Skocz do zawartości

Zabudowa Poddasza Na Cele Mieszkalne


Artur 24

Recommended Posts

Napisano
Witam ,

Mam sporo pytan odnosnie zabudowy poddasza na cele mieszkalne , zaczne od tego ze dom postawiony niecale 10 lat temu ,takze nie jest to stara konstrukcja.Pow to ok 92m2 z wylaczeniem schodow do niego prowadzacych ( nie wiem dokladnie ile ale wydaje mi sie ze ok 2-3m2 ) schody znajduja sie przy krawedzi koncowej pomieszczenia oraz komin na srodku pomieszczenia szerokosci okolo 2 m i glebokosci ok 1m ? ( nie znam dokladnych wymiarow poniewaz dom tesciow , dach jest dwospadowy ( ^ ) ? .Wysokosc w najwyzszym punkcie to na Moje oko od 8 -10 m.teraz najwazniejsze , ile wyniosloby ocieplenie poddasza ,( dach kladziony eternitem ) jakies docieplenie podlog wstawienie okien ( ile i gdzie ), zamontowanie kominka ( czy jest mozliwe ) .Ogolnie chodzi mi o to aby czesc do komina , w ktorej znajduje sie wejscie , byl living room , czyli jakis aneks komputerowy + salon z tv i wejsciem do lazienki , od strony komina zrobic dwa pokoje , jeden do konca komina ( sypialnia ) oraz drugi dla dziecka , i oczywiscie lazienka pomiedzy sypialnia a kominem + zabudowa wneki wynikajaca z komina w sypialni oraz + - koszta urzadzenia strychu na takim srednim poziomie( jak ogarnac ogrzewanie - centralne jest w piwnicy a bezposrednio pod kominem jest przylegajaca lazienka wiec chyba jest mozliwe podlaczenie odplywow?
Napisano
Cytat

Ktos Podpowie - Pomoze ?


Witam ,trudno cokolwiek odpowiedzieć nie widząc poddasza,ale mniej więcej ceny wyglądają tak ;ocieplenie wełną ,stelaż,płyty g-k ,malowanie to około50-55zł.za metr2 ,teraz ale ceny rosną [sama robocizna]z materiałem około120zł za m2[zależy od materiału.Zastanowił bym się nad zmianą dachu ,eternit lubi przeciekać.Docieplenie podłogi to 12-15zł.za m2[robocizna] na twoje poddasze potrzeba około 4,5m3 betonu lub jak wolisz 60*25kg,cementu i13ton piachu,oczywiście kominek i lażienka jak najbardziej .Poddasze to najcięższe z wykończeń ale najlepsze efekty bo ponury strych zamienia się w coś pięknego [w naszym przypadku ]Mamy kilka poddaszy w swoim dorobku ,może jak będe miał czas wrzuce kilka fotek
Napisano
http://www.mazury.home.pl/domki/talty/strych.jpg powiedzmy ze jest to cos w tym stylu , tylko nie ma tych belek pionowych i poziomych , ocieplenie podlogi , wyrownanie jakas wylewka samopoziomujaca w celu przygotowania pod panele itp , co do kosztow to + - ile wyniosloby wszystko powiedzmy wraz ze zmiana dachu na blache - lub dachowki , no materialy wiadomo ze takie aby bylo ok przez dluzsze lata , i jakies okna dachowe do tego ? tak do 40 000 wyjdzie bez umeblowania?
Napisano
Co do dachów to nie znam cen bo się tym nie zajmujemy ,ale metr 2 blachodachówki to około20-25 zł.położenie i obróbki nie znam cen ,okna dachowe też nie są tanie[?],a co do wylewki to robiliśmy na metrażu 60m2 i inwestor zapłacił za materiał 6000 zł. robocizna to około 12zł. za m2,dodam jeszcze ,że różnice poziomów w tym budynku były około1,5cm.Myślę, że na zakres prac jaki zaplanowałeś to te 40000zł możliwe że starczy
Napisano
Żadne dywagacje teoretyczne tu nic nie dają, należy dokładnie zaplanować adaptację. Można to zrobić tylko z architektem, ponieważ i tak trzeba uzyskać pozwolenie na budowę. bez architekta się więc nie obejdzie. Ja 5 lat temu robiłam adaptację strychu, który miał po podłodze 140 m. Wyszło z tego 63m2 (85 po podłodze). Koszt około 50 tys. Dużo prac jednak wykonaliśmy sami.

