Skocz do zawartości

Dach z gontu drewnianego lub ze strzechy


Recommended Posts

Napisano
Mam wielką nadzieję, że ta technika pokrywania dachów nie zaginie.
Pamiętam dom mojej babci pokryty strzechą, gdzie nie było słychać deszczu uderzającego o dach, gdzie izby były ciepłe w zimie , bo to ciepło nie spierniczało przez dach na zewnątrz.
Nawet naprawa dachu nie stwarzała większego problemu, bo wystarczyło usunąć wybrakowany element i włożyć nowy.

Ja w dachach ze strzechy widzę same zalety, z żadnych wad.

ŁATWOPALNOŚĆ

Dachy z gontów, papo-gontów są również łatwopalne
Napisano
Cytat

Ja w dachach ze strzechy widzę same zalety, z żadnych wad.


Witaj Stokrotko
Masz rację! Nawet to co można by w dzisiejszych warunkach ekonomicznych przedstawiać jako wadę,
czyli solidna konstrukcja dachu... wystarczy posłuchać jak to brzmi i zapytać - od kiedy coś, co jest zrobione solidnie jest wadą!
Napisano
Cytat

Czy mogę zapytać, gdzie uczyłeś sie krycia dachów strzechą?
Bo tej umiejętności raczej teraz w Polsce nie uczą.


Ja się uczę do dziś icon_smile.gif
Zwykle podejmuję się realizacji zleceń których nikt inny się nie chce podjąć.
Większość z tych zleceń to renowacja obiektów zabytkowych.

Nie da się oderwać od polskiej rzeczywistości, bez poszerzenia wiedzy - przed każdym kontraktem jadę zinwentaryzować obiekt, co już daje mi pierwsze informacje w jaki sposób dawny mistrz wykonywał pokrycie. Później szukam większej ilości danych co do konkretnego sposobu krycia w literaturze danego regionu (bo nawet w jednym kraju zwykle kryto różnymi metodami, w zależności od lokalnej tradycji).
Kolejny krok to rozbiórka starego pokrycia, którą bardzo dokładnie dokumentuję fotograficznie - wiele rozwiązań do których udaje mi się dotrzeć w taki sposób jest przydatne przy innych realizacjach, a odkrywam wiele unikalnych rozwiązań które nie są opisane w literaturze.

Teraz dopiero z odkrywcy zamieniam się w "faceta od wiechci słomy" jak mnie tu żartobliwie nazywają - mogę spokojnie przystąpić do realizacji nowego pokrycia, zachowując o ile to możliwe dawny styl i te rozwiązania, które mają wpływ na efekt estetyczny. Zwykle strzecha nabiera oryginalnego wyglądu, praktycznie nawet dla fachowca nie do odróżnienia od oryginału. Na przykład jeśli wiążę nowoczesnym drutem chromoniklowym, to dla zachowania efektu oryginalności wykonuję powrósła słomiane, które wiązane są jak w oryginale.

W taki sposób przerobiłem strzecharstwo Belgii, Wielkiej Brytanii, Holandii, Szwajcarii, Dani, Rosji i Węgier a także kilka pojedynczych przypadków w innych krajach.

Niestety w Polsce do naszych czasów dotrwały wyłącznie strzechą kryte chaty wiejskie, co określa też techniczny poziom zachowanych rozwiązań. Na szeroko rozumianym "zachodzie", a nawet na Węgrzech to jednak pokrycie którego używało się do obiektów o różnym standardzie - spotykałem kościoły kryte strzechą, zamczyska będące siedzibami lokalnych władców jak i też współczesne rezydencje o powierzchni kilku tysięcy m2. Sztandarowym przykładem jest kryty strzechą teatr Szekspira w centrum Londynu.

No, niestety muszę wracać do przyziemnej codzienności, choć na temat strzecharstwa to ja mogę godzinami icon_smile.gif
Napisano
Dzięki za odpowiedź icon_smile.gif pytałam, bo ...

Parę lat temu mąż mąż szukał kogokolwiek kto znałby tą sztukę krycia dachów strzechą. Starzy mistrzowie sztuki dawno pamarli, a nowych nie udało się znaleźć

Wydawało by się, że ta umiejętność rzemieślnicza naturalnie zanikła, ale okazuje się że to rzemiosło dalej żyje "lepszym życiem"

Jesteś pewnie pionierem w tej dziedzinie

Dzięki za odpowiedź icon_smile.gif pytałam, bo ...

