Skocz do zawartości

Podłoga


synumk

Recommended Posts

Dzień dobry
Czy bedzie dobrym rozwiązaniem wykonanie podłogi na legarach w cely nie obciążania płyty. Legary o wymiarach 7x14cm i długości ok 5m na to płyta OSB 22 pomiędzy legary wełna. Legary będą podparte w końcowych częściach ze względu na ugięcie płyty. Proszę o wyrażenie opini na tyn temat lub inne sugestie co do wykonania takiej podłogi.
Link do komentarza
Cytat

Dzień dobry
Czy bedzie dobrym rozwiązaniem wykonanie podłogi na legarach w cely nie obciążania płyty. Legary o wymiarach 7x14cm i długości ok 5m na to płyta OSB 22 pomiędzy legary wełna. Legary będą podparte w końcowych częściach ze względu na ugięcie płyty. Proszę o wyrażenie opini na tyn temat lub inne sugestie co do wykonania takiej podłogi.



A co się stało z płytą stropową że się tak ugięła ,czy to bezpieczne czy się nie zawali .
Link do komentarza
Chciałbym zrodić pokoje na poddaszu ale nie ma wykonanych żadnych wylewek i dociepleń. Płyta na środku jest ugięta o ok 10cm. Dla mnie jest to wina złego wykonania płyty i podparcia przy wykonywaniu. Dom ma ok 40 lat. dlatego nie chcę wykonywać wylewki bo ją dodatkowo obciąży a płyta jest nad pokojem o wymiarach 5x5,5 m. Dlatego zastanawiam się czy nie wykonać podłogi na legarach.
Link do komentarza
Strop jest jednolity, od momentu wprowadzenia się (10lat) nie widać jakichkolwik zmian, zawsze był obwiśnięty. Ściany są wykonane z pustaków pianowych. Belkę chcę położyć na płycie przy ścianie zewnętrznej i na śnianie nośnej na środku domu, ewentualnie wyrównać część płyty żeby belki miały większą powierzchnie podparcia.
Link do komentarza
Cytat

Strop jest jednolity, od momentu wprowadzenia się (10lat) nie widać jakichkolwik zmian, zawsze był obwiśnięty. Ściany są wykonane z pustaków pianowych. 



Te ściany stoją na tym "obwisłym" stropie ?


A strop jest "obwisły" od 10 lat ale nikt nie mieszkał tam ,a teraz Pan chce go dodatkowo dociążyć czy to jakąś konstrukcją  ,a ostatecznie obciążeniem użytkowym .

Jeżeli  ktoś kiedyś wykonał jakąś fuszerkę  i po rozszalowaniu strop się ugiął  to może  jest to ugięcie graniczne a to grozi zawaleniem .

Link do komentarza
Budowa drugiego stropu na belkach drewnianych jest jakimś rozwiązaniem tylko pytanie czy koniecznym. Zasadnicze znaczenie ma określenie rzeczywistej nośności istniejącego stropu, co niestety jest trudne do przeprowadzenia i wymaga ekspertyzy technicznej.
Ewentualne wzmocnienie stropu można uzyskać układając zbrojoną wylewkę na warstwie wyrównującej z lekkiego kruszywa. Strop podczas betonowania wymagać będzie podparcia. Zbrojenie i grubość płyty powinien okreśłić konstruktor.


Link do komentarza
Gość już to widział co siedzi już długo w temacie budowlanym i mówił właśnie że najlepiej zrobić podłogę na belkach. Wykonując zbrojoną wylewkę to nie jest tak jakbym wykonał płytę na płycie? A wykonując wylewkę to chyba dużo bardziej dociążę płytę niż robiąc podłogę na belkach.
Link do komentarza
Cytat

Gość już to widział co siedzi już długo w temacie budowlanym i mówił właśnie że najlepiej zrobić podłogę na belkach. Wykonując zbrojoną wylewkę to nie jest tak jakbym wykonał płytę na płycie? A wykonując wylewkę to chyba dużo bardziej dociążę płytę niż robiąc podłogę na belkach.


