Skocz do zawartości

Jaka kosiarka?


Recommended Posts

Napisano
Cytat

Czym kierować się wybierając kosiarkę? Chodzi mi o to kiedy decydować się na elektryczną, a kiedy na spalinową.


Z całą pewnością zależy to od wielkości trawnika. Moim zdaniem na mały nie opłaca się odpalać spalinówki.
Napisano (edytowany)
dobór kosiarki zależny jest od wielu czynników z reguły ważne jest wielkości trawnika, ukształtowanie terenu oraz zasadzenia ( klomby, drzewa, krzewy i inne )
jak trawnik jest powyżej 800 m2 zaleca się mocniejsze kosiarki z silnikiem 5,5 - 6 KM najlepiej Briggs& Stratton ( sprawdzony silnik, tani w eksploatacji oraz bez problemowy w obsłudze ) Jak teren jest dość trudny to polecam kosiarki z dużymi kołami z tyłu 25- 30 cm i oczywiście napęd i szerokość od 46 do 53 cm koszenia - ( tak aby móc się zmieścić między krzewy kosiarką )
Mniejsze trawniki to analogicznie - mniejszy silnik i szerokość - napęd nie wymagany - ale i tak zalecany dla wygody i komfortu użytkownika.
Nie proponuje kosiarek z mankietów - atrakcyjna cena i sieć serwisów czyni to zakupem idealnym - ale kosiarka 30% czasu spędzi w serwisie i tak kupujący zapłaci za naprawę bo gwarant większość elementów co szybko się psują wypisuje w karcie jako elementy eksploatacyjne nie podlegające gwarancji.

Dobrej jakości, przystępnej cenie oraz co najważniejsze sprawdzone kosiarki polecam firmy STIGA

Polecam modele
Stiga Execl 50 S B
Stiga Turbo 48 S BW B
Stiga SQ 53 BW B

Do mniejszych ogrodów poniżej 800 m2
Combi 46 S B Edytowano przez markab (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Najlepsza jest kosa spalinowa.



kosa fajna do koszenia długiej trawy, do nieużytków i rowów , jak chcesz mieć ładny trawnik przy domu, to nigdy nie skosisz równo trawnika kosą, taki efekt da tylko i wyłącznie kosiarka
Napisano
Zgoda - do rownego jak stol trawniczka rozmiaru 5 x 5 m bez zadnych obiektow (w tym kretowisk:-( ) na srodku faktycznie lepsza jest kosiarka.
Napisano
Ja mam kosiarkę spalinową i kose spalinową firmy husqvarna,na razie bezawaryjnie działają ...ale,że obydwa narzędzia są duże ... to
....jeszcze musze zakupić podkaszarkę ... jakąś malutką

Ani kosa,ani kosiarka nie wykosi miejsc słabo-dostępnych,ciasnych w pobliżu drzewek ... et cetera.
W tej chwili ręcznie dopracowywuję trawniczek.... i to mi sie mało podoba....
Napisano
też mam podobne zdanie przy małych trawnikach kupiłabym kosiarkę na prąd przy średnich spalinową a przy dużych traktorek . dodatkowo przy małym podkaszarkę a przy średnich i dużych kosę spalinową icon_smile.gif
Napisano
Cytat

1. też mam podobne zdanie przy małych trawnikach kupiłabym kosiarkę na prąd
2. przy średnich spalinową
3.a przy dużych traktorek



