Skocz do zawartości

Przepusty przez fundament


Recommended Posts

Napisano
Szczególnie chodzi mi o przepust dla wprowadzenia zimnej wody do budynku.
Zazwyczaj rurę niebieską PE 40mm wprowadza się pod ławą. Mam jednak zrobiony przepust na głęb 120cm poniżej strefy przemarzania rurą fi 50. Oznacza to że jest bardzo mały luz.
Czy mogę bezpiecznie tym przepustem wpuścić rurę z wodą do domu? Czy lepiej nie ryzykować?

I przy okazji mam pytanie, czy ocieplacie rurę z wodą, kładąc ją poza budynkiem, i w budynku przy ścianie.


Napisano
Cytat

Szczególnie chodzi mi o przepust dla wprowadzenia zimnej wody do budynku.
Zazwyczaj rurę niebieską PE 40mm wprowadza się pod ławą. Mam jednak zrobiony przepust na głęb 120cm poniżej strefy przemarzania rurą fi 50. Oznacza to że jest bardzo mały luz.
Czy mogę bezpiecznie tym przepustem wpuścić rurę z wodą do domu? Czy lepiej nie ryzykować?

I przy okazji mam pytanie, czy ocieplacie rurę z wodą, kładąc ją poza budynkiem, i w budynku przy ścianie.


Możesz to rura elastyczna ,ale jeżeli masz wysoki poziom wód gruntowych   to trzeba głębiej ją zakopać niż 1,20 .tak na 1,50-1,80 na tej głębokości nie trzeba żadnego ocielenia .


Napisano
Myślałem, żeby tę rurę położyć w ziemi i przykryć styropianem i pianką pur. Mam sporo ścinków jednego i drugiego. Zakryłbym to od góry folią i nawet na 1,20m głębokości mróż by nie złapał.

Odnośnie poziomu wód gruntowych - bladego pojęcia nie mam czy mam wysoki czy niski.
Nie wiem też czy poziom wód gruntowych to ten, na którym woda pojawia się po ulewach, a potem schodzi, czy też poziom wód gruntowych to ten, gdzie woda jest stale.

Chyba pójdę pod ławą.
Napisano
Cytat

Myślałem, żeby tę rurę położyć w ziemi i przykryć styropianem i pianką pur. Mam sporo ścinków jednego i drugiego. Zakryłbym to od góry folią i nawet na 1,20m głębokości mróż by nie złapał.

Odnośnie poziomu wód gruntowych - bladego pojęcia nie mam czy mam wysoki czy niski.
Nie wiem też czy poziom wód gruntowych to ten, na którym woda pojawia się po ulewach, a potem schodzi, czy też poziom wód gruntowych to ten, gdzie woda jest stale.

Chyba pójdę pod ławą.



Poziom wód gruntowych w ziemi ulega ciągłym wahaniom  ,  podnosi się jesienią i utrzymuje aż do wiosny  ,latem się obniża .Pogoda ma bezpośredni wpływ na to -opady deszczu ,topnienie  śniegu .

Dlaczego woda nas interesuje w ziemi ? ,bo materiał mokry traci izolacyjność obojętnie czy to glina żwir ,piasek , ścinki styropianu z pianką poliuretan .Mróz wtedy głębiej sięga  w głąb ziemi .

Strefy przemarzania to coś umownego i opierają  się na temperaturach ujemnych panujących zimą na danym obszarze .Drugim negatywnym  czynnikiem jest woda gruntowa ,a ta w ziemi rozkłada się bardzo nieregularnie ,potrafi w odległości 50 m od sąsiedniej działki być na dużo wyższym poziomie i nie ma tu znaczenia że działka  jest akurat niżej położona ,bardzo często jest na odwrót  na obszarze  gdzie strefa przemarzania podana jest np 1,2 m zdarza się przemarzanie nawet do 1,80 m .

