Skocz do zawartości

Cyrkulacja powietrza na ocieplonym dachu


aker78

Recommended Posts

Witam. Posiadam dach pełny deskowany dwu spadzisty 6x6m pokryty papą termozgrzewalną.
Chcąc ocieplić to poddasze musze oczywiście zostawić 3 centymetrową wolną przestrzeń między deskami a watą. Powietrze w gorące dni będzie wchodziło przez dach z obu stron i kumulowało sie przy górnej części dachu. Jeśli będzie wiatr to może przedmuchać powietrze z jednej strony na drugą ponieważ między belkami jest przerwa ok 50 cm.
Witam. Posiadam dach pełny deskowany dwu spadzisty rozpiętość 6mx6m wysokość ok 40cm, pokryty papą termozgrzewalną.
Chcąc ocieplić to poddasze musze oczywiście zostawić 3 centymetrową wolną przestrzeń między deskami a watą. Powietrze w gorące dni będzie wchodziło przez dach z obu stron i kumulowało sie przy górnej części dachu. Jeśli będzie wiatr to może przedmuchać powietrze z jednej strony na drugą ponieważ między belkami jest przerwa ok 50 cm i leżą na belce środkowej. Niemogę odprowadzić ciepłego powietrza u góry ponieważ belki które schodzą sie z obu stron są oddalone od siebie ok 1-2mm więc przerwy między nimi nie ma.
Czy ocieplenie mogę wykonać normalnie zakładając ,że powietrze przeleci z jednej strony na drugą, czy musze to jakoś inaczej wykonać?
Z góry dziękuję.

DSC01446.jpg

Link do komentarza
Cytat

Witam. Posiadam dach pełny deskowany dwu spadzisty 6x6m pokryty papą termozgrzewalną.
Chcąc ocieplić to poddasze musze oczywiście zostawić 3 centymetrową wolną przestrzeń między deskami a watą. Powietrze w gorące dni będzie wchodziło przez dach z obu stron i kumulowało sie przy górnej części dachu. Jeśli będzie wiatr to może przedmuchać powietrze z jednej strony na drugą ponieważ między belkami jest przerwa ok 50 cm.
Witam. Posiadam dach pełny deskowany dwu spadzisty rozpiętość 6mx6m wysokość ok 40cm, pokryty papą termozgrzewalną.
Chcąc ocieplić to poddasze musze oczywiście zostawić 3 centymetrową wolną przestrzeń między deskami a watą. Powietrze w gorące dni będzie wchodziło przez dach z obu stron i kumulowało sie przy górnej części dachu. Jeśli będzie wiatr to może przedmuchać powietrze z jednej strony na drugą ponieważ między belkami jest przerwa ok 50 cm i leżą na belce środkowej. Niemogę odprowadzić ciepłego powietrza u góry ponieważ belki które schodzą sie z obu stron są oddalone od siebie ok 1-2mm więc przerwy między nimi nie ma.
Czy ocieplenie mogę wykonać normalnie zakładając ,że powietrze przeleci z jednej strony na drugą, czy musze to jakoś inaczej wykonać?
Z góry dziękuję.



Należy rozciąć cały dach w kalenicy  usunąć papę i deski robiąc szczelinę wentylacyjną ,szczelinę przykryć kształtką wentylacyjną  kalenicową coś w tym rodzaju  .

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://...%26tbs%3Disch:1

 
Link do komentarza
Cytat

Należy rozciąć cały dach w kalenicy  usunąć papę i deski robiąc szczelinę wentylacyjną ,szczelinę przykryć kształtką wentylacyjną  kalenicową coś w tym rodzaju  .

http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://...%26tbs%3Disch:1

 



Witam, jest to ciekawe rozwiązanie. Jeśli nie wymyślę nic innego to coś takiego będe musiał zrobić.
Człowiek który montował mi ten dach już nie żyje ,zmarł na raka wiec nie mogę go zapytać dlaczego tak go zrobił. Między wlotem powietrza a górną częścią dachu jest tylko 50cm, może w związku z tym przy tak małym nachyleniu dachu jest to dopuszczalne?
Link do komentarza
Cytat

Witam, jest to ciekawe rozwiązanie. Jeśli nie wymyślę nic innego to coś takiego będe musiał zrobić.
Człowiek który montował mi ten dach już nie żyje ,zmarł na raka wiec nie mogę go zapytać dlaczego tak go zrobił. Między wlotem powietrza a górną częścią dachu jest tylko 50cm, może w związku z tym przy tak małym nachyleniu dachu jest to dopuszczalne?



Jak umiał tak zrobił .
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...