Skocz do zawartości

fuga epoksydowa - prośba o pomoc


oen

Recommended Posts

Napisano
Witam,

mam pewien problem z moim "fachowcem". czy mógłby mi ktoś pomóc? nie wiem za bardzo co teraz zrobić.

Problem:
Zakupiłem płytki do łazienki i fugę epoksydową firmy litokol.
Przy zakupie sprzedawca przekazał nam instrukcję kładzenia tej fugi (oczywiście przekazaliśmy ją fachowcowi).

Wczoraj przyjechaliśmy na mieszkanie i okazało się, że:
1) fachowiec na pewno nie kładł fugi zgodnie z instrukcją (w ogóle jej nie miał),
2) stwierdził, że fuga jest gruboziarnista i nie jest jej w stanie wcisnąć pomiędzy płytki w niektórych miejscach (np. w rogach - powiedział, żebym kupił silikon)
3) na niektórych płytkach na krawędziach zostało starte szkliwo (ciemne) i widać spod spodu jasne przebicia (pojawiają się także odpryski)
4) na płytkach są matowe zacieki (wygląda jakby ktoś tłustą szmatą przejechał), których fachowiec nie jest w stanie usunąć

Obecnie powiedziałem fachowcowi, żeby wziął się za coś innego i nie fugował jasnej części łazienki.

W związku z tym mam prośbę co w takim przypadku zrobić:

1 rozwiązanie zasugerowane przez fachowca: w rogach upchać silikon, odpryski zafugować, zacieki z płytek w końcu zejdą po kilkukrotnym myciu.
Nie podoba mi się to rozwiązanie, ponieważ nie po to płaciłem za fugę i płytki kupę pieniędzy żeby to teraz tak wyglądało.

2 rozwiązanie, które przychodzi mi na myśl: usunąć ciemne płytki ze ściany i położyć na nowo (nie wiem czy jest możliwe usunięcie poziomego pasu czterech płytek ze ściany, zostawiając pozostałe nienaruszone), kupić nową fugę i wynająć nowego fachowca, który zrobi to umiejętnie
Prawdopodobnie koszt tego rozwiązania może być duży.

Dodatkowo czy mógłby mi ktoś odpowiedzieć na poniższe pytania:
1) jak to jest możliwe, że podczas kładzenia fugi powstały wytarcia szkliwa i odpryski? czyżby zostawił fugę na zbyt długi czas i podczas usuwania fuga już była zbyt mocno związana?
2) jak to się stało, że na płytkach zostały matowe zacieki? czyżby nie zostało to odpowiednio wymyte wodą po nałożeniu i wstępnym wyschnięciu fugi?

może ktoś wpadnie na jakieś lepsze rozwiązanie które mniej mnie uderzy po kieszeni i będzie możliwe do wykonania (może np. pousuwać pojedyncze płytki które są naruszone, zakup nowej fugi i nałożenie jej na w miejscach w których jej brakuje?

Pozdrawiam,
Grzechu
Napisano
Przede wszystkim należy zastanowić się w jakim celu użyta została fuga epoksydowa w łazience, w mieszkaniu. Ten materiał do wypełniania spoin stosuje się w przypadku wymaganej chemoodporności posadzki i przeznaczony jest głównie do zakładów produkcyjnych , szpitali, basenów publicznych.

Jej układanie wymaga ścisłego przestrzegania reżimów technologicznych, zwłaszcza dotrzymywania czasów aplikacji i usuwania zabrudzeń. Fuga epoksydowa jest materiałem chemoutwardzalnym i w przypadku stwardnienia można zanieczyszczenia usunąć jedynie w sposób mechaniczny. Stąd na płytkach pojawiły się nieusuwalne zmatowienia a wykruszenia powstały na skutek próby usunięcia resztek stwardniałego materiału.
Napisano
No to masz problem, a z drugiej strony rowniez lewego fachowca, jesli chodzi o fugi to jestem mistrzem w ich myciu i usuwaniu z plytek. Ale to sie robi praktycznie automatycznie po ich polozeniu i to twoj fachowiec powiniem wiedziec kiedy po jakim czasie zmywa sie fugi z plytej, bo to on jako ten "F"achowiec wie i widzi czy juz mozna zaczac zmywac czy jeszcze minutke dluzej.

A rogach po paluszkiem niech zatrze fuge i niech nie pierdzieli ze silikon-partacz jeden, ROZWIAZANIE nr 2 na 100%, jest mozliwe usuniecie plytek-ale zlec to komus innemu:D
Wymien plytki i nie kladz fugi epoksydowej!!!!

