Skocz do zawartości

My Budowlańcy


Recommended Posts

Napisano
Cytat

A kto może być? Ja mam szwagra budowlańca.



Retro a Ty z elektryką Masz coś...
Też mam szwagra budowlańca icon_confused.gif??: icon_wink.gif no i mam komunistycznie wyuczone budownictwo ogólne,
lubię taż kombinować nad baaardzo tanimi domkami
Napisano
Cytat

Retro a Ty z elektryką Masz coś...
Też mam szwagra budowlańca icon_confused.gif??: icon_wink.gif no i mam komunistycznie wyuczone budownictwo ogólne,
lubię taż kombinować nad baaardzo tanimi domkami



Jak to "MASZ COŚ"? Jestem elektryk profi pełną gębą. Zawodowiec od lat. Po odpowiednich szkołach i praktykach.
Napisano
Cytat

Jak to "MASZ COŚ"? Jestem elektryk profi pełną gębą. Zawodowiec od lat. Po odpowiednich szkołach i praktykach.


To co od szwagra zaczynasz icon_wink.gif a co teraz z Pamiętnikiem?
Napisano
Cytat

To co od szwagra zaczynasz icon_wink.gif a co teraz z Pamiętnikiem?



No, ja jestem upupiony w budowlańcach. Żona - budowlaniec, jej siostra, brat - budowlańcy i wszystko wokół też. Jedna mafia. Nie ma imprezy, żeby nie omawiać ciekawych zdarzeń na budowach, albo nowych wieści z branży.
Napisano
Cytat

Nie ma imprezy, żeby nie omawiać ciekawych zdarzeń na budowach, albo nowych wieści z branży.



Skąd ja to znam, u mnie jest podobnie icon_lol.gif
Napisano
Cytat

No, ja jestem upupiony w budowlańcach. Żona - budowlaniec, jej siostra, brat - budowlańcy i wszystko wokół też. Jedna mafia. Nie ma imprezy, żeby nie omawiać ciekawych zdarzeń na budowach, albo nowych wieści z branży.



Gosia Anbudowa to też budowlaniec icon_lol.gif i kurna większość znajomych icon_sad.gif jeszcze z lat szkolnych
Napisano
Cytat

Robisz wszystko tzn. pod klucz?


Prawie - tradycyjnych tynków i posadzek nie ..... nie lubię się tym taplać.
Czego nie robię osobiście to robią dla mnie inni współpracujący ze mną.
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
A ja tam inwestor-wykonawca w jednym jestem icon_wink.gif A tytuł zawodowy magistra posiadam...



...prawa - specjalizacja wymiar sprawiedliwości, w nieruchomościach robię, budowlaniec z musu, z zamiłowania - wyczytaną wiedzę teoretyczną w praktykę przekuwam icon_wink.gif - podyskutować mogę... o budowaniu i budować mogę jako wykonawca, ale teraz już za duże pieniądze icon_wink.gif
  • 3 miesiące temu...
Napisano
Masę rzeczy własnoręcznie na budowie dokonałam,literatury fachowej ( w tym budujemy Dom ) liznęłam ,niekiedy godzinami wpatrywałam sie w pracę panów budowniczych ......
Pewnie też jakieś malutkie miano budowlańca mogę sobie dopiąć ... icon_mrgreen.gif
Napisano
Polacy to chyba budownictwo mają w genach. Prawie każdy ma coś do powiedzenia w temacie. Nieraz włos się jeży. Pół biedy kiedy eksperymentuje u siebie , gorzej jak u klienta . Ostatnio widziałem kosz w blachodachówce przykryty z wierzchu dodatkową obróbką. Szok. Jan.
Napisano
Cytat

Polacy to chyba budownictwo mają w genach. Prawie każdy ma coś do powiedzenia w temacie.




A to chyba dobrze,że ludzie jeśli sie budują chcą troszkę więcej wiedzieć w tematach budowlanych,szukają wiedzy,porównują technologie/ceny ....
A nie tylko ślepo wierzą fachowcom ..... icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

My z mężem też budowlańcy - ja póki co bardziej w teorii (studia), mąż bardziej w praktyce icon_wink.gif Uzupełniamy się icon_razz.gif

