Skocz do zawartości

Jaki kominek wybrać?


jarson

Recommended Posts

Napisano
Witam.
Mam wielki dylemat i problem jakiej firmy wybrać kominek.
Kominek mam być z płaszczem wodnym, dom o powierzchni prawie 160m, na parterze głównie podłogówka, na poddaszu w trzech pokojach grzejniki a w łazience podłogówka plus grzejnik.
Oprócz kominka będzie również piec gazowy i też jeszcze nie wiem jaki?
Jeśli chodzi o kominki to zastanawiam się na Lechmą, Turbokominkiem Makrotermy oraz Kratki.
Wolałbym za dużo kasy na niego nie przeznaczać ale jest to inwestycja na całe życie więc jakoś to przeboleje.
Pomóżcie w wyborze kominka i ewentualnie pieca gazowego.
Napisano
Cytat

Wolałbym za dużo kasy na niego nie przeznaczać ale jest to inwestycja na całe życie więc jakoś to przeboleje.



Kominek na całe życie? Gdzieś na muratorze przeczytałem że po paru latach trzeba wymieniać.

Napisano
Pochwalcie się jak wam się sprawują wasze kominki i dlaczego wybraliście ten a nie inny?
Wiem że temat był już wielokrotnie wałkowany ale może macie teraz jakieś inne spostrzeżenia i doświadczenia.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
Marka kominków jest oczywiście ważna, jak z każdym produktem. Wydaje mi się, że wymienione przez Ciebie są na podobnym poziomie.

Wybór kominka przede wszystkim zależy od jego przeznaczenia. Czy będzie tylko okazjonalnie rozpalany po to, żeby zrobić klimat w salonie czy bardziej jako element zintegrowanego systemy grzewczego. Piszesz, że ma to być kominek z płaszczem wodnym, wiec wnioskuję że masz ambicje sprawić sobie zintegorwany system grzewczy. W połączeniu z kotłem gazowym, o którym wspominasz, może powstać sprawnie działający układ. Do pełni szczęścia brakuje mi tylko jeszcze kolektorów słonecznych. Widziałem kiedyś w sieci aplikację która pokazywała jak działa taki w pełni zintegorwany system grzewczy oparty był na urządzeniach makrotermu. Bardzo obrazowo było to pokazane.
Główne źródło ciepła to kocioł gazowy, który w momencie rozpalenia komina automatycznie zmniejsza moc. Jednocześnie produkowana jest CWU dzięki kolektorom słonecznym, a w przypadku jej zwiększonego zużycia, kocioł zaczyna pracować również na potrzeby CWU. Sercem całego układu był sprawnie działający zawór mieszający.

Napisano
W moim przypadku kominek ma być zintegrowanym elementem systemu grzewczego. Zdecydowałem się na kominek ponieważ dom który postawiłem nie ma na tyle dużej kotłowni aby wstawić tam tradycyjny piec więc ogrzewanie miało być wyłącznie gazowe. Ze względu na to że obawiam się rachunków za gaz postanowiłem zainwestować w kominek z płaszczem aby obniżyć rachunki.
Jeśli chodzi o wybór kominka to chyba zdecyduję się na Lechme chociaż bardzo korci mnie Makroterm, jednak ich ceny są troszkę wysokie.
Wspomniałeś o kolektorach słonecznych. Chciałbym również w nie zainwestować ale na to brak funduszy. Wiem że są dofinansowywane ale i tak sobie je odpuszczę (ta biurokracja potrzebna do załatwienia mnie przeraża, a poza tym dom tak stoi że nie da rady ich założyć), mimo że byłoby fajnie je mieć.
Może ktoś poleciłby dobry sprawdzony model kominka Lechmy. Dom jest o powierzchni 160m, ocieplony będzie styropianem 10cm, nie podpiwniczony, z poddaszem mieszkalnym, ogrzewanie na parterze głównie podłogowe, na poddaszu grzejniki.
Napisano
Ja mam Turbokominek Makrotermu wpięty w instalacje cwu i co. - korzystam trzeci rok, na razie bezawaryjnie. Sprawdza się w okresach przejściowych (jesień, wiosna) - ale też przy takiej pogodzie jak dzisiaj (0 st. C za oknem). Wtedy zdarza się, że płacimy za gaz mniej niż latem icon_smile.gif Natomiast jest to systematyczna (żmudna?) praca (przygotowywanie drewna, sprzątanie) i, jak mówią złośliwi "kotłownia w salonie". Ogień w kominku wygląda pięknie, ale nie dałbym rady, gdyby nie synowie. Pocieszam się, że na emeryturze będę się mógł bardziej zaangażować.
Napisano
Cytat

Wspomniałeś o kolektorach słonecznych. Chciałbym również w nie zainwestować ale na to brak funduszy. Wiem że są dofinansowywane ale i tak sobie je odpuszczę (ta biurokracja potrzebna do załatwienia mnie przeraża, a poza tym dom tak stoi że nie da rady ich założyć), mimo że byłoby fajnie je mieć.