Najważniejszą kwestią to jednak prawo własności takiego domu. wierzę, ze masz doskonałe stosunki z teściami, jednak to ich własność i jak się stosunki pogorszą, to utopionej kasy nie da się odzyskać. Moje długie życie nauczyło mnie, że najpierw reguluje się prawa własności, a potem wykłada pieniądze.

Powodzenia.

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Wszystko zależy od okoliczności i wszystko da się zrobić, tylko trzeba trochę pogłówkować i nie bać się.  Przeglądnąłem stalki do wciągania przewodów na alledrogo, są od kilkunastu złotych do kilkuset. Te droższe są z włókna szklanego, nimi na pewno niczego nie zakaleczysz. Ale i zwykłą stalową też raczej nie, największe zagrożenie jest ze strony końcówek żył przewodów. 
    • Retro ma rację z tym wycinaniem, wystarczy nie dojeżdżać otwornicą, a potem nawet tępym kuchennym nożem dokończyć. A jak Autorze masz moźliwość od góry, to zdecydowanie będzie lepiej podnieść izolację/wełnę i potem nawet taśmą zalepić paroizolację i wszystko zrobione będzie zgodnie ze sztuką. Wysłane z mojego SM-A520F przy użyciu Tapatalka
    • No właśnie nie mam jeszcze możliwości wejścia na strych żeby zobaczyć jak to jest zrobione natomiast izolację chyba się od strony ciepłej  się kładzie prawidłowo, tak mi się przynajmniej wydaje. Natomiast pomysł nie jest wcale zły jakbym miał możliwość podniesienia wełny i uszczelnienia  miejsc gdzie przewody by przechodziły. A może tak zrobić jak już będę miał dojście zdjąć wełnę zrobić otwory przełożyć w peszlach przewody,  uszczelnić i położyć znowu wełnę. W planach było ocieplanie stropu na piętrze i nie wiem skąd mi się to wzięło że ubzdurałem sobie że to będzie dach dopiero po fakcie obudziłem się z ręką w nocniku że to chodzi o strop a nie dach 😅 cóż będę musiał kombinować.
    • I nie tylko z tego. On w dodatku gwiżdże na wszystko. Na wszystkich też. Sam słyszałem!
    • Nie zgadzam się. Troszkę uwagi, nie robić nic na hura i da się.     Pewnie tak, od przewodu centralnego, bo taka możliwość jest najłatwiejsza. Natomiast odnośnie otworów. Przy ich wierceniu otworówkami trzeba po prostu uważać przy kończeniu otworu. Może nawet ostatni milimetr dociąć nożem? Może na płycie jest wełna a dopiero na niej folia? To trzeba wyczuć, skoro nie wiemy co jest nad płytą. Kolejne będą pewnie łatwiejsze do wykonania. A odnośnie "żelastwa" to bez przesady, Stalka ma zawsze na końcu albo kulkę, albo na okrągło zarobiony koniec, aby nie zaczepiał o nic przy przeciskaniu. A żyły przymocowanego do niej przewodu zabezpiecza się na końcach taśmą izolacyjną, aby właśnie niczego nie kaleczyły. :Poza tym tu nie będą jakieś wielkie odległości, najwyżej kilka metrów, takie rzeczy robiłem bez wielkich przygotowań i da się zrobić, zapewniam. Przy "oczkach" to czasami odległości są takie, ze z drabiny da się schwycić rękami obydwa końce przewodu.    PS. Wiertło centralne do otwornicy trzeba skrócić aby nie sterczało więcej niż kilka milimetry nad poziom ząbków. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...