To podobna sytuacja jak u mnie, tylko, że studia skończyliśmy podobnie jak u an-bud za komuny icon_wink.gif.
No i mielismy już czas liznąć trochę nie tylko teorii, ale i praktyki, w tym budowa własnego domu.
Napisano
Cytat

dalej nie jarzę - My Budowlańcy


zawsze znajdzie się ktoś kto nie jarzy - no cóż trochę nie po myśli inwestorów ale my też możemy wymieniać się poglądami (nie ma wyłączności - "tylko dla inwestorów")
Napisano
Cytat

zawsze znajdzie się ktoś kto nie jarzy - no cóż trochę nie po myśli inwestorów ale my też możemy wymieniać się poglądami (nie ma wyłączności - "tylko dla inwestorów")



zwłaszcza, że napisałeś

Cytat

zapraszam wykonawców

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Sufit jest podwieszony na jętkach jaką metodą nie wiem, czy dobrze rozumiem wyznaczyć i wywiercić otwory i rozprowadzić od centralnego przewodu środka sufitu? A co z paroizolacją nie uszkodzę majtając tam jakimś żelastwem czy czymś w środku? A po drugie same otwory Jak zrobię to chyba przedziurawie paraizolację i będę musiał w jakiś sposób to sklejać chyba. Wybacz moje zacofanie nigdy wcześniej tego nie robiłem a chciałbym zrobić. 
    • Bardzo dziękuję!   I powiadasz, że ten wiatr gwiżdże sobie  i z gęstości, i z temperatury...   Filmik mi podesłałeś, ale chyba go nie obejrzałeś...
    • Dziękuję za odpowiedź. Czy można użyć do wymiany dachu drewna "mokrego" z tartaku, a izolację w postaci wełny szklanej rozłożyć na stropodachu a nie bezpośrednio na deskowaniu? Czy też będzie powstawał grzyb? Skłaniam się do wymiany całego dachu, bo nie za bardzo wierzę w odgrzybianie. Może się mylę. Proszę o poradę. Niestety nie znam się na tym. Wykonawca był polecony ...    
    • Czy ten sufit na fotografiach jest podwieszony czy płyty g/k są klejone do sufitu właściwego? To pytanie zasadnicze, chodzi o to czy jest przestrzeń do prowadzenia przewodów. Bo jeśli taka przestrzeń jest, to wybierasz sobie rodzaj i ilość punktów oświetleniowych, trasujesz ich położenie na suficie i rozprowadzasz przewody w tej przestrzeni. Jak to zrobić? Ano wiercisz otwory i wsuwasz stalkę tak, aby dotarła do drugiego otworu i tam ją wyciągasz.  Przewody doczepia się do stalki. Jeśli płyty g/k są przyklejane, to nie ma innego wyjścia jak wycinać w nich kanały do rozprowadzenia przewodów.     Miejsca na lampy wpuszczane w sufit określasz omijając profile konstrukcyjne (ich przebieg masz wyznaczony przez zaszpachlowane wkręty). Lampy wypuszczane odwrotnie, starasz się mocować do profili, to jest pewniejsze niż wszelkie "wynalazki" do mocowania w płycie g/k.    Jeszcze jedna uwaga. Lampy sie grzeją i przy lampach wpuszczanych w sufit ja stosowałem zabezpieczenia folii przed ciepłem w postaci zwyczajnych, ceramicznych doniczek, Trzeba je włożyć nad sufit w miejscu wpuszczanego "oczka" oświetleniowego tak, aby zmieścić ją pod folią. Przy zastosowanej wełnie mineralnej i tak nie pogorszy warunków chłodzenia lampy, a zapewni odsunięcie folii na bezpieczną odległość, aby ciepło od lampy nie powodowało filii jakiejś szkody. Otwory na wsuwanie doniczek trzeba wyciąć, a po ich włożeniu ponownie załatać, nie ma innego wyjścia.    Przy lampach wypuszczanych nie ma tego problemu.  
    • Dzień dobry. Żaden środek nie pomoże jeśli to drewno nie wyschnie, to jest podstawa. Wszystko czego użyjesz będzie na bazie wody, która też będzie musiała odparować.  Tutaj raczej żadne osuszanie nie pomoże.  Teraz ta wełna leży na konstrukcji sufitu podwieszanego? Z tego co widzę to sznurki zostały obcięte i wełna opadła  właśnie na konstrukcje. Jeśli miałaś umowę z wykonawcą to możesz z nim walczyć. Wszytsko zalezy co miałaś zapisane w tej umowie. Jeśli chciałabyś to teraz wszystko wymieniać, to musisz wiedzieć, że koszt suchego drewna, które można by "zamknąć" izolacją będzie 2-3 krotnie wyższy od tego zastosowanego przez wykonawcę. Deskowanie będzie pewnie jeszcze droższe. A jeśli chodzi o twojego majstra: - albo jest totalnym paprokiem, który nie wiedział co się może wydarzyć - albo wiedział Cię lubi i zrobił to z premedytacją - albo jedno i drugie powyżej.
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...