Może od razu  skuć tą płytę i wstawić belki stropowe drewniane w ściany nośne ,żeby nie zmniejszać wysokości Ze stopem i belkami będzie ponad 45 cm grubości .  
Link do komentarza
Skuwająć starą płytę to lepiej wykonać nową dobrze zrobioną płytę aby później wykonać wylewkę i byłoby ok. Mi chodzi żeby starej płyty nie ryszać tylko wykonać podłogę bez jej obciążania.

Wykonując wylewkę ok 6cm i styropian też ok 6cm podnosi się podłoga o ok 12cm, dając belki 14cm i płytę OSB 2cm to wyjdzie 4cm straty na wysokości pomieszczenia na poddaszu. Dla mnie to jest do przyjęcia nawet podnosząc od płyty o 20cm też będzie ok z wysokością na poddaszu.
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Nie widać żeby siadał. Przynajmniej patrzę po chudziaku że jest na tym samym poziomie
    • Duży błąd. Moja zona przez lata prowadziła tematy remontów w spółdzielni i mówi, że w takiej sytuacji winniście wszyscy iść na zebranie najpierw osiedlowe, a później Walne i wyrzucić zarząd na zbity pysk. U nas w mieście miałbyś o zrobione za darmo.   Przede wszystkim balkon najczęściej traktowany jest jako element elewacji, a więc część wspólna, dlatego niezależnie od własności mieszkania, zarządza nim ten, kto zajmuje się elementami wspólnymi. A to o czym Ty piszesz, to są bardzo rzadkie przypadki i raczej nie w spółdzielniach a w wyjątkowych wspólnotach. Dlatego pytałem o zarządzającego budynkiem. W spółdzielni to niemożliwe.
    • Przyjrzyj się jak mają zrobione to zabezpieczenie, porozmawiaj z właścicielami balkonu...   Rozmawiaj w spółdzielni... może planują jakieś remonty i może to uwzględnią w swoich planach...   Balkon - o ile nie jest to inaczej w akcie notarialnym sformułowane - jest własnością spółdzielni i ona powinna wadę usunąć...   Nie bardzo wiem dlaczego nie ma na tych balkonach okapników blaszanych zamontowanych pod wylewką na balkonie... A na Twoim balkonie, za balustradą widać obróbkę blaszaną?   Wszystkie  balkony, które remontowałem u nas, mają obróbkę blaszaną i co najwyżej była potrzeba wymiany blachy, co wiązało się z ingerencją w płytę balkonową, dodatkowym doszczelnianiem, nową - albo fragmentem nowej wylewki i ponownym układaniem płytek na podłodze balkonu... Tym powinna zająć się firma, zatrudniona przez spółdzielnię, albo inny wykonawca, który wystawi fakturę, a spółdzielnia rozliczy tę fakturę... W moim przypadku spółdzielnia miała jakieś ryczałty, zwracane mieszkańcom...   O ile Spółdzielnia nie będzie chciała z jakichś tam powodów zadziałać, i jak będziesz już tam na własną rękę coś kombinował - po zakomunikowaniu tego zarządcy budynku - możesz zamontować (lub to zlecić) kapinos - pas blachy wzdłuż krawędzi "sufitu" balkonu, wystający na zewnątrz balkonu, z małym spadkiem i doszczelniony od zewnątrz silikonem dekarskim...  Do tego potrzebna będzie dość długa drabina, z której dostaniesz się na wysokość balkonu na drugim piętrze... albo zwyżka - tak byłoby najbezpieczniej...  
    • Spółdzielnia mieszkaniowa, podejrzewam że będą mieli gdzieś, u mnie w bloku większość balkonów tak wygląda że są łuszczenia na sufitach , to samo na osiedlu, raczej mieszkańcy sami ogarniają we własnym zakresie 
    • A więc najlepiej byłoby leczyć przyczynę, a nie objawy. Tak jak wspomniałem w poście #2. Trzeba uniemożliwić napływ wody na powierzchnię sufitu balkonowego. Kto administruje budynkiem?   Być może jest to temat do rozwiązania przez Administratora.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...