Parę lat temu mąż mąż szukał kogokolwiek kto znałby tą sztukę krycia dachów strzechą. Starzy mistrzowie sztuki dawno pamarli, a nowych nie udało się znaleźć

Wydawało by się, że ta umiejętność rzemieślnicza naturalnie zanikła, ale okazuje się że to rzemiosło dalej żyje "lepszym życiem"

Jesteś pewnie pionierem w tej dziedzinie
Napisano
O, nie jest tak źle - rocznie odbywa się kilkanaście tygodniowych kursów organizowanych przez urzędy pracy, w sumie kilkadziesiąt osób. No, a jak się powiedziało "a", to trzeba próbować znaleźć się na rynku i absolwenci podpisują umowy - im większy dach tym więcej do zarobienia...

Spora ilość pracowników zagranicznych firm strzecharskich wróciła w obliczu kryzysu do kraju, ale to są wyłącznie pracownicy, znający jakiś wycinek tego rzemiosła, choć ilość firm strzecharskich oferujących swoja "profesjonalne" usługi wzrosła jednocześnie kilkunastokrotnie.

Poza tym jest w Polsce kilka profesjonalnych firm zajmujących się kryciem strzechą, które wyrosły zaopatrując zachodnią Europę w trzcinę.

Jeśli chodzi o moją przygodę ze strzecharstwem, to wyróżniam się tym, że jestem właścicielem firmy, ale w przypadku kiedy pracownicy mają problem, potrafię wejść na dach i pokazać im jak dany element powinien być wykonany - tego raczej się nie spotyka icon_smile.gif
Prawdę mówiąc w Danii nauczyłem się, że szef firmy to biała koszula, bywa garnitur - jakie jest zdziwienie inwestora, kiedy nagle widzi mnie na czubku dachu tkającego leszczyną

DSC01446.jpg

Napisano
Cytat

O, nie jest tak źle - rocznie odbywa się kilkanaście tygodniowych kursów organizowanych przez urzędy pracy, w sumie kilkadziesiąt osób. No, a jak się powiedziało "a", to trzeba próbować znaleźć się na rynku i absolwenci podpisują umowy - im większy dach tym więcej do zarobienia...




Nooo nie wiem, bo u nas tzn na podkarpaciu krycie strzechą to dalej tabu, nie słyszałam też by biura pracy takie kursy organizowały / chociaż mogę tego nie wiedzieć /

