Skocz do zawartości

szpachlowanie płyt żelbetowych


Recommended Posts

Napisano
przy szpachlowaniu sufitu w bloku z płyty żelbetowej robią się bąble. Płyta była wcześniej pomalowana BETON-KONTAKTEM, i to nic nie dało, czy przed szpachlowaniem należy położyć tynk? I czy może to być tynk maszynowy?Czy przyczyną tego mogą być tłuste plamy po oleju od smarowania form(blok ma już 18 lat) jeżeli tak to jak to usunąć? icon_confused.gif: icon_confused.gif:
Napisano
Elementy wielkopłytowe mogą być nasaczone środkiem przeciwadhezyjnym, zapobiegającym przyleganiu betonu do formy. Zmniejsza on znacznie przyczepność tynku i szpachli, a zastosowanie preparatów kontaktowych nie zawsze pomaga. Jedynym skutecznym sposobem zwiekszenia przyczepności będzie mechaniczne nacięcie powierzchni betonu metodą młotkowania, śrutowania lub nacięcia szlifierką. Niestety zabiegi te są uciążliwe, ale dają pełną gwarancję powodzenia.
Napisano
Dziękuję za radę. Będę chyba zmuszony do skorzytania z tej metody. O efektach napiszę.

Pozdrawiam

[ Dodano: 2006-02-12, 18:39 ]
Witam

Zabiegi ciężkie - ale pomogły.

Jeszcze raz dziękuję.
POZDRAWIAM icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif
  • 3 miesiące temu...
Gość Gość
Napisano
ja też miałem problemy z pęknięciami płyt w moim mieszkaniu w błoku, pęknięcia powiększałem skrobiąc szczeliny dłutem, przecinakiem, śrubokrętem itp. narzędziami po czym szpachlowałem to gipsem i malowałem, czynności te powtarzałem przy każdym malowaniu, bo nie udało mi się nigdy na trwale zlikwidować tech pęknięć, na szczęście mam już to za sobą bo przeprowadziłem się do domku

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Ostatnio wchodzę na poddaszę pod wieczór, a nagle się zachmurzyło, drzwi na przestrzał otwarte. Ubieram podkoszulek i nie wiem o co chodzi, bo podkoszulek mokry. Patrzę na higrometr, a tu 89%. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • Dobrze, ze się w końcu dowiedziałeś. Przecież mrówki mają "mszycowe" farmy (albo fermy) i nie dadzą ich tknąć, bo mają darmową spadź, żarelko do oporu. Ja od dawna kleję lepem pnie wszystkich drzew i co się tylko da. To taka taśma, dwustronnie klejona. Jedna strona klei do drzewa (korę pnia trzeba w tym miejscu delikatnie zrównać, żeby szparami nie przechodziły pod spodem) i dookoła pociągnąć pasek, taki na 5 centymetrów. A wtedy warstwy wierzchniej żadna mrówka nie przejdzie. I po zawodach. Na rok jest spokój.     Nie skłaniaj się. Mnie schły gałązki wiśnio-czereśni. Wyszukałem gdzieś, ze to szkodnik, którego larwy żyją pod warstwą kory i stamtąd szkodzą. I ze walka z nimi jest bardzo trudna. Wiec drzewka poszły pod siekierę i mam spokój. U Ciebie też może być coś, co mieszka w ukryciu.  
    • Są układy do sterowania żyrandolem na dwóch przewodach + PE oddzielny (nawet w sklepie AVT są), więc nie ma problemu. 
    • Zrobiłem dziś doświadczenie ekologiczne. Zabrałem z Katalpy dwie żywotne larwy biedronki i przeniosłem na słoneczniki zaatakowane mszycami. W momencie zaczęły mszyce pożerać. Dwie minuty. Mrówki które o mszyce dbają, w momencie je zaatakowały. Tak agresywnie, że larwy biedronki okaleczone odpadły z rośliny jedna po drugiej. Wniosek? Tępić mrówki! Tępić! Nie ma z nich w ogrodzie pożytku.
    • Jeżeli autora pytania to interesuje to można z tego zrobić układ w którym:  - lampy I i II będą zapalane i gaszone wspólnie (obie równocześnie) z każdego z trzech miejsc A, B, C; - lampa III będzie zapalana i gaszona niezależnie od lamp I oraz II z każdego z tych trzech miejsc.  To by wymagało zastosowania dwóch podwójnych łączników schodowych oraz podwójnego łącznika krzyżowego.  Jeżeli jest tym zainteresowanie to rozrysuję i opiszę układ połączeń.  Próbowałem jeszcze rozrysować układ z z potrójnymi łącznikami schodowymi i krzyżowymi, z lampami I i II zapalanymi i gaszonymi osobno, ale tu coś mi żył przewodów brakuje.  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...