Skocz do zawartości

Jak wyliczać koszty ogrzewania w kWh


j-j

Recommended Posts

Napisano
Mam pytanie dotyczące różnic w kosztach eksploatacyjnych domu bydowanego metodą tradycyjną a domu pasywnego:
- Dom tradycyjny- średnie zapotrzebowanie na ciepło (średnia zima) w naszym klimacie przeciętnego domu jednorodzinnego (spełniającego współczesne normy budowlane w zakresie izolacyjności ) - wynosi ok. 100 kWh / 1 m2
- Dom pasywny 15 kWh / 1 m2

Mam pytanie jak to jest przeliczane w stosunku do zapotrzebowanie na ciepło, skoro tradycyjnie ogrzewamy gazem i właśnie gaz zużywamy to jak to jest przeliczane na kWh?
Podobnie w pasywnym- za wentylację, np. pompę ciepła, c.w.u., mamy 15 kWh i chyba to rozmiem bo jest tu energia elektryczna potrzebna ale w przypadku gdy zamiast pompy ciepła mamy gazowe no to jak to się przelicza?
Chcialem policzyć koszty eksploatacyjne tych domów ale jeśli energia idzie szybciej w górę niż gaz to wraz z czasem coraz mnie opłacało się będzie posiadanie domu pasywnego. Pewnie źle to rozumiem więc prosze o pomoc.

pzdr
Gość Guest_T. Brzęczkowski_*
Napisano
Dobrze by było gdyby domy ogrzewane gazem, budowane z gotowych projektów zużywały 100 kWh/m2 rocznie. Niestety jest to przeważnie 200kWh/m2 i więcej. Pompa ciepła i gaz to elementy centralnego systemu ogrzewania, a centralne nie nadaje się do domów izolowanych zużywających faktycznie na wszystko 40 kWh/m2 rocznie (dyrektywa BBR 2006) W krajach gdzie istnieje tradycja izolowania domów, tam się nikogo na centralne nie namówi np Norwegia.. W domach zużywających 100kWh/m2 rocznie i mniej okres zwrotu nakładów na ciepłą pompę przekracza jej żywotność, więc naturalną koleją rzeczy jest, że ktoś kto montuje, sprzedaje, projektuje, produkuje takie pompy jest zdecydowanym przeciwnikiem izolowania domów. Podobnie zresztą, jak wszyscy od ogrzewania gazowego.
Ps. Co do 15kWh/m2 rocznie - to jest kłamstwo. Tyle zużywam na oświetlenie gotowanie, TV lodówka itd.
Zawsze lepiej, taniej, zdrowiej dom sktecznie izolować i wentylować, niż ogrzewać.
Napisano
W takim razie czym dogrzewać skoro centralne gazem i pompą się nie opłaca? Sama rekuperacja nie wystarczy musi być jeszcze chyba coś.
Ale jak te wartości zużycia gazu czy oleju na ogrzewanie są przeliczane na kWh?
Bo jak pisałem gdy jest pasywny i jest zużywana energia elektryczna (pompa ciepła dla cwu i ogrzewania, rekuperacja) to rozumiem skąd te kWh- jednostka energetyczna ale jak to się ma dla zużycia gazu, oleju, węgla itp
Bo jeśli koszty energii będą szybciej rosły np. od gazu to w pewnym momencie w przyszłości dom pasywny nie będzie opłacalny.
Czy to dobrze rozumiem?

pzdr
Napisano
musisz wziąć wartość opałową gazu lub oleju i i przeliczyć sobie m3 gazu lub litry oleju opałowego na kWh

dom pasywny to dom nie wymagający aktywnych systemów grzewczych - wystarcza odzysk ciepła (rekuperator). własćiwe wykorzystanie promieniowania słonecznego (duże powierzchnie przeszklone od strony południoej), etc.
Gość Guest_krzysiek_*
Napisano
z wystarczającą dokładnością można przyjąć, że 1 m3 gazu lub 1 litr oleju opałowego to 10 kWh - PROSTE !
Napisano
A czy ktoś potrafi mi mniej więcej podać jaki jest koszt na m-c?:
- dom tradycyjny- 100 kWh/m2 rok- ogrzewanie gazowe- koszt zużycia gazu
- dom pasywny- <15 kWh/m2 rok- ogrzewanie poprzez odzysk ciepła, słońce itp., czyli koszt prądu aby to wszystko chodziło
bez uwzględnienia normalnego prądu na TV, oświetlenie, pralka, komp, itp bo to tak samo w obu domach
Chcę tylko porównać cenę systemu tradycyjnego z pasywnym, po ilu latach się może zwrócić.
Bo mi wychodzi ze jesli wybuduje sie tradycyjnie (domek ok 90 m2) wg polskich norm czyli ok 100 kWh/m2 rok to np za gaz zaplace ok. 1500 zl rocznie czyli 125 zl m-c. Jesli wybuduje sie pasywnie to place za energie liczac 0.22 gr za kWh czyli ok 25 zl m-c
czyli roznica na m-c wychodzi 125-25=100 zł a rocznie 100/12+1200 zl/rok
Jesli pasywny dom jest drozszy od tradycyjnego o ok 50 000 to 50 000/1200zł=42 lata i dobiero sie zwroci. to chyba wielkie g... warte są te pasywne domy jesli nam panswo nie doplaca do budowy za te odnawialne energie. Nasz kasa jest tracona i na pewno nic nie zyskamy no chyba ze cos źle licze, a gazu zabraknie niby za 60 lat wiec niech sie martwia przyszle pokolenia icon_smile.gif.
Napisano
jeśli masz dzisiaj te 50 000, to wybuduj dom pasywny, bo kiedyś te 100 zł miesięcznie to może być dla Ciebie ogromny wydatek (oby nie, ale nigdy nie wiadomo)
  • 1 rok temu...
Napisano
Przyszłe pokolenia martwią się co najwyżej tym czy przyjdą na świat. A tak poważnie to przy tendencji do podwyżek cen gazu i elektryczności warto więcej wyrać teraz niż za parę lat zastanawiać się skąd brać pieniądze na rachunki. (Oczywiście jeśli nas stać na taki wydatek)

