Co Pan Śnieżka raczy pisać!!!
W tradycyjnym budownictwie nie było grubej izolacji termicznej!!!! W tradycyjnym budownictwie było zbyt sucho przez nieszczelne okna i kanały wentylacyjne w każdym pomieszczeniu!
To nie jest prawdą! To kompletna nieznajomość zagadnienia!! po pierwsze - "produkcja wilgoci w domy odbywa sie non stop! w większym lub mniejszym stopniu, więc zimą ściana wyłącznie chłonęła by wilgoć a nie oddawała ją do środka - po drugie -przy ociepleniu ściany od zewnątrz ( w tradycyjnym budownictwie tego nie było) styropianem czy wełna wykraplanie wilgoci odbywa się w materiale temoizolacyjnym w murze tylko przy fundamencie. Materiały typu styropian chłoną wodę (1,5%/24h ) do nasycenia, ale nie bardzo chcą się jej pozbywać. Ciężkie od wody płyty styropianu z rozbiórki trzymałem na balkonie na słońcu całe wakacje... i się zazieleniły - nie wyschły!!! po trzecie - Jeżeli przegroda termiczna ( a ściana nawet w tradycyjnym budownictwie jest przegrodą termiczną) chłonie wilgoć - obniża swój opór cieplny po czwarte - od mikroklimatu i odprowadzania zimą wilgoci bytowej jest wentylacja! Podsumowując : Szanowna Śnieżynko niech przegroda termiczna dobrze izoluje a wentylacja dba o mikroklimat - mieszanie tych funkcji powoduje, że mamy nieskuteczna wentylację i izolację.