Skocz do zawartości

Nienormalne zużycie gazu!!


Recommended Posts

Witam wszystkich!

Powiedzcie mi proszę, jak to jest możliwe, że:
- w okresie od 20.07 do 30.09 (wakacje) zużyłem: 763 m3 gazu za 761,47 zł
- od 1.10 do 31.12 zużyłem 961 m3
- od 1 stycznia do 14 stycznia (dwa tygodnie) zużyłem 146 m3 gazu.
- od 15.01 do dziś, czyli 22.02 - 312 m3

Od 19 lipca 2010 do 14 stycznia 2011 zużyłem aż 1870 m3 gazu.

Mam piec Immergas (ciepła woda + ogrzewanie) w mieszkaniu dwupokojowym w bloku, 1 piętro, 50 m2.

Bardzo proszę o Waszą opinię. Edytowano przez Marcin_bagnole (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Witam wszystkich!

Powiedzcie mi proszę, jak to jest możliwe, że:
- w okresie od 20.07 do 30.09 (wakacje) zużyłem: 763 m3 gazu za 761,47 zł
- od 1.10 do 31.12 zużyłem 961 m3
- od 1 stycznia do 14 stycznia (dwa tygodnie) zużyłem 146 m3 gazu.
- od 15.01 do dziś, czyli 22.02 - 312 m3

Od 19 lipca 2010 do 14 stycznia 2011 zużyłem aż 1870 m3 gazu.

Mam piec Immergas (ciepła woda + ogrzewanie) w mieszkaniu dwupokojowym w bloku, 1 piętro, 50 m2.

Bardzo proszę o Waszą opinię.




Kolego, Twój piec w wakacje (rozumiem że tylko na podgrzanie ciepłej wody) zżerał 10 m3 gazu.
O ile nie prowadziłeś jakichś kolonii, to jest kosmos!
Albo uszkodzony jest piec, albo gdzieś zalicznikiemn ten gaz spieprza Ci do atmosfery.

Zimowe zużycie też bardzo wysokie, jak na mieszkanie 50m

Nawet dnia bym nie czekał z wezwaniem fachowca od pieca, a po wykluczeniu pieca gazowników, bo moze skopany jest licznik.
Mieszkasz tam dłużej? Jakie zuzycie było wcześniej? Edytowano przez nocturnus (zobacz historię edycji)
Link do komentarza
Cytat

Kolego, Twój piec w wakacje (rozumiem że tylko na podgrzanie ciepłej wody) zżerał 10 m3 gazu.
O ile nie prowadziłeś jakichś kolonii, to jest kosmos!
Albo uszkodzony jest piec, albo gdzieś zalicznikiemn ten gaz spieprza Ci do atmosfery.

Zimowe zużycie też bardzo wysokie, jak na mieszkanie 50m

Nawet dnia bym nie czekał z wezwaniem fachowca od pieca, a po wykluczeniu pieca gazowników, bo moze skopany jest licznik.
Mieszkasz tam dłużej? Jakie zuzycie było wcześniej?



Mieszkam tam 13 miesięcy, mniej więcej od 15 stycznia 2010. Dopiero wtedy uruchomiony był piec. Na dzień dzisiejszy stan licznika to 2345 m3, z czego do lipca 2010: 163 m3.
Link do komentarza
Cytat

Kurcze to sporo. Ja w domku 140m mam mniej icon_sad.gif A nie mam całego ocieplonego. Piec wdufunkcyjny zwykły 10 letni. Odkamieniasz piec regularnie? Może zakamieniony na max jest ?