Są dofinansowania, ale całkowicie się zgadzam że to biurokracja. Na której na pewno da się "coś" zarobić ale nie tyle ile wszyscy sprzedający podają - CZYLI 40%. Między innymi dlatego że dofinansowanie można otrzymać tylko wtedy kiedy zaciągnie się na zakup kolektorów kredyt w jednym z banków które przestąpiły do programu. A to oznacza, że z tych 40% dofinansowania część trzeba oddać do banku jako odsetki od kredytu. Nawet jeśli dysponuje się gotówką i chciałoby się szybko spłacić ten kredyt to i tak "swoje procenty" trzeba oddać do banku. No ale tak czy inaczej coś zostanie ;)

Jeśli chodzi o montaż kolektorów to standardem jest faktycznie ich umiejscowienie na dachu. Ale widziałem sprawnie działające kolektory zamontowane na specjalnie do tego przygotowanej konstrukcji. Wiadomo że nie będą już "tak wysoko" i ich sprawność będzie mniejsza ale zawsze to coś.

Nawet jeśli nie zdecydujesz się na kolektory to układ kominek i kocioł gazowy również może być efektywny.
Napisałeś że nie masz dużej kotłowni na tradycyjny kocioł. Jak zamierzasz rozwiązać przygotowanie CWU?
Napisano
Mi osobiście znajomy wykańczał wizualny wygląd kominka i jest na prawdę cudowny. Paląc w nim od czasu do czasu przez okres zimowy w ciągu 3 lat nic wielkiego się z nim nie stało - Nie było z nim żadnych problemów.
Napisano
Witamy wszystkich.

My też zdecydowaliśmy się na kominek z płaszczem wodnym, prawdopodobnie firmy Romotop jeszcze nie kupiony. Hydraulik powiedział że tak to wszystko pospina, że ciepła woda z kominka będzie ogrzewać wodę użytkową i centralne. Wszystko jest na razie w tak zwanym proszku, ale od czegoś trzeba zacząć.
Napisano (edytowany)
Moja kotłownia ma 4m. Mieszkam w mieście uzdrowiskowym i w dodatku w części uzdrowiskowej i niestety nie mógłbym mieć zwykłego pieca bo takie są wymogi tylko piec na ekogroszek a takowy jest z podajnikiem i ciężko by było go zmieścić w tej kotłowni. To znaczy zmieściłby się ale byłoby bardzo ciasno, a na dodatek nie ma miejsca na trzymanie opału.
Nie ma co rozwijać tematu pieca bo decyzja o Gazowym ogrzewaniu już zapadła, problem jest tylko z wyborem kominka bo nie mogę się zdecydować który wybrać.

Mój dom to projekt KANON III S-GL 496 z kilkoma zmianami.

Zainteresowany200 możesz wstawić fotki twojego kominka, chodzi mi konkretnie o jego wykończenie. Edytowano przez jarson (zobacz historię edycji)
Napisano
Też chętnie bym obejrzał foty, bo u mnie na razie wszystkie bebechy są na wierzchu (ku uciesze znajomych - "o jaka awangardowa stylistyka, wygląda jak mini centrum Pompidou" itp.). Interesuje mnie też na ile zabudowa ograniczyła emisję ciepła bezpośrednio przez kominek do pomieszczenia w którym stoi?