Na pytania juz masz odpowiedz.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
zabrudzone i zniszczone płytki radziłabym usunąć
żywica raczej nie zejdzie
ja mam fugi z żywicy epoksydowej na gresach polerowanych
przy fugowaniu rozrabialiśmy niewielkie ilości fugi z utwardzaczem
pilnowaliśmy momentu kiedy żywica zaczynała wiązać (ok. 15-20 min)
poźniej trudno było ją usunąć a wcześniej mazała się
fugi mamy jasnobeżowe dlatego z żywicy - mniej się brudzą
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Witaj Grzechu,
miałeś doczynienia naprawdę z """fachowcem""", pewnie dopiero co przyjechał z Angli... Co do wcześniejszych wypowiedzi np pana niby specjalisty z buduj dom mam wiele zastrzeżeń, zastosowanie fugi epoxydowej w łazience jest dobrym rozwiązaniem. Ale wracając do problemu twojej fugi to spróbuj ją podgrzać np opalarką lub jesli nie posiadasz to suszarką tak aby się bardzo rozgrzała, stanie się ona miękka i możesz ją wtedy wyciąć delikatnie nożykiem. Co do tłustych matowych plam to kup rozpuszczalnik do wyrobów epoksydowych (jest słaby ale trochę pomoże) lepszy jest preparat mapei chyba polmikol lub jakoś tak się nazywa. Całą resztę trzeba umyć szorstką gąbką bardzo garącą wodą najlepiej ubrac termiczne rękawiczki, Pozdrawiam

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Zrobiłem analizę ryzyka i kombinowałem jakby się włamać do tak zabezpieczonej piwnicy.    To wszystko co planuje zrobić znacznie by utrudniło włamywaczowi robotę. Tak w cholerę dłużej by zeszło.   Ogólnie łomem będzie się dało zrobić z tymi drzwiami co się chce, nie ważne jak bym kombinował, a nożycami do blachy można jedynie wyciąć kawałek drzwi żeby podejrzeć co jest w środku.    Ale czy złodziejowi będzie się chciało, jeśli do większości piwnic ma wgląd przez otwory w bloczkach.. podpatrzyłem sobie co sąsiedzi trzymają w środku, aż kociej mordki dostałem. Zobaczyłem kilka piwnic z rowerami za 5-10k, elektronarzędzia, a nawet winiarnie. Złodziej raczej wybierze gwarantowane niż będzie forsował moją piwnicę w ciemno. Ja sobie oczywiście te dziury zatkałem... 😅 Takich piwnic jest 100 sztuk w całym kompleksie.    
    • Dziękuję za opinię. Proszę pokazać jaką Pan/Pani ma działkę i również ją ocenię  CHcemy postawić dom a na drzewach to trochę mało stabilnie. Pozatym nie mamz amiary wycinać wszystkich drzew tylko absolutne minimum. Pozdrawiam.
    • Czyli drzewa wyrżnąć, a cień się zrobi z parasola? Dziwne pomysły na rekreację mają dzisiaj ludzie, ale cóż, pewnie taka moda. Trawniczek i kosić co tydzień aby żaden owad się nie pożywił. A drzewa to tylko śmiecą i ptaszki co na nich przysiadają lubią obsrać to co pod spodem.  Ale nie przejmuj się, resztki po karczowaniu spalić i przyorać, a jak humusu będzie cienko to ziemi można przywieźć parę wywrotek i trawa urośnie. Bez obaw.   Chociaż ja na Twoim miejscu wyciąłbym jedynie te chwasty i nie ruszył ani jednego drzewa! Jeszcze nie rozumiesz jaką piękną masz działkę i chcesz ją popsuć w najgorszym stylu. 
    • Hej, mam okazję kupić działkę budowlaną według MPZP. Działka 30x35m. Jest porośnięta mocno samosiejkami - niektóre powyżej 50cm, ale z tym sobie poradzę. Grut też od góry typowo lesny. Czy taką działkę da się przystosować do rekreacji, posiać trawnik ( po usunięciu samosiejek i zdjęciu wierzniej warstwy mchu i liści ) ? Docelowo chcielisbyśmy tam maly domek, szambo, pompe glebinowa etc. Dzialka uzbrojona w prad z dostepem do drogi wewnetrznej w ktorej beda tez udzialy. Boje sie, ze po karczowaniu i wycince okaze sie ze nawet tarwa tam nie bedzie chciala rosnac. Wiec ze mozna zawap[niac glebe ale czy to wszystko? Działkla wygląda stojąc na srodkui tak. W oddali widac sasiada po przeciwnej stronie drogi 20250902_170008.mp4
    • może by było, ale ja potrzebuje bardziej konkretnego info, tzn. jakie ogrodzenie o ile wygłuszy ten hałas  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...