodzisławiu dowiedziałem się przede wszystkim po tym jak zaczęły się problemy z drzwiami firmy Pol-Skone. Zaangażowanie, kontakt, podejście do sprawy reklamowania i zadość uczynienie klientowi za problemy wynikłe z winy producenta - godne naśladowania! Nie będę testował innych sklepów z tym asortymentem. Polecam wszystkim ze zdrowym rozsądkiem!
Link do komentarza
  • 2 miesiące temu...
Gość Kornelia
nie polecam współpracy z firmą Multifotm w Tychach.. zamówiłam dachówkę i akcesoria dachowe, prosiłam o kompleksową wycenę ilościową i jakościową po0trzebnych materiałów dla pokrycia dachu, przesłałam skany z projektu itd. została wykonana wycena obejmująca jedynie połowę dachówek skrajnych, co wyniknęło w trakcie montażu dachówki... przedstawiciel handlowy zajmujący się moją sprawą stwierdził jedynie, że "się pomylił w obliczeniach" i wystawił dodatkową fakturę na kwotę 1600 zł... poprosiłam o rabat (bo były też poślizgi z dostawami i dostawy były niekompletne), ale odmówili... brak profesjonalizmu, nie polecam...
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Myśmy to wałkowali 3 lata temu wtedy wyslalem skany z podręcznika:    
    • Ja mam rurę w geowłókninie, także jak miałaby się zamulić, to na samym dnie, bo w 90% jest obsypana kamieniem, a dla mnie bardziej logicznym jest odsączenie nawet tego 1cm nawet z mułu, niż żeby było kilka centymetrów kamieni zatopionych w wodzie. Ale ekspertem nie jestem, posłuchałem tylko rady tego kto robi to na codzień i wydało mi się to bardziej logiczne niż położenie rury na kamieniach. Btw rura leży na geowłókninie, więc nie bardzo ma się czym zamulić. A kamień miałem dosyć dobrze wypłukany, więc nawet z niego niewiele tam osiadło. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • a co cię śmieszy - podręcznik niemiecki? Niemców nie lubię - ale na budowlance się znają Ja tego nie wymyśliłem - ale zasięgam najlepszych rad, jak coś robię, a nie majstrów z okolicy (choć czasem się znajdzie b. dobry)   Podręcznik fachowy zaleca nawet trzy różne frakcje kamienia drobny przy rurce drenarskiej, zwłaszcza tej z PCV - żeby jej nie uszkodzić i dopiero po warstwie tego drobnego dawać grubszy kamień. To samo pod rurą - drobny kamień. I tak samo przy geowłókninie - żeby jej nie podziurawić. Dla mnie to logiczne - choć pracochłonne.   to może mnie poucz, co cię rozśmieszyło?    nie ja to wymyśliłem - ale to logiczne, że jak dasz na dno wykopu, to się szybko zamuli rura, bo z tego kamienia też osiądzie pył, a poza tym rura powinna być oddzielona od podłoża. Dlatego daje się płytka warstwę tego drobnego kruszywa pod dren. 
    • Ok, może być nawet 500 milimetrów, lepiej nawet brzmi. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • To nie pół metra a 50 cm i jest ok, przecież buduje się dom na te 30-60 lat, po co coś ciągle poprawiać.   Dziś zalecana grubość minimum to 30 cm, a dla domów energooszczędnych  35 cm.   Jak ja budowałem dom w XX wieku, to przyjeżdżali ludzie i pukali się w czoło, po co to daję albo tamto i czemu tyle, albo np. czemu okna montuję w warstwie izolacji.  -okno nie w murze?  -to wypadnie.  Okna nie wypadły, stoją, czy wiszą do dzisiaj. Nie minęło 30 lat i ludzie zaczęli tak wstawiać okna.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...