Słyszałem, że kominki z płaszczem słabo nagrzewają obudowy (ciepełko wchłania płaszcz i instalacja). W związku z tym rozważam jeszcze jakiś radiator na rurze ze spalinami...
Napisano
Znajomi mają kominek z płaszczem firmy Kratki a dokładnie nad kominkiem jest sypialnia. W podłodze w sypialni zrobili kratkę którą doprowadzają ciepłe powietrze właśnie z zabudowy kominka. Dzięki temu w sypialni grzejnik jest całkowicie zakręcony, a co więcej, jest tak gorąco że okna mają rozszczelnione.
Też planuję doprowadzić w ten sposób ciepłe powietrze do sypialni i jeszcze jednego pokoju bo u mnie kominek będzie stał na środku salonu dzięki czemu będzie pomiędzy dwoma górnymi pokojami.

dogmatix jakiej firmy masz kominek i jak się sprawuję?
Napisano
Cytat

Słyszałem, że kominki z płaszczem słabo nagrzewają obudowy (ciepełko wchłania płaszcz i instalacja). W związku z tym rozważam jeszcze jakiś radiator na rurze ze spalinami...



Z tym radiatorem to poczytaj w internecie i o wychładzaniu spalin też , ja mam zwykły kominek i też myślałem o radiatorze i chyba już nie chcę . A co do ciepła obudowy to jak masz podpięty kominek do c.o to chyba rozwiązuje sprawę .....
Napisano
Po prostu wizja kominka w kaflach, z którego ciepło bije tylko przez szybę trochę mija się z moim wyobrażeniem o tym miejscu. Widziałem w sieci gotowe i radiatory na rurę spalinową, i żeliwne pierścienie służące akumulacji ciepła. Brak mi jednak przekonania, że one są w stanie przekazać na kafle ciepło w znaczących ilościach. Obecnie, jakieś 7cm za rurą mam położoną, nazwijmy to "testową cegłę akumulacyjną" i po 4h palenia ... przestaje być chłodna. Żeby była widocznie ciepła udało mi się zarejestrować może z raz jesienią - okresie, w którym paliliśmy tylko kominkiem. Obawiam się, że z kaflami będzie podobnie. Dlatego zastanawiam się jak dokładnie działały dawne "lepki" (czy był w nich jakiś żeliwny szkielet?) i pytam o doświadczenia tych co mają i płaszcz i zabudowę - czy skorupa się nagrzewa?
W chwilach desperacji zastanawiałem się nawet, czy powrotu do płaszcza nie wpiąć jakoś w kafle, ale szkoda mi rozwalać tego co działa nie najgorzej, gdy mam w domu sporo takich elementów, które zostały zrobione źle lub jeszcze nie zostały skończone...
Napisano
Cytat

W moim przypadku kominek ma być zintegrowanym elementem systemu grzewczego. Zdecydowałem się na kominek ponieważ dom który postawiłem nie ma na tyle dużej kotłowni aby wstawić tam tradycyjny piec więc ogrzewanie miało być wyłącznie gazowe. Ze względu na to że obawiam się rachunków za gaz postanowiłem zainwestować w kominek z płaszczem aby obniżyć rachunki.
Jeśli chodzi o wybór kominka to chyba zdecyduję się na Lechme chociaż bardzo korci mnie Makroterm, jednak ich ceny są troszkę wysokie.
Wspomniałeś o kolektorach słonecznych. Chciałbym również w nie zainwestować ale na to brak funduszy. Wiem że są dofinansowywane ale i tak sobie je odpuszczę (ta biurokracja potrzebna do załatwienia mnie przeraża, a poza tym dom tak stoi że nie da rady ich założyć), mimo że byłoby fajnie je mieć.
Może ktoś poleciłby dobry sprawdzony model kominka Lechmy. Dom jest o powierzchni 160m, ocieplony będzie styropianem 10cm, nie podpiwniczony, z poddaszem mieszkalnym, ogrzewanie na parterze głównie podłogowe, na poddaszu grzejniki.


