Skocz do zawartości

Hurtownia budowlana: ZPH TERBUD


Recommended Posts

Gość koszt domów
Napisano
Ostrzegam przed Terbudem. Ta firma to...

Pozostałą część komentarza została usunięta przez administratora Forum ze względu na wpisane inwektywy bez uzasadnienia popartego choćby cieniem dowodu.
  • 3 tygodnie temu...
Gość porady ekspertów
Napisano
Ja także nie jestem zadowolony z usług świadczonych przez Terbud, fatalna obsługa, totalna ignorancja klienta, nie wywiązywanie się z terminów, jakość prac budowlanych skandaliczna.
  • 1 rok temu...
Napisano
  Cytat

Ja także nie jestem zadowolony z usług świadczonych przez Terbud, fatalna obsługa, totalna ignorancja klienta, nie wywiązywanie się z terminów, jakość prac budowlanych skandaliczna.

Rozwiń  


Jeśli chodzi o Terbud to obsługa była fatalna kiedy jeszcze pracowała tam poprzednia pani sprzedawczyni. Teraz są zatrudnione młode wilczki i juz robi się OK. Ignorancja klienta - zgodzę się, ale w przypadku reklamacji, moja trwa już około 2 miesiące, nadal cisza. Terminy - zamiast przyjechać na godz 8 rano według ustaleń z tygodniowym wyprzedzeniem i przypomnień telefonicznych, beton miałem na 11 (skwar, upał), pompa się zepsuła, betonu brakło, dojechał beton z innego cementu. Ze względu na wylewanie w największy skwar beton popękał dosyć mocno na całym stropie. Na strop policzony co do milimetra, gdzie powinno pójść 14m3, zamówiliśmy 16m3 aby nie brakło, trzeba było domówić jeszcze 2m3 i ledwo starczyło, zbieraliśmy z ziemi, co wyleciało z pompy przy jej rozruchu. W sumie 18m3 betonu. Resztę dopowiedzcie sobie sami. Kierowcy korupcjogenni, nie jest to wina osób decyzyjnych, przyjmujących zamówienia. Mimo wszelkich zabezpieczeń GPS i tak robią firmę w przysłowiowego konia! Tylko dlaczego moim kosztem? Nie chcesz dać kierowcy zarobić kupując na lewo to ciebie oskubie, sprzedając twój beton innemu. Tak tłumaczę 18m3 w miejsce wyliczonych 14m3. Może się mylę, ale to już kwestia sumienia mojego i pracowników Terbudu. Pozatym materiały, dostawy, ceny - OK. Jedno tańsze, drugie droższe. Jak wszędzie. Na tej ulicy jest kilka hurtowni więc aby nie wypaść z siodełka muszą trzymać się niskich cen aby być konkurencyjnym. Nają również różne niespodzianki cenowe dla klientów, w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Starałem się być obiektywny w swojej ocenie, mam nadzieję, że nikogo nie skrzywdziłem.
  • 2 miesiące temu...
Gość Klient
Napisano
Ogólnie lipa nawet nie można się dowiedzieć ile jest gwarancji na zakupiony towar.Mi osobiście towar który u nich kupiłem uległ uszkodzeniu i chcąc się dowiedzieć ile jest gwarancji i od jakiego producenta pochodzi, to powiedzieli mi że nie wiedzą.
  • 4 tygodnie temu...
Gość spektra
Napisano
Dziwi mnie jak ta "firma" jeszcze utrzymuje się na rynku, zamiast deweloperką powinni raczej skręcać długopisy. Obsługa, fachowość, terminowość fatalna. Jedynie co robią dobrze to terminowo przysyłają faktury im do zapłaty ale sami niechętnie się wywiazują z zobowiązań. Słyszałem, że ktoś już ich pozwał do sądu za niewywiązywanie się z umów. Spróbuję dotrzeć do tych ludzi i dowiedzieć się o co chodzi bo też rozważam pozwanie tej firmy a raczej manufaktury do sądu.
  • 1 rok temu...
Gość inwestor
Napisano
firma nierzetelna, co innego mówią przed zakupem, a co innego po, zwłaszcza ceny towarów nagle są wyższe ogólnie lipa
  • 2 lata temu...
Gość natasza
