Skocz do zawartości

okap kuchni węglowej


huhra

Recommended Posts

witam. potrzebuję pomysłu/rozwiązania jak zabrać się do budowy okapu nad kuchnią węglową przy okazji ogólnego remontu w kuchni.
Główne problemy:
Jak i na jaką głębokość w ścianie zakotwiczyć belkę poprzeczną podporową/nośną oraz jak wzmocnić (podciąg czy coś innego) róg owej belki/okapu żeby nie opadł?

W to miejsce ma być ten okap, wymiar kuchni ok. 90x90cm.

DSC01446.jpg



Poniżej poglądowe zdjęcia o co mi chodzi, jak ma to mniej więcej wyglądać.

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg


DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Pomijając rozwiązania konstrukcyjne.
Pamiętaj, że w tym okapie (i w tym pomieszczeniu) nie może być żadnego wentylatora wyciągowego .

Ps. Ten okap wcale nie musi „przykrywać” całej powierzchni nad trzonem kuchennym.



Ps.2. Dla stabilności i odchudzenia konstrukcji, rozważ podwieszenie, tego nie podpartego rogu okapu, do sufitu (linka, łańcuch).
Link do komentarza
Cytat

Pomijając rozwiązania konstrukcyjne.
Pamiętaj, że w tym okapie (i w tym pomieszczeniu) nie może być żadnego wentylatora wyciągowego .

Ps. Ten okap wcale nie musi „przykrywać” całej powierzchni nad trzonem kuchennym.



Ps.2. Dla stabilności i odchudzenia konstrukcji, rozważ podwieszenie, tego nie podpartego rogu okapu, do sufitu (linka, łańcuch).



a dlaczego nie może być wyciągu?
okap jest konstruowany oprócz ze względów wizualno estetycznych, też z myślą założenia kanałowego wentylatora żeby wszystkie opary z gotowania i spalania węgla nie osadzały się na ścianach i suficie jak do tego pory...
tak myślałem żeby nie zabudowywać pod sam sufit jednak te belki poprzeczne trzeba by było jakoś zakotwiczyć w mur... tylko hmm jak?
Link do komentarza
  • 1 rok temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dzień Dobry Mam działkę z domem ze starego budownictwa ogrodzoną prawie w całości prócz wjazdu, który należy do mnie. Ten fragment jest widoczny na mapie jednak nie jest ogrodzony dlatego, że 50 cm od granicy działki stoi dom sąsiada w którym umiejscowione są 2 okna wychodzące na moją działkę. Moje pytanie brzmi czy na swojej granicy mogę postawić płot - to jest 50 cm od domu sąsiada mimo tego, że ma okna ponieważ w tym momencie działka która należy do mnie nie jest w żaden sposób ogrodzona a zależałoby mi na tym aby ten metraż który dla mnie jest dosyć spory bo zmieszczą się tam spokojnie jedno za drugim 3 auta. Czy jest uzasadnienie prawne co do starych budownictw i grodzenia się płotem ? Zdecydowanie nie zależy mi na tym, żeby stawiać betonowy płot który zostawi im całkowicie okna tylko siatkę, która jedynie ma odgrodzić moją posesję od wsi gdzie każdy tak naprawdę na mój wyjazd może sobie wejść.
    • Ciągniemy w górę narożniki a razem z nimi ściany działowe, które będą przewiązywane razem z nośnymi. Zapraszam na krótką relację :)  
    • Ale to zależy, czy można taką operację BEZPIECZNIE wykonać... Zależy od budynku, w którym mieszka nasz pytacz... W jednorodzinnym - przy zachowaniu pewnych zabezpieczeń - można swobodnie, ale już w wielorodzinnym - nie za bardzo, bo to zależy od układu wentylacji...   Samym odkurzaczem - nierealne, ale z pomocą szczotki kominiarskiej i odciągania urobku pracy kominiarza przemysłowym odkurzaczem - już tak...   I dlatego zapytowywuję  
    • W przestrzeń nad dachem, a potem to jak przyroda da.     Wyssać się nie da z odległości większej niż 20 - 30 cm. Czyli najpierw należałoby skonstruować odpowiednią ssawkę wciąganą do kanału  wentylacyjnego i przeciąganą aż na dach. Nierealne.   Natomiast ozonowanie kanału wentylacyjnego jak najbardziej, to przecież oczywistość. 
    • Niestety były potrzebne pewne modyfikacje. Nie ze względu na wiatr ale na deszcze. Przy takiej powierzchni żagla nie pomoże super naciąg. Woda zbierała się w jednej częścią i stworzyła takie jajo pełne deszczu. Przez to sam materiał trochę się naciągnął i trzeba było dorobić jakąś podkonstrukcje   Teraz zwiększył się kąt a całość została podzielona na dwie czesci. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...