Witam chcę podzielić się swoimi uwagami Brat ma zamontowany od dwóch lat kominek z płaszczem wodnym Lechmy . Po dwóch latach użytkowania, jego stwierdzenia. Po pierwsze zamiast kominka z płaszczem teraz zainstalowałby zwykły piec kominkowy. Sam zakup kominka nie wystarcza icon_evil.gif do tego potrzebny jest zestaw wymiennikowy plus 2 pompy, specjalny zawór zabezpieczający naczynie wzbiorcze, podłączenie do sieci wodociągowej oraz kanalizacyjnej, zestaw podtrzymujący napięcie w razie braku prądu i wiele innych zaworów i odpowietrzników. Tak że cały koszt kominka na gotowo min 10 tyś zł . I ciepło z niego uzyskiwane też nie jest za darmo: koszty drewna oraz energii elektrycznej do pomp o własnej pracy nie wspominając. Wyliczył że oszczędności w sezonie grzewczym wynikające z użycia kominka nie były większe niż 10-15% całych wydatków za gaz . Przy jego całkowitych rocznych wydatkach za gaz wynoszących / dom ok 130 mkw/ 2500-3000 zł. To ta oszczędność w ciągu sezonu nie jest większa niż 500zł co przy wydatku za kominek 10 tyś zł stawia całkowicie pod znakiem zapytania całą inwestycję. Dlatego wolałby najprostszy piec kominkowy a część zaoszczędzonej kwoty wydatkować na zakup lepszego kotła kondensacyjnego by jeszcze zmniejszyć opłaty za gaz. Nie chcę Was odwodzić od Waszego pomysłu to Wasze pieniądze i jak je wydacie to Wasza sprawa. Ja tylko dzielę się spostrzeżeniami pozdrawiam.
Napisano
Pojechane równo po bandzie, wychodzi na to że wszyscy zadowoleni z takiego rozwiązania są w błędzie i nie są tego świadomi. Co do pieca kondensacyjnego to pewnie ten za 5 tysięcy jest o połowę mniej wydajny od tego za 7,5 tysiąca. A oszczędność rzędu 500 złotych rocznie to w przeciągu 10 lat 5 tysięcy a to już coś. Ja jestem za!!
Napisano
Cytat

Pojechane równo po bandzie, wychodzi na to że wszyscy zadowoleni z takiego rozwiązania są w błędzie i nie są tego świadomi. Co do pieca kondensacyjnego to pewnie ten za 5 tysięcy jest o połowę mniej wydajny od tego za 7,5 tysiąca. A oszczędność rzędu 500 złotych rocznie to w przeciągu 10 lat 5 tysięcy a to już coś. Ja jestem za!!


Czy po bandzie? Nie wiem. Jak również nie wiem czy wszyscy co zainstalowali ten system są zadowoleni. Po za tym jeśli przez pięć dni w tygodniu wracasz do domu o osiemnastej to po prostu nie masz ochoty bawić się w palacza kotłowego. Pisząc o wydaniu większej kwoty na KOCIOŁ /bo piecy kondensacyjnych NIE MA/ chodziło mi o kocioł z jak najniższą dolną granicą modulacji , przy dzisiejszym bardzo małym zapotrzebowaniu budynków na ciepło większą część sezonu grzewczego kocioł pracuje z mocą minimalną i jeśli nie ma dla Was znaczenia czy w tym czasie kocioł pracuje z obciążeniem minimalnym 5kW a mógłby z mocą 2,9kW to chyba nie za bardzo jesteście w temacie. Bo te 500 zł w sezonie myślę zaoszczędzi się już na tej różnicy mocy. A kupując piec kominkowy zamiast kominka z PW to nie trzeba czekać tych 10 lat by te 5000 oszczędzić. A po za tym Ja tylko podzieliłem się przemyśleniami nie zamierzając nikogo od niczego odwodzić dlatego nie rozumiem Waszego sarkazmu.
Napisano
Witam
Palić w kominku z płaszczem wodnym, czy palić w takim bez płaszcza , lub w kozie. Jakie to ma znaczenie, tu raczej chodzi o to w jaki sposób rozprowadzimy ciepło po naszych domach, i czy przy okazji zagrzejemy sobie wodę. Nikt nie mówi o pozbawieniu się komfortu posiadania pieca gazowego z programatorem, który rano 30 minut przed otwarciem oka zagrzeje w domu, pomyśli o podniesieniu temperatury przed powrotem z pracy. Kominek to alternatywa. Znam takich którzy są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania. Ja niestety jeszcze nie jestem posiadaczem kominka, ale mam nadzieję że jeszcze w tym roku będę. )) pozdrawiam
Napisano
Cytat

Witam
Palić w kominku z płaszczem wodnym, czy palić w takim bez płaszcza , lub w kozie. Jakie to ma znaczenie, tu raczej chodzi o to w jaki sposób rozprowadzimy ciepło po naszych domach, i czy przy okazji zagrzejemy sobie wodę. Nikt nie mówi o pozbawieniu się komfortu posiadania pieca gazowego z programatorem, który rano 30 minut przed otwarciem oka zagrzeje w domu, pomyśli o podniesieniu temperatury przed powrotem z pracy. Kominek to alternatywa. Znam takich którzy są bardzo zadowoleni z takiego rozwiązania. Ja niestety jeszcze nie jestem posiadaczem kominka, ale mam nadzieję że jeszcze w tym roku będę. )) pozdrawiam