Napisano
witam, czy ktoś brał strop z firmy terbud? mają najniższa cenę i zastanawiam się nad nimi.
  • 10 miesiące temu...
Gość Marek
Napisano
Brak zastrzeżeń co do jakości. Szybka realizacja i dobry kontakt ze sprzedawcą. Polecam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Koniecznie głębokich, ale i z nimi będie zabawa z upychaniem wszystkiego. Jednak z opisu wnioskuję, że puszki to pewnie już są obsadzone.
    • Niezbadana jest wyobraźnia inwestora, lub może tylko wykonawcy.      
    • Sugeruję zastosowanie puszek głębokich, bo bo inaczej rzeczywiście będzie duży problem z upchnięciem wszystkiego.
    • Nie zagłębiałem się w analizę połączeń, ale w tym układzie - czy też po jakiejś modyfikacji - da się niezależnie sterować obiema lampami sufitowymi - choćby tylko z przełącznika A? Wydaje mi się to istotniejsze, niż gaszenie z łóżka... choćby ze względu na układ całego pomieszczenia - sypialni... Ale to taka - tylko moja uwaga...      
    • Robimy  układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  Potrzebujemy dwóch podwójnych łączników schodowych w punktach A i C oraz jednego podwójnego łącznika krzyżowego w punkcie B. Ich już nie opisuję na rysunkach, żeby szkicu nie zaśmiecać.  Rozbiłem to na dwa szkice. Pierwszy pokazuje sposób podłączenia lamp sufitowych I i II, do czego jest wykorzystywana pierwsza para w podwójnych łącznikach schodowych i w podwójnym łączniku krzyżowym. Drugi szkic to natomiast sposób podłączenia lampy (kinkietu) numer III. Tak jest czytelniej i nic się nie pomiesza.  Na szkicach każda zrobiona przeze mnie linia to jedna żyła przewodu. Czarne to żyły fazowe (L). Tylko one są przerywane przez łącznik. Natomiast niebieska linia to żyła neutralna (N). Zielona jest natomiast ochronna (PE), w instalacji to ten przewód z żółto-zieloną izolacją. Retro opisał tu zasady oznaczania żył przewodów koszulkami albo taśmą izolacyjną w odpowiednich kolorach, nie będę tego powtarzał.  Wszędzie zaczynamy od puszki w punkcie A, bo tu mamy doprowadzone zasilanie. Tu zaczynamy mając trzy żyły - czarną fazową (L), niebieską neutralna (N), żółto-zieloną ochronną (PE). Prosto z puszki A prowadzimy żyły N oraz PE do lampy I, od niej zaś do lampy II. Natomiast od pierwszego łącznika schodowego w puszce A mamy dwie żyły L do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy również dwie żyły L do drugiego łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od tego drugiego łącznika schodowego w puszce C prowadzimy już tylko jedną żyłę L do puszki A. Jednak ona trafia już tylko do puszki, nie przyłączamy jej nigdzie do łącznika schodowego w tej puszce. W puszce robimy zamiast tego połączenie tej żyły L z żyłą L biegnącą do lamp I i II.  Natomiast podłączenie lampy III (kinkietu) wymaga poprowadzenia żył N oraz PE od puszki A do puszki C, następnie do lampy III. Łączymy po prostu odpowiednie żyły, łączniki w tych puszkach nas w tym momencie nie interesują. Dopiero kolejny etap to  poprowadzenie dwóch żył L od łącznika schodowego w puszce A do łącznika krzyżowego w puszce B. Od łącznika krzyżowego w puszce B mamy znów dwie żyły L do łącznika schodowego w puszce C. Natomiast od łącznika schodowego w puszce C prowadzimy jedną żyłę L do lampy III.  Starałem się to opisać możliwie jednoznacznie. Zabawy trochę będzie, bo w puszkach jest wiele żył do upchnięcia.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...