Ubierz się ciepło zimą wyjdź na dwór i polej się obficie wodą ,zrozumiesz że materiał jak najbardziej izolacyjny traci swoje właściwości przez wodę  icon_smile.gif

Przykrywanie  styropianem  niewiele pomoże jeżeli zostanie przemoczony ,pianka tez ładnie chłonie wodę .

Bierz  się za robotę leniu ! icon_lol.gif   i kop na min 1,5  ,bo będziesz miał mroźne  zimowe dni bez wody w domu . 

Wodę poprowadź pod ławą .

Z tym leniem to żart wiem ze tyrasz na działce.      


Napisano
Animus, wiem. icon_biggrin.gif
odnośnie przepustów, gorąco wszystkim radzę nie oszczędzać się z przepustami na etapie wylewania ław.
Okazuje się, że... nie muszę podkopywać się pod ławą, bo sobie przezornie zostawiłem fi 110 pod ławą idealne do wprowadzenia wody. Głębokość 1,50m. W notesie nie zanotowałem go, zapomniałem, ale ćmiło mi się że jest. I jest!

Róbta ludzie, przepusty, bo to skarb. Prawie jak psychoanaliza. icon_smile.gif
Napisano
animus
czy założyć mam waciak, czy coś z kolekcji Henri Lloyd?
całe te dywagowanie wskazuje tylko na fakt, że badania geotechniczne są niedocenione
każdy żałuje siedmiu setek
a wtedy by wiedział - głębokość wód gruntowych, przepuszczalność gruntu, jaką izolację zastosować, jak szerokie fundamenty są potrzebne, projektant robi to na pałę?
a że się zdarza? tak zdarza się, nawet upadek tu 154, ale jest to raczej następstwo gdybania, niż rozpoznania walką
Napisano
Cytat

animus
czy założyć mam waciak, czy coś z kolekcji Henri Lloyd?
całe te dywagowanie wskazuje tylko na fakt, że badania geotechniczne są niedocenione
każdy żałuje siedmiu setek
a wtedy by wiedział - głębokość wód gruntowych, przepuszczalność gruntu, jaką izolację zastosować, jak szerokie fundamenty są potrzebne, projektant robi to na pałę?
a że się zdarza? tak zdarza się, nawet upadek tu 154, ale jest to raczej następstwo gdybania, niż rozpoznania walką


Nie siedem a dziesięc setek niestety. Projektant przeprojektował fundamenty, ławy mam szerokie na 80, prawie 30 kubików betonu poszło w te ławy. Tu-154 ląduje na moim funamencie i nawet nie ma zadrapania icon_biggrin.gif . Trochę miałam nerwa, bo koszty poszły znacząco do góry, ale myslę, że będę spać spokojnie.
Przepusty dzisiaj odkopywaliśmy, bo robimy prąd. Mamy zdjęcia z realizacji. Ułatwia to zadanie.
Napisano
Cytat

animus
czy założyć mam waciak, czy coś z kolekcji Henri Lloyd?
całe te dywagowanie wskazuje tylko na fakt, że badania geotechniczne są niedocenione
każdy żałuje siedmiu setek
a wtedy by wiedział - głębokość wód gruntowych, przepuszczalność gruntu, jaką izolację zastosować, jak szerokie fundamenty są potrzebne, projektant robi to na pałę?
a że się zdarza? tak zdarza się, nawet upadek tu 154, ale jest to raczej następstwo gdybania, niż rozpoznania walką



Byle nie OP1 .