A tak w ogóle w jakim rejonie Polski działasz?
Napisano
Bywa, że zrzucam dachówkę i zastępuję strzechą... icon_cool.gif
ale w zamian mogę polecić na swojej stronie zakładkę "inspiracje" - sporo zdjęć z różnych realizacji, na których można zobaczyć najprzeróżniejsze sposoby wykonania strzechy i ewentualnie przy budowie następnego domu jak znalazł icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Komentarz dodany przez Paweł: Zgadza się, uderzenie pioruna jest rzadkie, ale nie niemożliwe. Wczoraj ogłoszono śmierć Auduna Groenvolda, norweskiego olimpijczyka w narciarstwie dowolnym, który został uderzony przez piorun podczas wycieczki do domku letniskowego.
    • W Polsce każdego roku burze powodują szkody warte miliony złotych. Zniszczone urządzenia, pożary dachów i porażenia prądem to realne skutki, które dotykają nie tylko właścicieli domów na odludziu. Czy wiesz, że piorun może spalić sprzęt, nawet jeśli uderzy kilometr od twojego domu? Sprawdź, jak skutecznie i tanio zabezpieczyć dom przed burzą. Pełna treść artykułu pod adresem: https://budujemydom.pl/instalacje/instalacja-odgromowa/a/116255-piorunochron-chroni-dom-przed-burza
    • Komentarz dodany przez inżynier Mirek: Niestety w artykule zapomniano o podstawowym zadaniu jaki ma spełniać dach - szczelność, pełna ochrona przed warunkami atmosferycznymi, przede wszystkim opadami, aby wnętrze budynku było bezpieczne. Każdy wie, że obecnie układane dachówki, blachodachówki, blacha czy inne pokrycia dachowe nie są szczelne. Zwłaszcza w narożach, koszach praktycznie nie ma szans na szczelne wykonanie pokrycia. Dlatego ważne jest aby pod tą dachówką, blachą, blachodachówką wykonać w 100% szczelną warstwę. Niestety membrany paroprzepuszczalne nie nadają się do wykonania takiej szczelnej izolacji. Mają bardzo małą odporność na promieniowanie UV, przeważnie 2-3 miesiące, a najlepsze do 6 miesięcy. To nic w porównaniu do pap czy membran bitumicznych, które mają odporność na kilka a nawet kilkanaście lat. Poza tym podczas układania takiej membrany paroprzepuszczalnej często dochodzi do naderwań, rozdarć, które ciężko załatać. A poza tym trzeba pamiętać, że każda membran jest przebijana przez setki gwoździ, którymi przybijamy kontrłaty i łaty. A każde przebicie membrany paroprzepuszczalnej gwoździem to dziura, która jest potencjalnym miejscem przecieku wody. Przy papach nie ma takiego problemu - gwóźdź przebija papę, ale bitum uszczelnia się wokół tego gwoździa i nie ma zagrożenia, że woda będzie przeciekała. A co do paroprzepuszczalności to oczywiście jest ona ważna i potrzebna, ale tylko w niektórych przypadkach. Ogólnym założeniem jest, że izolacja termiczna nie może być narażona na zawilgocenie. Skoro od strony pomieszczenia ocieplenie jest chronione folią paroizolacyjną, która ma za zadanie nie przepuszczać wilgoci, pary wodnej to izolacja termiczna jest dobrze chroniona od spodu (od strony wnętrza budynku). A od góry ? No właśnie, żadna membrana paroprzepuszczalna nie ochroni izolacji termicznej przed wilgocią a nawet wodą. Potrzebna jest szczelna izolacja, która daje 100% gwarancji szczelności. Dlatego stosowanie membrany paroprzepuszczalnej montowanej tylko na krokwiach to igranie z wilgocią. A zawilgocona izolacja termiczna to strata ciepła, bo wilgotna izolacja termiczna przepuszcza ciepło. A to kosztuje. Więc to, że deskowanie i dobra papa czy membrana bitumiczna nieco zwiększają koszt budowy, to w bardzo krótkim czasie ten koszt zostaje odrobiony przez oszczędność na ogrzewaniu. I na koniec coś, co żadna membrana paroprzepuszczalna nigdy nie wytrzyma. Chodzi o ostatnio występujące gwałtowne burze i mocne porywy wiatru. Nie ma roku abyśmy w mediach nie widzieli tragedii ludzi, którzy doświadczyli zerwania dachu. Jak wygląda zerwany dach wykonany w wersji ekonomicznej to chyba każdy widział. Zerwana dachówka, blacha, membrany paroprzepuszczalnej praktycznie nie ma, widać strzępy ocieplenia. A deszcz pada i zalewa wnętrze. Tragedia. Natomiast dach wykonany w technologi pełnego deskowania po zerwaniu dachówek, blachy pozostaje sprawny i nadal zabezpiecza wnętrze przed deszczem. Takie pełne deskowanie z dobrą papą czy membrana bitumiczną jest praktycznie drugim dachem. Czy wobec tego stać nas na ekonomiczny dach z membraną paroprzepuszczalną? Czy jednak lepiej wybrać bezpieczne rozwiązanie dachu z pełnym deskowaniem i papą lub membraną bitumiczną? Odpowiedź jest prosta. Każdy potrafi wskazać bezpieczne rozwiązanie.
    • 💰 Opłaty urzędowe – pozwolenie na budowę garażu: 1. ✅ Opłata skarbowa za wydanie pozwolenia na budowę: 0 zł – jeśli garaż budujesz na własne potrzeby (na działce prywatnej, nie zarobkowo). 112 zł – jeśli garaż ma być użytkowany komercyjnie (np. wynajem, działalność gospodarcza). 2. ✅ Mapa do celów projektowych (potrzebna do projektu): od 800 zł do 2 000 zł, w zależności od lokalizacji i geodety. 3. ✅ Wypisy i wyrysy z MPZP lub decyzja o WZ (jeśli nie ma planu): Wypis i wyrys z MPZP: ok. 50–150 zł Decyzja o warunkach zabudowy (WZ): 0 zł – ale może zająć 2–3 miesiące. 4. ✅ Warunki przyłączy mediów (jeśli potrzebne): zwykle bezpłatne, ale mogą być długie terminy oczekiwania. Za przyłącze energii elektrycznej możesz zapłacić od 100 do 200 zł za warunki, natomiast budowa przyłącza to już osobny koszt (nawet kilka tys. zł, jeśli garaż ma być z prądem). 5. ✅ Opłata za wpis do dziennika budowy: od 50 zł do 100 zł (czasem geodeta lub projektant załatwia to w pakiecie). 💰 Koszt projektu garażu – orientacyjne ceny w 2025: 1. ✅ Projekt gotowy (typowy) + adaptacja: Projekt gotowy garażu: od 500 zł do 1 500 zł Adaptacja przez lokalnego architekta: od 1 000 zł do 3 000 zł 🔹 Łącznie: 1 500–4 000 zł 2. 🛠 Projekt indywidualny (na zamówienie): od 3 000 zł do 6 000 zł (zależnie od wielkości, konstrukcji – np. murowany, z płaskim dachem, z poddaszem itp.)   https://chatgpt.com/
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...