Skocz do zawartości

DVB-T


edwl

Recommended Posts

Zaczerpnięte z wikipedii .....

DVB-T (ang. Digital Video Broadcasting – Terrestrial) – standard telewizji cyfrowej DVB nadawanej naziemnie, opublikowany po raz pierwszy w roku 1997[1]. Cyfrowe wideo, dźwięk i dane dodatkowe są przesyłane w strumieniu transportowym MPEG przy użyciu modulacji COFDM. Do kompresji audio/wideo wykorzystano standard MPEG-2, zastąpiony ostatnio przez MPEG-4 (H.264)[potrzebne źródło]. Następcą standardu DVB-T jest DVB-T2, który zostaje sukcesywnie wprowadzany w Wielkiej Brytanii (BBC).
Link do komentarza
Cytat

A w LIDLU będzie niedługo antenka pokojowa odbierająca sygnał DVB-T



W ostateczności taka pokojowa powinna "coś" odbierać (choć nie wiem jak z tym nowym systemem). Nie będzie to jednak wygodne rozwiązanie. Trzeba ją ustawić w odpowiednim kierunku i zajmuje ona miejsce w mieszkaniu. Poza tym na razie sygnał nie pokrywa wszystkich miejsc w kraju. A do tego wszystkiego potrzebny jest tuner, który przetworzy sygnał z anteny. Lepiej upewnić się przed zakupem.
Link do komentarza
Radzę darować sobie wszelkie pokojowe anteny, bo nawet z DVB-T mogą sobie nie poradzić jak się mieszka dalej od nadajnika.
Antena to antena, nie ma różnicy pomiędzy tą dla analogowej telewizji i dla cyfrowej. "Antena do DVB-T" to tylko i wyłącznie marketingowy wymysł żeby nagnać klientów.

W Polsce na razie oficjalnie nie ma DVB-T, są tylko emisje testowe. Testujemy je w naszym pięknym kraju już 9 (słownie dziewięć) lat! Oczywiście w wielu krajach europejskich jest już tylko DVB-T i całkowicie wyłączono emisję analogową, nawet Białoruś nas wyprzedza. U nas jest silne lobby platform cyfrowych, bo nie okłamujmy się - połowa abonentów platform ma podstawowy pakiet z kanałami naziemnymi a po wejściu DVB-T te kanały byłyby dostępne za darmo, więc połowa abonentów by odeszła.

W jednym multipleksie można nadawać 7 kanałów (obecnie analogowo tylko jeden), można też HD, jest wybór ścieżki dźwiękowej itd.
Na obszarze całego kraju ma być docelowo dostępnych około 21 kanałów, nawet do 40-kilku w większych miastach i ich sporych okolicach.

Zalety to m. in. brak ewentualnych odbić czy śnieżenia (szumów) na obrazie - albo jest albo nie ma.
Nadal jest to naziemna telewizja, więc używa się identycznych anten jak dotychczas. Często można nawet zamontować niżej bo sygnał cyfrowy jest bardziej odporny na zakłócenia itd.

Wady to właściwie wszystkie kineskopowe telewizory tego nie odbiorą - trzeba do nich podłączyć dekoder (tak jak w przypadku telewizji satelitarnej). Nie odbiorą tego też LCD/Plazmy z tunerem MPEG2. To większość tych sprzed kilku lat. One też wymagają do odbioru dekodera.
Od roku-dwóch większość telewizorów ma wbudowany tuner MPEG4 więc wystarczy tylko podłączyć antenę (oczywiście jeśli jesteśmy w zasięgu). Kupując nowy telewizor trzeba sprawdzić, czy ma on wbudowany tuner MPEG4 (a nie MPEG2!), jeśli tak, to będzie można bez problemu korzystać z telewizji naziemnej cyfrowej.

Dodam jeszcze, że mamy obowiązek wyłączenia nadawania analogowego do 2015 roku. To oznacza, że w 2015 roku nie będzie już żadnych emisji analogowych, zostaną tylko cyfrowe. Analog będzie stopniowo wyłączany, zapewne już od przyszłego roku.