ad1. 200zł
ad2. 700zł
ad3. 3600zł

zapomniałas dodać o kosztach.
A ja tak!
zarabiam miesięcznie netto:
2000zł - ad1
3500zł - ad2
9500zł - ad 3
I problem uważam za zamkniety -icon_smile.gif
Napisano
niby tak ,ale mi się udało tanio kupić duża działkę .I wtedy nie ma zmiłuj małą bym się zarżnęła przy wariancie na prąd.Mieliśmy szczęście pożyczyliśmy od znajomych na próbę kosiarkę spalinową i kosiliśmy ponad 10 godzin . Bylismy zmuszeni kupić ciagnik teraz koszenie samym ciągnikiem zajmuję godzinę.Można przecież kupić używane kosiarki.Trzeba przecież pamiętać że tą czynnosc bedziemy wykonywać co 7-10dni icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dziękuję za obszerne wyjaśnienia, jednak nie to było moim pytaniem. Gdyby temperatura podłogi była wyższa, to zapewne przestawiłbym zawór VTA, tak aby bardziej mieszał wode z powrotu. Rozumiem także, że temperatura podłogi, to nie to samo co temperatura wody. Dziwi mnie natomiast aż tak duża różnica pomiędzy nimi oraz fakt, że temperatura w pokoju wynosi zaledwie 20*C przy temperaturze podłogi wynoszącej 28*C.   Jak wcześniej na zasileniu miałem 30*C, to powierzchnia podłogi wynosiła jakieś 24-25*C. Teraz spadł śnieg, pojawiły się temperatury w okolicach 0*C to i kocioł zaczął mocniej grzać. Na zasileniu jest wyższa temperatura, bo zawór VTA mam w pełni otwarty (ustawiony na 45*C), ale temperatura podłogi nie podniosła się jakoś znacząco w porównaniu do temperatury wody. Rurę mam poprowadzoną tak, że wchodzi od rozdzielacza z korytarza do pokoju, następnie wzdłuż przez cały pokój do ściany zewnętrznej i stamtąd wraca meandrem w stronę wejścia. Przy wejściu do pokoju i w miejscu w którym rura przechodzi przez ścianę mam najwyższą temperaturę podłogi. Im bliżej ściany zewnętrznej tym podłoga jest zimniejsza, mimo, że jest bliżej początku (zasilenia). Możliwe więc, że ta podłoga nie nadąża się zagrzać, bo to co uda jej się zakumulować, to musi oddać do otoczenia? Czy stąd może wynikać tak niska temperatura jastrychu mimo dużo wyższej temperatury zasilenia? Dom nie jest ocieplony (pochodzi z lat 70), jestem w trakcie remontu.   Generalnie wątpliwości mam sporo, ale nie chce poruszać wielu kwestii na raz.
    • Dla zapewnienia komfortu i zdrowia użytkowników temperatura powierzchni podłogi nie powinna być zbyt wysoka. Przegrzana podłoga może prowadzić do dyskomfortu, problemów z krążeniem, a także do uszkodzenia materiałów wykończeniowych.      Temperatura podłogi to nie to samo co temperatura wody zasilającej instalację. Aby uzyskać zalecaną temperaturę posadzki, woda w rurach musi mieć wyższą temperaturę. Zazwyczaj mieści się ona w przedziale 30°C–45°C. Maksymalna temperatura wody zasilającej nie powinna przekraczać 55°C.   Pokoje mieszkalne, sypialnie, kuchnie i korytarze: W tych pomieszczeniach maksymalna temperatura powierzchni podłogi nie powinna przekraczać 28°C. Za optymalną wartość, zapewniającą przyjemne odczucie ciepła, uznaje się temperaturę w przedziale 22-26°C.   Łazienki i pomieszczenia sanitarne: Ze względu na specyfikę tych pomieszczeń, gdzie często przebywamy boso, dopuszczalna jest wyższa temperatura podłogi, sięgająca maksymalnie 32-34°C. Pozwala to na uzyskanie wyższego komfortu cieplnego, który w łazienkach powinien oscylować wokół 24°C.   Strefy brzegowe: W miejscach o zwiększonych stratach ciepła, takich jak obszary przy oknach i ścianach zewnętrznych, dopuszcza się lokalne podniesienie temperatury podłogi do 34°C.
    • Witam Chcialbym zasięgnąć porady na temat ocieplenia podlogi w piwnicy. Piwnica jest sucha i nie ma w niej grzyba. Dlatego pytanie odnosi się jak to zrobić by nie zepsuć tego. Planuje ocieplić wełną mineralna lub drewnianą. Ale chodzi konkretnie co dać pod spód. Czy jeżeli dam folie nie będzie się pocić pomiędzy folia a betonem. Lub jeżeli nie dam foli będzie się pocić wełna.   
    • Skąd ten wymóg 2.5-3m od kratki do wylotu ponad dach? Nie widziałem jeszcze żeby w domu ktoś miał tak wysoki komin, a niejedna osoba ma łazienkę na piętrze.
    • Cześć wszystkim, Mam problem z ogrzewaniem podłogowym, które chyba nie działa do końca tak jak powinno. Chodzi o to, że jest duża różnica temperatury pomiędzy zasileniem (temp mierzona na belce zasilającej rozdzielacza), a powierzchnią podłogi - tak jakby podłoga się nie nagrzewała w pełni.   Bardziej szczegółowy opis: Mam podłogówkę wykonaną w systemie suchym. W tym celu uży te zostały płyty Sander System Standard Alu, tj. EPS300 z rowkami i aluminium. W rowkach ułożone zostało ~71mb rury PERT Wawin Kameleon (co 15cm). Na wierzch ułożony został suchy jastrych Fermacell EE20. Na jastruchy jeszcze nic nie ma, podłoga nie została wykończona. Chodząc po takiej podłodze, czuć ciepło w stopy i jest przyjemnie, w pomieszczeniu jest 20*C. Na pierwszy rzut oka wydaje się, że wszystko działa prawidłowo. Jednak pirometr wskazuje, iż powierzchnia podłogi ma "tylko" 25-28*C, w zależności od miejsca w którym sprawdzam temperaturę. W miejscu prowadzenia rur 27-28*C, pomiędzy rurami 25-26*C. Ale ten sam pirometr pokazuje, że belka zasilająca rozdzielacza ma 39*C. To ogromna różnica i spodziewałbym się, że powierzchnia podłogi powinna mieć przynajmniej 30-32*C, jak nie więcej. Temperatura belki powrotnej jest ok 3*C niższa. Przepływ przez tę pętlę ustawiony jest na 2.5l. Obecnie jest to jedyna pętla, pozostałe zostaną ułożona w przyszłym roku. I może dobrze bo jak widać nie grzeje to tak jakbym się tego spodziewał.   Na ten moment nie wykańczam podłogi. Mam obawy, że po położeniu podkładu i paneli temperatura będzie jeszcze niższa - w końcu to dodatkowe warstwy, a wówczas spadnie temperatura w pokoju. Obecnie mimo "tylko" 20*C jest przyjemnie, ale właśnie spodziewałem się wyższej temperatury i możliwości zmniejszenia krzywej grzewczej po uruchomieniu podłogówki w całym domu.    Dlaczego podłoga tak słabo grzeje?    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...