A ktoś tu mówił na forum ze trzeba ciąć koszty ,trzeba ciąć ale  robić to z głową .  icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Widoczność łączeń zależy bardziej od układającego, nie tylko od tapety. Raufazy przeglądałeś?   Są takie raufazy, które układa się na powierzchni pokrytej grubo klejem. Rolka jest sucha i lekka. Spokojnie dajesz radę układać dwumetrowej szerokości rolkę.  one są z włókna szklanego. Nierozciągliwe.   Ale przy wysokiej temperaturze druga osoba jest niezbędna, bo klej na ścianie (suficie) bardzo szybko wysycha. W praktyce to tempu układania zależy od szybkości pokrywania powierzchni klejem. Układanie tapety idzie szybciej.
    • Taka ciekawostka w temacie, okazuje się, ze jedną z poważnych przyczyn ostatniego blackoutu w Hiszpanii było właśnie nieskompensowanie przesyłanie dużej ilości energii biernej, która tak wpłynęła na obciążenie sieci, ze zabezpieczenia kolejno "puściły" i system energetyczny Hiszpanii padł. Temat będzie teraz analizowany we wszystkich krajach europejskich i nie tylko.
    • Przeszukałem cały internet w poszukiwaniu jakiejś tapety białej na sufit, ale nic nie znalazłem.   Szukam takiej, gdzie nie będzie widać łączeń i miała delikatny wzór. Tak jak ta, ale niestety nie ma jej już na rynku:     Widział ktoś może coś ciekawego?
    • Sprawdzona metoda zabezpieczenia domu z bala przed UV bez efektu żółknięcia. Używam zestawu OSMO: WR Aqua 4001, 429 Naturalny Efekt i 420 UV-Ochrona – daje świetny, surowy wygląd i trwałość. Pełny opis tutaj: [link]
    • Przypominam podsumowanie mojego poprzedniego wpisu - wiążąca jest dopiero interpretacja przepisów wydana przez sąd, jego wyrok w konkretnej sprawie. Niestety, tak jak w tym przypadku przez dewelopera, bywa to wykorzystywane do tworzenia dość karkołomnych interpretacji. Chociaż i sądom też zdarzają się dość dziwne oraz wzajemnie sprzeczne wyroki.  Proszę spojrzeć jeszcze raz na brzmienie § 308. Podano w nim liczbę kondygnacji (przynajmniej 2 nadziemne), jako obligujące do zastosowania dalszych zapisów. Nie ma tam zawężenia do budynków wielorodzinnych. Najwyraźniej prawodawca nie miał więc intencji zastosowania takiego zawężenia, Tym bardziej, że w wielu innych przepisach tego samego rozporządzenia jest wyrażone wprost rozróżnienie na budynki wielorodzinne i jednorodzinne.  Argument o zmianie przepisów lub ich interpretacji od 2022 r. także jest nietrafiony. Ta część rozporządzenia (§ 308), brzmi tak samo od momentu przyjęcia jego pierwotnej wersji jeszcze w roku 2002, czyli 20 lat wcześniej. Fakt, że budynek został oddany do użytkowania , zaś nadzór budowlany nie wnosił uwag wcale nie znaczy, że wszystko wykonano prawidłowo. Jego przedstawiciele mogli czegoś nie sprawdzić, nie zauważyć itd.  Wreszcie mamy kwestię zasadniczą, czyli przywołany już § 146. 1.    § 146. 1. Wyloty przewodów kominowych powinny być dostępne do czyszczenia i okresowej kontroli, z uwzględnieniem przepisów § 308.   Proponuję zacząć od zadania deweloperowi pytania (na piśmie) jak w takim razie realizowany jest obowiązek wynikający z tego przepisu? Na jakiej podstawie twierdzi, że wystarcza do tego ruchoma drabina? Jeżeli odpowiedź nie będzie satysfakcjonująca następnym krokiem powinno być zwrócenie się z tymi samymi pytaniami do nadzoru budowlanego.    Osobiście uważam, że w tym przypadku powinno być zapewnione wejście na dach od zewnątrz, po drabinie stałej. Słusznie Pan zauważył, że wejście na dach przez wyłaz, z jednego z domów tworzących budynek szeregowy, nie zapewnia faktycznie dostępu na dach w celach opisanych w § 146. 1.  Dlatego przypominam o cytowanym już § 101. 1.   § 101. 1. W wyjątkowych przypadkach, uzasadnionych względami użytkowymi, jako dojście i przejście między różnymi poziomami mogą służyć drabiny lub klamry, trwale zamocowane do konstrukcji.    Nie bardzo widzę w tej sytuacji możliwość obrony stanowiska, że drabina ruchoma jest wystarczająca. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...