Przestrzegam przed naciągaczami chodzącymi po domach (i czasem mówiącymi o tym w telewizji!), którzy oferują zakup platformy satelitarnej argumentując to tym, że za jakiś czas nie będzie można odbierać normalnej telewizji. BZDURA! Będzie można, tylko będzie ona cyfrowa i w większości DARMOWA!.
Link do komentarza
  • 2 tygodnie temu...
Cytat

Odnoszę wrażenie, że to DVB-T to jakaś ściema icon_sad.gif


Dlaczego?
To po prostu przejscie na format cyfrowy nadawania sygnalu. Identyczna sytuacja byla kilka lat temu z telewizja satelitarna. Tam przejscie na format cyfrowy trwalo kilka lat.
Po prostu z biegiem czasu coraz wiecej kanalow przechodzilo na format cyfrowy az w koncu na analogu nie bylo juz czego ogladac.
Pozdrawiam.
Link do komentarza
Cytat

Dlaczego?
To po prostu przejscie na format cyfrowy nadawania sygnalu. Identyczna sytuacja byla kilka lat temu z telewizja satelitarna. Tam przejscie na format cyfrowy trwalo kilka lat.
Po prostu z biegiem czasu coraz wiecej kanalow przechodzilo na format cyfrowy az w koncu na analogu nie bylo juz czego ogladac.
Pozdrawiam.


Jeśli tak, to sorrki. Ja się nie znam icon_smile.gif Słucham/ czytam co piszą inni i staram się zrozumieć icon_smile.gif
Link do komentarza

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Dziwnie długie te jętki. Od samej długości mogą się giąć, a gdzie napór krokwi? Zwykle takie długie są kleszcze.   pokaż jakieś fotki, przekrój dachu - to może coś będzie z tego wiadomo.   bez widoku niewiele z tego wiadomo projekt , fotki potrzebne
    • No cóż - napisałem, jak to jest wg zasad. Niemieckich.  to, co migruje z góry na szerokości wykopu pod dren - to mały procent z tego, co migruje zza wykopu. Poza tym - napisałem, że możesz zasypać - ale oddzielając tą nasypaną ziemię czy glinę geowłókniną - w przeciwnym razie zasypana ziemia być może przefiltruje się do kamienia - piasek tym bardziej.   Dren niestety ściąga wodę - takie jest jego zadanie, dlatego lokuje sie go powyżej spodu ławy - ale też odprowadza tę wodę, odwadniając teren. Taka jest zasada.   Przy gruntach szczególnie mokrych robi się nawet dwie opaski, jedna przy budynku, druga trochę dalej od tej pierwszej.   Żwir ma odprowadzać wodę do drenu bezpośrednio na odległości 30, 40 cm - nie 5 metrów.   Kamień może się po pewnym czasie przymulić, szczególnie ten najniżej położony choćby pyłem z samego nasypanego kamienia - i tego nie przetkasz - rurę można, jeśli studnie na to pozwolą.    
    • Przemyśl sprawę dokładnie. Nie wiemy jaka jest wielkość dachu, w jakim regionie obiekt (w różnych regionach obowiązują różne normy obciążenia śniegiem i naporu wiatru) i nie zapominaj, że kiedyś, w Katowicach, pod śniegiem zawalił się dach hali wystawienniczej. Dlatego pytałem o odkształcenia połaci dachowej, które mogą być mało widoczne z zewnątrz, ale wewnątrz dachu powinieneś to zauważyć. Jętki w żadnym przypadku nie powinny się wyginać na boki, bo to znaczy, że zostały wykonane z odpadowego drewna, albo źle zamontowane (niesymetrycznie). Ani do góry, ani na dół. One mają pracować na ściskanie. Zdjęcia coś więcej by dały, dlatego nie działaj pochopnie, tutaj należy sięgnąć do przyczyny, a nie tylko pudrować skutki.
    • Jakbym miał zasypywać po samą górę kamieniem plukanym to sam kamień kosztował by mnie z 10 tys. U nas chodzi po 110zl m3. Pozatym w ten sposób daje drogę wodom opadowym żeby migrowaly sobie do lawy. A jak na jakiejś głębokości zacznę zasypywać gliną to zadziała z czasem jak izolacja bo nie przepuszcza wody. Ale wracając do tematu nurtuje mnie to czy dren powyżej ławy będzie skuteczny a w zasadzie czy żwir pod drenem przepuści wodę do oddalonego o ok 5m odcinka drenu poniżej posadzki. Ale wydaje mi się że powinien. 
    • Nie, choć jak w niego patrzyłem to nic podejrzanego mi się nie rzuciło.   Z tego co pamiętam, to będzie coś około 2.8 - 2.9m. Z tymże jest ścianka kolankowa i jeszcze nie ma wylewek. Po dodaniu sufitów i zrobieniu podłóg na gotowo, będzie pewnie te 2.5 m.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...