Skocz do zawartości

Koszt dobudowy domu


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Witam serdecznie!

Mam taki plan, na razie głeboko w głowie... Rodzice mają mały domek - ok 60m2, dwa pokoje z kuchnią i łazienką. Niestety, z tego co wiem, fundamenty są zbyt słabe by można było dom "podnieść" do góry (budowany w latach 30). No i pomyslałem sobie, żeby dobudować do niego z boku jakieś 50-70 m2 - miejsce jest, odpadły by koszty wszelkich przyłącz - prąd, woda, kanalizacja, gaz, (dotychczasowy kocioł gazowy byłby wymieniony na większy).
Z tego co czytam, to niektórzy 100m2 budują za 60 tys (materiały), tak więc czy jest szans by taka dobudowa zamknęła się kwocie ok 100 tys - materiały + robocizna, tak by choć jedno pomieszczenie nadawało się do użytku?

pozdrawiam Edytowano przez Krisek (zobacz historię edycji)
Napisano
Nas SSZ za 125 m2 wyszedł ok 150 tys z tego robocizny jest ok 42 tys - jesli sam to wybudujesz to mysle ze bez problemu ale instalacja i reszte tez bys musiał sam zrobić - i tym jednym pomieszczeniem bedzie raczej pokój a nie łazienka czy kuchnia bo to drozsza sprawa
Napisano
Ja buduję prawie sam. Do tej pory robocizna kosztowała Mnie ok 1000 zł - głównie przy zalewaniu fundamentów.
Jeżeli chcesz mieć tanią i solidną ekipę to musisz zacząć już ich szukać i zamawiać. Bardzo dobre ekipy mają zamówienia na 2 lata do przodu. Przykładowo szukałem ostatnio ekipy do wymurowania ściany z cegły pełnej - rozpiętość cenowa 20zł - 100 zł ]:->.

Jeżeli masz dużo samozaparcia, dysponujesz czasem i masz pojecie o majsterkowaniu - to dasz radę wybudować w tej kwocie.
Jeżeli chcesz tylko "zlecić i zapomnieć" to moim zdaniem nie dasz rady.
Napisano (edytowany)
Witam ponownie:) Sam się nie znam na budowaniu, ale może coś się nauczę! Mam za to wujka, który budował domy, hurtownie oraz znajomego prowadzącego małą firmę budowlaną, tak więc może się uda!
Teraz kwestia dostosowania jakiegoś prostego projektu, tak by się nadał do "dobudowy" do istniejącego domu.
Wiem na razie, że aby obniżyć koszty, trzeba wybrać prosty, dwuspadowy dach. bez piwnic, bez wodotrysków - i o to mi chodzi. Mam nadzieję, że zmieszcze się w projekcie architektonicznym + pozwolenia w ok. 10 tys (a może mniej).

pozdrawiam wszystkich budujących oraz marzących o własnym domu! Edytowano przez Krisek (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Witam ponownie:) Sam się nie znam na budowaniu, ale może coś się nauczę! Mam za to wujka, który budował domy, hurtownie oraz znajomego prowadzącego małą firmę budowlaną, tak więc może się uda!
Teraz kwestia dostosowania jakiegoś prostego projektu, tak by się nadał do nadbudowy.
Wiem na razie, że aby obniżyć koszty, trzeba wybrać prosty, dwuspadowy dach. bez piwnic, bez wodotrysków - i o to mi chodzi. Mam nadzieję, że zmieszcze się w projekcie architektonicznym + pozwolenia w ok. 10 tys (a może mniej).

pozdrawiam wszystkich budujących oraz marzących o własnym domu!



Wszystko fajnie, ale zacznij od działki. Jest Twoja? Jeśli nie - to nawet nie zaczynaj.


Bo nie dostaniesz PnB, wszystkie dokumenty bedzie musiał załatwiać właściciel, a gdy wybudujesz, to budynek nie bedzie twój.


