Pęknięte kolanko - problem z wymianą

[Pani Janina]

Witam. Próbuje jakoś ogarnąć domek na wsi. Wziąłem się za lekki remont łazienki. Próbuje wymienić pęknięte kolanko metalowe, kupiłem drugie, ale za cholerę nie wiem jak je wkręcić. Jak wkręcam jedną część to wykręca się z drugiej i szlak mnie trafia. Miałem brać hydraulika, ale do takiej głupoty brać fachowca?
Dołączam zdjęcia:





Moglibyście kochani łopatologicznie wytłumaczyć co wykręcić po kolei i co wkręcić? U góry jest terma, którą chciałbym odinstalować i zakręcić te wyloty dwa powstałe zaślepką, którą kupie w OBI. Te wyróżniające się kolanko to właśnie nowe które wymieniłem w miejsce starego. U góry jest nypel do następnego kolanka (wyprowadzenie boczne do wody w ogrodzie) i na dół nypel do kranu.

Pozdrawiam i byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mi pomógł.

Tomasz.

[Gość mhtyl]

Cytat

Witam. Próbuje jakoś ogarnąć domek na wsi. Wziąłem się za lekki remont łazienki. Próbuje wymienić pęknięte kolanko metalowe, kupiłem drugie, ale za cholerę nie wiem jak je wkręcić. Jak wkręcam jedną część to wykręca się z drugiej i szlak mnie trafia. Miałem brać hydraulika, ale do takiej głupoty brać fachowca?
Dołączam zdjęcia:





Moglibyście kochani łopatologicznie wytłumaczyć co wykręcić po kolei i co wkręcić? U góry jest terma, którą chciałbym odinstalować i zakręcić te wyloty dwa powstałe zaślepką, którą kupie w OBI. Te wyróżniające się kolanko to właśnie nowe które wymieniłem w miejsce starego. U góry jest nypel do następnego kolanka (wyprowadzenie boczne do wody w ogrodzie) i na dół nypel do kranu.

Pozdrawiam i byłbym bardzo wdzięczny gdyby ktoś mi pomógł.

Tomasz.

Sądziłem,że to kobieta pisze po nicku No cóż podłóg mojej wiedzy to najpierw skręcasz kolana ,nypel,kolano a na końcu rurę w kolano. A to co widzę na zdjęciu to raczej na trójnik mi wygląda.Przed skręcaniem daj trochę pakół na gwint.

[Pani Janina]

Jakbyś był tak miły i pokazał mi po kolei numerkami na tymże rysunku to byłbym wdzięczny. Pani Janina to moja babcia, po której ten domek odziedziczyłem.

[Gość mhtyl]

Nie pokażę bo mam tak szybki net ,że się wyśpię a jeszcze nie wykona zadania .Musisz zacząć od trójnika, ana dół od trójnika do kolanka od kranu co jest rura? Bo wydaje misie ,że coś tam brakuje. Jak dół skręcisz to na końcu do tej rury od wody do ogrodu się wkręcisz ,powinno się udać.Acha i jeszcze co mi się przypomniało,że nypel to chyba ma jakby "prawy i lewy gwint ", kręcąc nim powinien się wkręcać i w trójnik i w kolano jednocześnie.

[Pani Janina]

Kolego, tak to wygląda w szerszym spojrzeniu:

[Gość mhtyl]

Cytat

Kolego, tak to wygląda w szerszym spojrzeniu:

To najpierw trójnik potem nypel skręcić z górnym trójnikiem a na dół od trójnika do kolana to raczej kawałek przedłużki z rury powinien być, bo jak chcesz to skręcić jeżeli ta rura na której jest ten nowy trójnik opiera się na kolanie tej pierwszej rury i na dół nie pójdzie (bynajmniej tak widać to na fotkach).Ja jak skręcałem,rzadko bo rzadko,ale kiedyś się robiło to robiłem odruchowo i jakoś mi się udawało. Co do tych nypli to raczej moja pomyłka one maja prawy gwint z obu stron, a zaczynać to powinieneś od trójników,kolan a na koniec powinieneś w to wkręcić rurę czy w trójnik albo w kolano.

