Skocz do zawartości

Oświetlenie ledami salonu i garderoby.


markus383

Recommended Posts

Napisano
Witajcie!
Przyszedł czas na montaż oświetlenia w kolejnych pomieszczeniach.
Na pierwszy rzut idzie salon.


Chciałbym tutaj zamontować w suficie oświetlenie led. Chodzi mi o takie długie taśmy, ale na aukcjach widziałem tylko taśmy 5m(te najdłuższe). Wiecie może gdzie można kupić długie(ok. 20-25m) taśmy?? Chodzi mi o RGB z zasilaczem i sterownikiem.

Drugi problem to oświetlenie garderoby. Tu nie mam wogóle pomysłu. Wklejcie Wasze garderoby, bo sam nic ciekawego nie mogę wymyślić.

Co do rysunku:
szary - skosy
cienka linia - konstrukcja z plyty gipsowej w której będzie ukryta taśma led

Pozdrawiam.
Mateusz
Napisano
nie kupisz dluzszych led z tasmy niz 5m,mozna je laczyc
co sie tyczy RGB(z zasilaczem i pilotem do zmiany kolorow) to kupilem ostatnio 5m na ebay.com,placilem ok $20/sztuka
konto paypal mile widziane
  • 4 tygodnie temu...
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
Gość stach
Napisano
Cytat

A to mam jeszcze jedno pytanie.
Jakimi lepiej oświetlić?? 300 czy 150?? Czy 150 diód wystarczy na oświetlenie pokoju z pierwszego postu??


Co masz na myśli, pisząc OŚWIETLIĆ ???
Czy masz zamiar czytać przy tym OŚWIETLENIU, czy tylko oglądać TV, czy przewidujesz dodatkowe oświetlenia miejsc nad stołem, kanapą itp.?
Ta pięciometrowa taśma z trzystoma diodami nie wystarczy Ci nawet na podświetlenie jednego boku pokoju... Ja widzę, że trzeba tu ze 25 mb taśmy (z pięcioma zasilaczami)... A otrzymasz - nawet przy tych zestawach po 300 diod - dość jasne oświetlenie, ale stwarzające fajny klimat tylko do przebywania w pokoju, oglądania w nim TV, słuchania muzyki. Musisz mieć dodatkowe, miejscowo doświetlające punkty - mogą być też LEDowe - wybór jest naprawdę duży i na pewno coś wybierzesz icon_biggrin.gif
  • 2 tygodnie temu...
  • 5 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...