A w ogóle, to wybrałeś kiepski dział na porady. Tu się nie udziela porad budowlanych. Załóż temat w innym dziale.
Napisano
Cytat

Wszystko fajnie, ale zacznij od działki. Jest Twoja? Jeśli nie - to nawet nie zaczynaj.


Bo nie dostaniesz PnB, wszystkie dokumenty bedzie musiał załatwiać właściciel, a gdy wybudujesz, to budynek nie bedzie twój.



No fajnie, bo akurat kilka lat temu zarówno działka jak i domek w którym mieszkają rodzice zostało przepisane na mnie, ze służebnością dla rodziców. Tak więc jestem właścicielem - sprawa uproszczona:)
Napisano
Cytat

A w ogóle, to wybrałeś kiepski dział na porady. Tu się nie udziela porad budowlanych. Załóż temat w innym dziale.



retro ma rację...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chodzi mi o to że chce dokleić kawałek płytki przy tarasie tej co jest na zdjęciu ,ponieważ odpadła kiedyś tam końcówka .Tylko mam problem od spodu nie mam jak tego przykleić i do czego przykleić .Przyłożyłem od spodu jakieś drewienko ale dotknę tego to całość odchodzi .    
    • A coś innego niż przekładanie bo nie oderwę teraz tych listw co są przy krokwi i jak sam w te szpary to brzydko będzie wyglądać.   
    • Taki kierunek zmian był rozważany już na początku XXI wieku i stąd wziął się pierwotny termin wymiany wszystkich liczników energii elektrycznej ustalony na rok 2022 roku. Na szczęście nie było takich mocy przerobowych światowego przemysłu licznikowego, żeby wyprodukować ich odpowiednią ilość, a i firmy odbiorcze nie byłyby w stanie wykupić takich ilości, więc temat energii biernej przycichł i nie jest poruszany publicznie. Bo nie da się obciążyć części odbiorców kosztami, a innych nie. Jednak nikt o nim nie zapomniał, jestem tego pewien i po wymianie wszystkich liczników na elektroniczne (jest nowy termin), na 100% energetyka wróci do poważnych rozważań, bo innego wyjścia nie ma. Bo do klasycznej mocy biernej (indukcyjna i pojemnościowa) doszła teraz moc odkształceń, będąca skutkiem stosowania wszelkich elementów półprzewodnikowych, której to mocy udział w przesyle całkowitym energii będzie tylko wzrastał. A ten  przesył generuje wyłącznie straty, tak jak i przesył innych rodzajów energii biernej. I ktoś za to zapłacić musi. 
    • Jest jeszcze jeden aspekt całej sprawy. Obecnie zakłady energetyczne nie naliczają odbiorcom indywidualnym opłat za przekroczenie dopuszczalnego obciążenia mocą bierną. Dotyczy to zarówno zwykłych gospodarstw domowych, jak i tych, w których są mikroinstalacje PV (panele PV). Jednak mają taką możliwość i mogą zacząć to robić już na bazie obecnie obowiązujących umów. Kilka lat temu już taka próba była ze strony jednego z zakładów energetycznych. Dotyczyła właśnie prosumentów, czyli odbiorców z mikroinstalacją PV. Szybko się z tego wycofano, gdy o sprawie zrobiło się głośno. Ale jestem praktycznie pewien, że ta sprawa do nas kiedyś wróci. Prędzej czy później dotknie nawet tych, którzy nie mają PV. Tym bardziej, że o ile stare liczniki analogowe w ogóle nie rejestrowały mocy biernej, to te nowe elektroniczne już to robią. Są więc techniczne możliwości żeby coraz więcej osób rozliczać uwzględniając moc bierną, czyli wziąć od nich więcej. 
    • Z tego, co się orientuję, to prawda – nie ma tam liczbowych progów, za to są w WT. Dyrektywa wprost zobowiązała państwa do nowych standardów nZEB i ZEB. Kraje same muszą ustalić, jakie parametry są konieczne, by budynek spełnił wymagania. Więc nie ma narzuconych wartości, ale jest narzucony cel.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...