[Pani Janina]

Cytat

To najpierw trójnik potem nypel skręcić z górnym trójnikiem

Problem w tym, że tego się wkręcić nie da. Trójnik na górze wkręca się w inną stronę niż ten na dole :(

[Gość stach]

Sposób skręcania rurek z kształtkami - niestety (dla rozwiązania Twojego problemu )- wygląda tak, że instalację skręca się w "jednym" kierunku i taka wymiana trójnika wymaga rozkręcenia dalszych odcinków instalacji i skręcenia ich od nowa od wymienionego elementu Ominięciem rozkręcania tych dalszych odcinków, jeśli są one duże i skomplikowane może być zastosowanie śrubunku, dopasowanego układem przedłużek - nie jest to takie proste.
W Twoim przypadku rozkręciłbym tę część doprowadzającą wodę do ogródka, zamiast trójnika (przecież i tak nie wykorzystasz górnej części tego trójnika) dałbym zwykłe kolanko, dalej NOWY zawór i NOWĄ rurkę prowadzącą do ogródka - żeby ta rurka trafiła w stary otwór w scianie trzeba między trójnik a kolanko dodać jakieś kształtki, aby uzyskać odpowiednią odległość - myślę, że nypel do góry trójnika + mufka +kolano nyplowe, potem zaworek (najlepiej kulowy) i do tego rurkę do ogródka.
Podłączenie do baterii też trzeba zrobić od nowa - trochę rozkuć zamurowane dojście do baterii, rozebrać (po zdemontowaniu baterii) to dojście i na nowo dokręcać do dolnego gwintu wymienionego trójnika nypel + mufkę +kolanko nyplowe i dalej cośtam, aby doprowadzić do wkręcenia kolanka z krzywką pod baterie w odległości 15 cm od zachowanej krzywki "drugiej" wody w baterii.

[HenoK]

Cytat

Problem w tym, że tego się wkręcić nie da. Trójnik na górze wkręca się w inną stronę niż ten na dole :(

Jeżeli nie chcesz rozbierać całej instalacji, to musisz zastosować śrubunki :
http://www.bazarek.pl/produkt/476930/ocynk-srubunek-12.html
Możliwe jest też połączenie na tzw. "długi gwint" :

Cytat

długi gwint polega na odpowiednim nagwintowaniu dwóch końców rur i
połączeniu ich mufą oraz zabezpieczeniu mufy przed odkręcaniem się za pomocą
nakrętki kontrującej czasem zwanej też przeciwnakrętką. Długi gwint stosuje
się w celu umożliwienia demontażu odcinka rury po zmontowaniu instalacji,
nawet jeżeli nie można kręcić samą rurą.
Robi się to tak:
koniec jednej rury gwintuje się normalnie (na ok 1/2 długości złączki,
czyli mufy)
koniec drugiej gwintuje się na długość 1,5 raza większą od długości złączki
(mufy)
Na dłuższy koniec nakręca się przeciwnakrętkę a potem mufę
Obie rury ustawia się współosiowo tak aby ich końce stykały się.
Rurę nagwintowaną normalnie pokrywamy szczeliwem, czyli np taśmą teflonową
albo sznurem teflonowym albo konopią i pastą do gwintów, albo konopią i
minią (pastą miniową)
Nakręca się złączkę (mufkę) na rurę z "normalną" długością gwintu
Przy brzegu mufki robi się uszczelnienie które ma się zacisnąć pomiędzy
przeciwnakrętką i mufką - materiały j.w.
Dokręca sie przeciwnakrętkę do mufki.

Opis pochodzi ze strony : http://www.grupy.otopr.pl/gwinty-normy---,usn,7178731.html

[Gość stach]

Cytat

Jeżeli nie chcesz rozbierać całej instalacji, to musisz zastosować śrubunki :
http://www.bazarek.pl/produkt/476930/ocynk-srubunek-12.html

Jak wkręcisz jedną część śrubunku - poprzez nypel - nie będziesz miał miejsca na wkręcenie ze trzech zwojów gwintu drugiej części tak, aby skręcić śrubunek chyba, że da się odchylić nieco rurkę z zaworem do ogródka... Ale tak na oko ten zaworek też wymaga wymiany... A na długi gwint nie ma tam miejsca...

[Pani Janina]

Panowie dziękuje za takie zainteresowanie.
Sam myślałem o zastosowaniu coś w rodzaju tego śrubunku tylko tak jak kolega Stach wspomniał ciekawe czy starczy miejsca. Z tej całej instalacji tylko ten jeden trójnik był pęknięty (chyba) więc wymiana zaworu jest raczej zbędna.

Pojadę do sklepu hydraulicznego i kupię ten śrubunek, zobaczymy co z tego wyjdzie

Pozdrawiam i zakomunikuje potem co dalej z tymi nieszczęsnymi rurami ;)