Skocz do zawartości

Jaka pompka?


pethauzy

Recommended Posts

  • 2 miesiące temu...
  • 2 miesiące temu...
Witam,
Dla omawianej instalacji domu jednorodzinnego gdzie występują stosunkowo duże średnicy przewodów nie ma sensu stosować pompę o dużych wysokościach podnoszenia. Z doświadczenia mogę polecić zastosowanie pompy wytwarzającej do 4 m słupa woda.
Ponieważ pompy obiegowe docelowo pracują w instalacji 24 h w sezonie grzewczym stosowanie bezdławnicowych pomp stałoobrotowych mija się z sensem. Po pierwsze pompa pobiera 3-4 krotnie więcej energii elektrycznej niż nowe pompy elektroniczne z płynną regulacją, więc koszt inwestycyjny zwraca się po 2 latach pracy pompy w instalacji. Po drugie przy pompach stałoobrotowych występowała realne ryzyko wytwarzania zbyt dużej różnicy ciśnień przy dławieniu instalacji, wynikiem czego było powstawanie szumów w instalacji grzewczej.
Ponieważ jest to instalacja z małą ilością zaworów regulujących, zalecam zastosowanie pompy typu Wilo-Yonos PICO 25/1-4 i ustawienie pompy na charakterystykę stałociśnieniową (p-c), tak aby pompa utrzymywała stałe ciśnienie w instalacji. Dzięki płynnej regulacji prędkości obrotowej pompa będzie pracowała w zakresie 4-30 W poboru mocy.

W temacie montażu pompy.. zaleca się stosowania pomp na powrocie z instalacji, przede wszystkim aby nie narażać pompy na pracę z zbyt wysokich temperaturach. Jednakże dużo ważniejsze od miejsca ustawienia pompy jest zamontowanie zaworu zwrotnego za pompą oraz filtra przed! Jest to warunek konieczny jeżeli chcemy aby pompa pracował w instalacji przez długie lata.

W przypadku pytań pozostaje do dyspozycji.

Cytat

Witam kupiłem pompę grundfossa alpha2.Gdy ją biorę w rękę i energicznie poruszam coś w niej stuka czy to normalne? Pompa nowa orginalnie zapakowana, na zewnątrz brak śladów uderzenia itp.



Witam,
Budowa tego typu małej pompy bezdławnicowej wyklucza możliwość luzów na wirniku, być jakieś niewielkie zanieczyszczenie , element wpadł do korpusu pompy i utknął w komorze wirnika. Aby utrzymać gwarancję pompę proszę jej nie zakładać na instalacji (pompa zalana to pompa pracująca i tu może być kłopot ze zwrotem), najłatwiej jest odkręcić 4 śruby z korpusu pomp i sprawdzić czy wirnik jest czysty. Przy skręcaniu pompy proszę pamiętać o uszczelce.

W przypadku pytań pozostaje do dyspozycji.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Przypominam, że właśnie chodzi o naprawę i wyrównanie powierzchni.      No właśnie. Kostka. Policz brutto, nie netto. Dostawa trzy razy tyle co towar. A pod kostkę też trzeba kleje i zaprawy.     Policzono. Dwa razy więcej kasy. Co najmniej.       Dokładnie o to chodzi. Wszystko jest chodnikiem, Tylko co na chodnik poza odcinkiem pod dachem, tego jeszcze nie wiem. Najpierw muszę wyrównać i nie mogę go podnosić zbyt wiele. Ta tarasowa jest rzeczywiście niezbyt tania, a chodnik długi. Czyli nikogo w błąd nie wprowadzałem. To Ci się tylko wydaje.     Nie wiem, czy kumam, dla mnie ta dyskusja jest pozytywna.    11 x 9,43 = 103,73 z dostarczeniem dokładnie w miejsce, gdzie będzie układane. Koszty ułożenia żadne, a przytnę se sam.  Do betonu trzeba kupić kostkę, przywieźć, rozładować i zamówić ekipę do układania. Nie wiem jak liczysz koszty.
    • Kombinujesz jak Kopcia koń pod górkę Chcesz, abyśmy upewnili Cię w tym co i tak masz już niemal postanowione...   A tu dochodzi i kasa - no chyba, że to Ty zgarnąłeś ostatnią kumulację z Jackpota...   Zrób tak jak ja radzę, a będziesz zadowolony   1 m2 Twojego wynalazku to ponad 125 zł,    A kostka betonowa:       Do tego 2 obrzeża       I taczka suchego betonu...   Pod furtkami rzucisz na chudy beton - ewentualnie podocinasz do słupków - po 4 płyty,.. (nawet jak popękają, to i tak wiatr ich nie wywieje)     Bez kupy roboty i kasy na wyrównywanie podłoża... To Twoje wytrzymało tyle lat - wytrzyma i kostkę...     A poza tym - sam porównaj swój pierwszy post (chodzi o zawarte w nim informacje o "lokalizacji" problemu), w którym apelujesz o pomoc:     a postem #29, w którym nieco inaczej i szerzej opisałeś problem...   A my już po pierwszym dywagujemy,,, Kumasz o co mi chodzi?   Rób jak uważasz - Twoja decyzja, Twoje małpy w Twoim cyrku...    
    • Jak posadzisz rośliny błotne to tej wody może być 5 cm nad poziomem gruntu. Ale sam piach spowoduje, ze rośliny nie będą rosły, bo skąd miałyby czerpać substancje odżywcze? Chyba, ze robiłbyś torfowisko wysokie z rosiczka
    • Jedna płytka ma co najmniej 50 punktów podparcia, bo zaczepy są wydłużone na dół i krawędzie na nich się opierają, aby boki się nie uginały.
    • Nie macie racji bo nie znacie budowy tej płytki. Ona pod spodem ma kratownicę, w narożnikach której znajdują się nie punkty, tylko takie wysunięte rurki i to na nich wspiera się cała płytka. Tych rurek jest ponad 30. Cała płytka jest więc uniesiona 4 mm nad powierzchnią podłoża i pod spodem swobodnie przepływa powietrze, Poza tym, boki płytek nie przylegają do siebie, oddzielone są tymi zaczepami, którymi się je łączy. Właśnie dlatego nie chciałem deski kompozytowej, bo deska ma płaszczyzny, wprawdzie rowkowane, to jednak. Te "rurki", czyli takie słupki mają 8 mm średnicy każda i to jest cała powierzchnia do której może nie być dostępu powietrza. Może, a nie musi, bo przecież beton nie jest super szczelny, z czasem i spod nich wilgoć wywieje.   Dla mnie, po przemyśleniach, najważniejszą rzeczą jest wytrzymałość dodanej warstwy naprawczej na betonie, bo właśnie krawędzie tych rurek - słupków będą przy nacisku atakowały tę powierzchnię. Płytki nie mocowane, mogą się minimalnie przemieszczać, więc ścinanie na krawędziach może być duże I tego sie obawiam, nie wilgoci.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...