Dziękuję za pozdrowienia , życzę zadowolenia z użytkowania kominka / to bez żadnych ukrytych podtekstów/ . Również pozdrawiam
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Po prostu wizja kominka w kaflach, z którego ciepło bije tylko przez szybę trochę mija się z moim wyobrażeniem o tym miejscu. Widziałem w sieci gotowe i radiatory na rurę spalinową, i żeliwne pierścienie służące akumulacji ciepła. B Obecnie, jakieś 7cm za rurą mam położoną, nazwijmy to "testową cegłę akumulacyjną" ............ Obawiam się, że z kaflami będzie podobnie. Dlatego zastanawiam się jak dokładnie działały dawne "lepki" (czy był w nich jakiś żeliwny szkielet?)



Po pierwsze kominek kaflowy powinien grzać całą powierzchnia , o ile wykonany jest w technice tzw hypokaustum, lub w przypadku obudowy wentylowanej "powyżej dolnej półki" .
Po drugie wkładanie cegły szamotowej w obieg powietrza gdzieś w środku obudowy zawsze da mierny efekt.
Po trzecie żeliwo jest wykorzystywane do wykonywania wkładów kominkowych gdyż icon_biggrin.gif szybko przewodzi ciepło , wykorzystanie tego materiału jako elementu akumulującego ciepło jest nieuzasadnione .
Po czwarte wykonywanie ciepłych siedzisk/ takiej lepki/ przy kominku "to trzeba umieć"..

DSC01446.jpg

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Jeśli szukacie sposobu na dekoracyjne i trwałe wykończenie drewnianych podłóg, mebli czy ścian – warto zwrócić uwagę na bejce olejne OSMO. To produkty, które zdobyły uznanie zarówno wśród profesjonalistów, jak i użytkowników domowych ceniących naturalne składniki, jakość oraz ekologiczne podejście do wykończenia wnętrz. Czym jest bejca olejna OSMO? Bejca OSMO to profesjonalny, barwiony podkład do drewna na bazie naturalnych olejów roślinnych. Dzięki brakowi wosków w składzie, bejca daje ogromne możliwości w zakresie intensywności koloru – od delikatnego podkreślenia struktury drewna po intensywne, nasycone barwy. Co istotne, nie tworzy na powierzchni warstwy lakieru – pigmenty wnikają głęboko w drewno, wyrównując jego odcień i podkreślając naturalne usłojenie. Gdzie można stosować bejcę? Bejce OSMO przeznaczone są wyłącznie do zastosowań wewnętrznych, idealnie sprawdzą się na: drewnianych podłogach, deskach i parkietach, stopniach schodów, blatach, meblach, ścianach i sufitach z drewna, a także na zabawkach dziecięcych i przyborach drewnianych – po wyschnięciu są całkowicie bezpieczne i przyjazne środowisku. Jak działa? Bejca sama w sobie nie jest pełnoprawnym wykończeniem – to etap barwienia, który należy zabezpieczyć woskiem twardym olejnym OSMO. Takie połączenie daje nie tylko wyjątkowy efekt wizualny, ale również trwałość i odporność na codzienne użytkowanie. Dlaczego warto? Naturalne składniki: cztery rodzaje oczyszczonych olejów roślinnych i wysokiej jakości pigmenty. Możliwość pracy z utwardzaczem – istotne dla profesjonalistów. Idealne do przestrzeni komercyjnych, gdzie czas to pieniądz – powierzchnia może być gotowa do użytku już następnego dnia. Ogromna paleta kolorów – od klasycznych odcieni drewna po nowoczesne, designerskie barwy. Podsumowanie Bejce olejne OSMO to doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy szukają naturalnych i trwałych produktów do barwienia drewna. Ich elastyczność, ekologiczny skład oraz profesjonalne właściwości użytkowe czynią je wyborem godnym uwagi – zarówno w domach, jak i w przestrzeniach komercyjnych.
    • Albo tylko znajdował się w miejscu, obok którego uderzył piorun. Bo piorun może zabić również z dalszej odległości, to zależy od okoliczności wyładowania atmosferycznego.  A do artykułu polecam ten temat   Jak sprawdzić, czy instalacja odgromowa jest niezbędna?
    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...