Skocz do zawartości

Problemy z czerpaniem wody ze studni wierconej.


Recommended Posts

Napisano

Od pewnego czasu mam problemy z czerpaniem wody ze studni wierconej. Okresowo pompa nie zasysa wcale wody lub pracuje bardzo długo, zanim się wyłączy. Studnia wiercona byłą na głębokość ok. 15 m, a pompa wraz ze zbiornikiem hydroforowym ustawiona jest w pomieszczeniu gospodarczym. Czy problem spowodowany jest uszkodzeniem pompy, czy też przyczyna tkwi w samej studni?


Pełna treść artykułu pod adresem:
https://budujemydom.pl/instalacje/woda-i-kanalizacja/porady/11796-problemy-z-czerpaniem-wody-ze-studni-wierconej

Gość kowalski
Napisano
u mnie z nów problem jest gdy pompa ciagnie tak jak by na pusto , a przy końcówce zaciaga czy przyczyna może być nie szczelność czy zatkane sito..
  • 3 lata temu...
Gość Milena
Napisano
Ile kosztuje wiercenie studni może by poziom się podniósł. Mi już dwie pompy się popsuly bo ciągle brakuje wody
  • 2 lata temu...
Gość Janko Walski
Napisano
Hydrofor w garażu ma 15 m podciągnąć? Zajrzyjcie ludzie do podręcznika z fizyki dla szkół podstawowych.
  • 1 rok temu...
Gość Daniel
Napisano
No mi ciagnie z 20m i nie ma problemu. W ksiazce zostalo napisane ze nawet z 30 da rade. Pani Milena chyba tylko z podreczników ze szkoly podstawowej korzystala stąd takie wnioski. :))
  • 2 miesiące temu...
Gość Ania
Napisano
Witam serdecznie mam studnie glebinową 33 metry po założeniu filtrów do wody przestała mi lecieć wodą bezpośrednio przy studni. Woda zaczyna lecieć jak włącza się pompa przy chydroforze może ktoś zna przyczynę proszę o pomoc
  • 11 miesiące temu...
Gość Łukasz
Napisano
Witam. Mam problemy ze świeżo wykopaną studnią głębinową Wykop na 30m niestety rura weszła tylko na 24m okazało się że jest kurzawa i zamula poza tą głębokość. Przy wpuszczaniu rur studziennych woda była tak zamulona że nawet nie chciała iść w dół, bo przez filtry nie przechodziła. Po przygotowaniu studni odmuleniu rur oraz zasypce rur żwirkiem oraz przygotowaniu do pompowania, okazuje się że po 10 -15 minutach pompowania, zaczyna brakować wody w studni. Dodam iż pompa zaniżona jest 1m od dna studni Wysokość filtrów to 6m+1m poniżej filtra. Wydajność pompy 45l/minute. Dodam tylko słychać jak studnia się napełnia woda, domniemywam iż filtry podczas wpychania został zapchane i nie przepuszczaja wody w 100% CZY jest jakieś rozwiązanie takiego problemu.!
  • 4 lata temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Drewniane bramy garażowe jak i ogrodzeniowe, to elementy, które nie tylko pełnią funkcję użytkową, ale również znacząco wpływają na estetykę domu. Aby cieszyć się pięknym wyglądem drewna przez wiele lat, warto zadbać o odpowiednią ochronę powierzchni. Jako ekspert w pracach wykończeniowych, polecam produkty firmy Osmo, a w szczególności lazury olejne. Dlaczego? Ochrona drewna od środka – lazury Osmo wnikają głęboko w strukturę drewna, zabezpieczając je przed wilgocią, promieniowaniem UV oraz pękaniem. Trwałość i odporność na warunki atmosferyczne – produkty Osmo zapewniają długotrwałą ochronę, nawet przy dużym nasłonecznieniu czy opadach deszczu. Łatwość aplikacji – lazury olejne Osmo nakłada się łatwo pędzlem, wałkiem lub natryskowo. Pozwalają na równomierne wykończenie i naturalny wygląd drewna. Piękny efekt dekoracyjny – dostępne w szerokiej gamie kolorów, umożliwiają zachowanie naturalnej faktury drewna lub nadanie mu wyrazistego odcienia. Jak malować drewniane bramy lazurą Osmo? Przed malowaniem dokładnie oczyść powierzchnię drewna, usuń kurz, zabrudzenia i stare powłoki, jeśli są uszkodzone. Nałóż pierwszą cienką warstwę lazury pędzlem wzdłuż słojów drewna. Po wyschnięciu (zwykle kilka godzin) można nałożyć drugą warstwę, aby wzmocnić ochronę i kolor. Przy konserwacji wystarczy czasem tylko odświeżyć wierzchnią warstwę, nie trzeba szlifować całej powierzchni.  
    • Wątpię w możliwość takiej ingerencji w elewację budynku z lat pięćdziesiątych...   Czekam na spełnienie mojej prośby   
    • Opanujmy emocje. Proszę!   Były do tej pory zloty forumowiczów w najróżniejszych miejscach. Często odległe, czasem bliżej. Nie pamiętam takich w okolicach Gdańska, ale często w Beskidzie zimowe, często pod Warszawą te letnie. Raz miałem bliżej raz dalej. Pamiętam jak daleko mieli niektórzy, pędzący pół Polski znad morza. To nie problem przecież.   Zdarzają się tak rzadko ostatnio (chociażby przez pieprzoną pandemię) że nie warto się naparzać z chętnymi do wzięcia w nich udziału. Ja tam z przyjemnością spotkam się z wszystkimi starymi uczestnikami, a jeszcze bardziej z tymi którzy będą po raz pierwszy. Nie róbmy sobie wstrętnie.    
    • Ptasia kupa niestety nie nadaje się jako hydroizolacja.   Ten beton trzeba skuć, oczyścić z wszystkich warstw aż  do konstrukcyjnej płyty.  Zrobić hydroizolacje "na taśmach". Zaślepić całkowicie styropianem wnękę z lewej strony, to miejsce upierdliwe, przedłużyć parapet aż do/za barierki. Za te barierki trzeba odprowadzić wodę.  Na płycie może uda  się ułożyć jakąś minimalną izolację cieplną.    Potrzebny dobry fachowiec od hydroizolacji.   Ze zdjęć nie widać też żadnych obróbek blacharskich. Czy jest możliwość pozbyć się tej betonowej balustrady? Ona bardzo utrudni  prace, będzie generować nieszczelności.    Na bank można tam kręcić "Usterkę".      
    • Nie jesteś moim problemem, spij spokojnie. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...