wiolawr Napisano 12 marca 2010 Udostępnij #1 Napisano 12 marca 2010 Witam i proszę o radę!Zawsze marzyłam o podłodze z desek , nie jakiś Barlinek czy inna klejonka tylko naturalna deska. Zamówiliśmy deski podłogowe w tartaku na wymiar 6 m, miały byc wysuszone itd. Mąż sam zabrał się za układanie, napracował się strasznie bo deski nie chciały dochodzic jedna do drugiej kombinował za pomocą ankry i lewarka je spasowac ale zawsze z którejś strony wyszła niewielka szpara - no nie udało się inaczej. Każda deska przykręcona do każdego legarka żeby nie skrzypiało itd. Leży ta podłoga dwa miesiące i katastrofa - tak się rozeschła, że teraz są szpary 5-6 mm między niektórymi deskami i niektóre deski to aż wygięły się w kolebkę. Namawiam męża żeby jeszcze raz przełożyc te deski ale on tak się narobił przy tej podłodze że nie chce nawet słuchac o powtórnym rozkręcaniu tego. Zresztą nie wiadomo czy to by coś dało. Teraz chcemy ją cyklinowąc - może jak się wyrówna i zeszlifuje sie te 2 mm to będzie lepiej wyglądała. A jeżeli nie to co ? - wypełniac szpary masą drewnopodobną? Co radzicie? Link do komentarza
chiromancja Napisano 12 marca 2010 Udostępnij #2 Napisano 12 marca 2010 Są do kupienia tak zwane kity do podłogi w kartuszach/tubach/. Nawet oznaczone są kolorami drewna : dąb, buk itd. Wypełnia się nimi szpary w podłodze Od razu mówię, że niespecjalnie naśladują te gatunki drewna i niespecjalnie ładnie to wygląda. Przełożenie podłogi to mordercza praca. Przy okazji istnieje niebezpieczeństwo uszkodzenia desek. Mogę powiedzieć co ja zrobiłem przed ułożeniem "dylówki". Otóż zakupiłem, a jakże, "wysuszone" deski. Te wysuszone deski złożyłem w najmniejszym pokoju na 2 tygodnie. To było w lecie. Załączyłem grzejnik olejowy. Po dwóch tygodniach zmierzyłem szerokość desek. Deska po szerokości zmniejszyła wymiar o około 4 mm. Zatem gdybym ją ułożył od razu to szpary byłyby 8-milimetrowe. Byłem przezorny. Trochę energii elektrycznej poszło ale się opłaciło. Wykosztowaliście się a jesteście jakby znowu na początku. Pozostaje zatem chyba jednak przełożenie podłogi. Kitowania nie polecam . No chyba, że chcecie się szarpnąć i na deski położyć na przykład panele korkowe? Link do komentarza
Gość stach Napisano 12 marca 2010 Udostępnij #3 Napisano 12 marca 2010 Faktycznie, pozostaje przełożenie podłogi Szpachlowanie nic tu nie da. Piszesz, że: "Każda deska przykręcona do każdego legarka ". To dobrze że przykręcona, łatwiej będzie ją rozbierać i będzie mniej uszkodzeń desek, niż byłoby przy deskach dobijanych gwoździami. Teraz macie deski naprawdę doschnięte i wysezonowane i po przełożeniu - może potrzebne będzie cyklinowanie - będzie SUPER podłoga. Przekonaj męża, że warto to zrobić. Link do komentarza
szelest24 Napisano 13 marca 2010 Udostępnij #4 Napisano 13 marca 2010 Ja u siebie po cyklinowaniu szpary wypełniłem takim specjalnym preparatem, który miesza się z pyłem (po szlifowaniu jest go pełno). niestety po kilku miesiącach większe szpary się rozeszły. Może to z mojej winy. Może za mało wcisnąłem zaprawy. Nie miałem niestety możliwości przełożenia desek (gwoździe). Innym sposobem na wypełnienie szpar są kliny ale jest to pracochłonne. Jeśli chodzi o drewno to jest to wspaniały materiał. Niestety często robi niespodzianki. Czasami warto się przemóc i zacząć od nowa. Warto. Link do komentarza
krzysiek29 Napisano 13 marca 2010 Udostępnij #5 Napisano 13 marca 2010 trzeba przełożyć,słuchaj rady Stacha Link do komentarza
Kabiro Napisano 16 marca 2010 Udostępnij #6 Napisano 16 marca 2010 Warto cyklinowac,ponieważ później szpary w podłodze mogą się jeszcze bardziej powiększyc. Zgadzam sie z opinią Stacha,moim zdaniem to jedyne i mądre rozwiązanie. Link do komentarza
wiolawr Napisano 24 marca 2010 Autor Udostępnij #7 Napisano 24 marca 2010 Cytat trzeba przełożyć,słuchaj rady Stacha Rozwiń Tylko mi jeszcze poradźcie jak namówic męża by to zrobił. On twierdzi że to nic nie da, bo deski były źle wycięte. Te felce (czy jakoś tak) rozepchnęły te szpary w które wchodzą i teraz deski tworzą kolebkę wzdłuż. Moja teoria jest inna - wszystko było mokre - i szpara i chyba felc. teraz to co na zewnątrz wyschlo a felc schowany w szparze nie i stąd te szpary i nierówności . Nie miała baba kłopotu to położyła sobie deski w salonie! Link do komentarza
animus Napisano 24 marca 2010 Udostępnij #8 Napisano 24 marca 2010 Cytat Tylko mi jeszcze poradźcie jak namówic męża by to zrobił. On twierdzi że to nic nie da, bo deski były źle wycięte. Te felce (czy jakoś tak) rozepchnęły te szpary w które wchodzą i teraz deski tworzą kolebkę wzdłuż. Moja teoria jest inna - wszystko było mokre - i szpara i chyba felc. teraz to co na zewnątrz wyschlo a felc schowany w szparze nie i stąd te szpary i nierówności . Nie miała baba kłopotu to położyła sobie deski w salonie! Rozwiń Jak się dobije na klin w trakcie układania desek to nie powinno być już szpar . http://images.google.pl/imgres?imgurl=http...%26tbs%3Disch:1 Link do komentarza
majster2008 Napisano 25 marca 2010 Udostępnij #9 Napisano 25 marca 2010 witam sprawa jest bardzo prosta i oczywista 1.twój mąż dobrze że zastosował lewarek samochodowy 2.kupując w tartaku niestety nie możemy liczyć na suche deski 3.prawda jest taka że nawet wysezonowane umią się rozeschnąć 4.podejrzewam że są szerokie i to trochę pomogło do takiego skurczu 5-6 mm 5.przy takich przerwach niestety musisz przełożyć deski tu nie ma rady żadne kity nie pomogą gdyby przerwy były3góra4mm to bym ci zaproponował inne rozwiązanie 6.jak przekonać męża to proste weź kawałek deski odpadu jakiś macie i popatrz z jednej strony jest tak zwane pióro to jest to co wystaje a przy montażu desek wchodzi do drugiej przeciętnie szerokość pióra jest 6/8mm sprawdź czy mam racje i jeżeli tak to powiedz mężowi że jak dalej będą wysychać deski to same wyskoczą jedna z drugiej 7.plusem jest że nie lakierowaliście i nie przejmuj się przeważnie po dwóch latach deski się przekłada 8.służę pomocą kiedyś układałem deski u klientów deski nawet wysezonowane potrafią się wypaczyć Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się