przez noc piec zużył mi 4 m3 gazu bo sprawdzałem licznik, wyłączyłem również dzisiaj wszystkie urządzenia gazowe, licznik nawet nie drgnął o milimetr przez okrągłą godzinę, gdy nie pobierałem gazu. Czas zadzwonić do serwisu Immergas! Albo piec, albo licznik źle nabija.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • no jasne - chciałoby się OHP zrobić na forum - a Stach   znowu chętnie by tępe łby oświecał słusznymi referatami dla trudnego elementu jako światły inteligent właściwie myślący  i przewodnik dla ciemnych i niedouczonych    wytłuściłem - bo to tekst do kabaretu dobry  ale oddaje twój zacofany sposób myślenia   no wypisz wymaluj egzekutywa partyjna z lat 60 - tych się kłania i radzenie przy baniaku wódki czerwonych półanalfabetów o braniu za mordę bękartów kapitalizmu...   wiem że wspomnienia z młodości sa fajne, człowiek był rześki i skory do działania no ale takimi reminiscencjami bym się nie dzielił  w końcu dobrze że minęło to, co powinno minąć    tu nie szkoła ani hufiec tu są dorośli ludzie, wkolo jaka taka demokracja - komuna się skończyła 30 lat temu obudź się Stachu - jest wolność słowa i myslenia, nie ma politruków do lamania kręgosłupów, przynajmnie na takich forach     otóż to ale najpierw przeczytaj te swoje marzenia z czasów tow. Wiesława a może ty to z jakiejs broszury zacytowałeś? jak znam życie, to pewnie z pamięci bo to były takie teksty, jak mantry powtarzane i celebrowane, dopóki Gierek nie nastał    No nie myslałem, że z takim tekstem wyskoczysz zamordystycznym ale jaja           
    • Witam, może mi ktoś podpowiedzieć, czy taki rodzaj zamocowania komina jak na załączonym zdjęciu jest w porządku? Chodzi mi o odległość - na dole przy podstawie odległość od ściany do końca komina to 107 cm. Komin założony prawie 2 tygodnie temu i nie wiem, czy to jest dobrze zrobione, czy jakiś mocniejszy wiatr nie wyrwie? Oglądałem na YT filmy (niestety już po zamontowaniu u mnie) i firma Poujoulat zaleca (chociaż to nie wymóg) na styropianie podkładkę z blachy, której też jak widać nie mam.
    • Dokręć śruby które wystają ze ściany. Spróbuj o jeden obrót, jak będzie mało, to powtórz. I porządnie dokręć z góry.
    • Polynora sporo ostatnio używałem, rozpręża się tak na moje oko dwukrotnie, czyli tak jak producent określa. Ale jakbym miał to wsadzać do ziemi, to raczej słabo. Od 6tej minuty jest test na chłonność. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Nie "oboje", tylko obydwaj, jeśli już. I nie nakręcamy się, bo nie ma takiej potrzeby. Obydwaj sporo w życiu widzieliśmy i obydwaj sporo wiemy. Natomiast takie poglądy jakie masz  Ty, to ja miałem w czasach, gdy byłem zuchem. To dlatego pytam czy się przypadkiem wczoraj nie urodziłeś. Bo jesteś taki zdziwiony rzeczywistością jak dziecię we mgle. Obudź się! Świat wygląda inaczej niż w Twoich marzeniach sennych.   Jeszcze niedawno wściekałeś się gdy napisałem, że oczka wodne to wylęgarnie komarów. I głosiłeś, że jestem kłamcą. Otóż nie jestem, bo Ty jesteś teoretykiem i pewnie chciałbyś, żeby wszystko wyglądało tak jak sobie zamarzyłeś. Ale ja teoretykiem byłem kilkadziesiąt lat temu, teraz z praktyki wiem bo widziałem, że świat nie jest tym z naszych marzeń i ludziom wystarcza zapału na rok, dwa, u najlepszych najwyżej trzy. Potem jest proza życia i po zapale NIE MA ŚLADU!!!. Zostaje sadzawka z wylęgarnią komarów.    Ja Cię nawet rozumiem, Denerwujesz się, gdy widzisz, że coś nie idzie tak, jakbyś chciał. Wierzysz, że ruszysz z posad bryłę świata. Ale jeśli masz więcej niż 15 lat, to czas byłby zrozumieć, że inni mogą tego nie chcieć i robić będą to, co Tobie się nie podoba, A Twój sprzeciw będą mieć w d...alekim poważaniu. . Dlatego prześpij się i spuść z tonu, bo szkodzisz wyłącznie sobie, a kolejki do kardiologów wciąż się wydłużają.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...