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Mam duży problem a mianowicie muszę wypełnić otwór w suficie o głębokości ok 25-20 cm kotwą chemiczną najszczelniej jak się da. Aplikacja może odbyć się od dołu do góry...inaczej sie nie da. Dzióbek do aplikacji ma dlugość 10-15 cm  czyli zostanie pusta przestrzeń 10-15 cm .Jak to zrobić wg Was, żeby wcisnąć tę masę najdalej jak się da, najlepiej do samego końca pod górę. Myślałem, żeby jakimś kołkiem tam to wcinąć ale możnaby jakoś ten "dzióbek " przedłużyć ....? To taka nietypowa sytuacja, co radzicie ?Jakies pomysły ?    Drugie pytanie - czy znacie jakaś kotwę chemiczną dedykowaną do sufitów , dachów ? właśnie z dłuższym "dzióbkiem" do aplikacji? Czy wystarczy zwykła z marketu budowlanego? Aczkolwiek patrzyłem tam to bieda straszna  o doradztwie nie wspominam, bo co jeden sprzedawca to lepsze "porady" daje ...
    • Rozumiem że się niecierpliwisz, ale mnożenie tematów nie ma sensu. Ten pierwszy został zauważony przez tych którzy są na forum w weekendy, ale pewnie nikt nie czuje się na siłach, aby odpowiedzieć. Ja też Ci nie podpowiem, bo znam się na ogrzewaniu podłogowym elektrycznym, a prąd - jak wiadomo - płynie równo dobrze zarówno z górki jak i pod górkę, więc analogii z wodą tu nie ma.  Pewnie dopiero w poniedziałek pojawią się specjaliści.
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej? 2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam 
    • Hej, Obecnie jestem na etapie elektryki w budynku (SSZ + wod-kan gotowy). Na przełomie lipca/sierpnia zaplanowane mamy tynki i rekuperacje. W sierpniu chcemy się zająć podłogówką. Nasuwa nam się kilka technicznych pytań, może któryś z kolegów koleżanek byłby w stanie podpowiedzieć. Kilka kwestii na temat budynku poniżej. - Dom na płycie z poddaszem użytkowym - Na parterze gotowa podłoga na wysokości 24 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience, kotłowni i kuchni płytki - Na poddaszu gotowa podłoga na wysokości 19 cm - w pomieszczeniach mieszkalnych panale winylowe, a w łazience płytki - Podłogówka we wszystkich pomieszczeniach - Wylewka anhydrytowa 5cm   Moje pytania: 1) Sporządziłem małą tabelkę z grubościami styropianu jakie chciałbym zastosować. Czy grubość jaką zostawiłem na wykończenie podłogi jest wystarczająca? Czy grubości styropianu można dobrać jakoś optymalniej?   2) Z racji tego, że w niektórych pomieszczeniach będą panele, a w niektórych płytki, grubość styropianu będzie się różnić między nimi. W jaki sposób prowadzi się rurki od ogrzewania podłogowego pomiędzy takimi pomieszczeniami, bo podejrzewam, że trzeba uniknąć spadków itp. Czy rurki do tych pomieszczeń prowadzi się w warstwie styropianu?   3) Czy biorąc pod uwagę punkt 2, na etapie podłogówki muszę wykonać jakąś dodatkową przerwę dylatacyjną między tymi pomieszczeniami? Czy tym zajmują się już posadzkarze?   4) W jaki sposób ułożyć styropian przy klatce schodowej na poddaszu? Czy zakończyć układanie w jakiejś odległości od krawędzi schodka/krawędzi klatki? Tak aby umożliwić lepsze zakotwiczenie barierek?   Z góry dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...