Witam.Pelety powinny kosztować tyle ile węgiel a max tyle ile gaz płynny,w innym przypatku nie mają racji bytu.Produkcja jest kapitałochłonna w zakresie maszyn/suszarnie,matador,ładowacz,teren,energia/trociny nie mogą zawierać kory.Oglądaliśmy wytwórnię w USA, to wielka fabryka.Tam grzeją peletami w piecach typu kominek z podajnikami i zbiornikiem ,ciepło rozprowadzane jest naturalnie i jest to jedyne żródło ciepła .Podobno to działa ale na zdjęciach zimowych ludzie w domu siedzą w swetrach?Pozdrawiam