Przepraszam, ale ten obrazek z kobietą na książkach jest po prostu przegenialny i aż bym go sobie ustawiła na tapetę na komputerze. Jakbym siebie widziała tyle, że ja w sumie nawet nie mam tych 50 kilogramów, więc nawet odchudzać się z czego nie ma, tylko pozostaje pielęgnować taką wagę i swoje kobiece, nieco zaokrąglone kształty.Aczkolwiek nie powiem, mam tendencję do tycia na brzuchu i strasznie mi to przeszkadza. W sumie powiem Wam, że ostatnio zainteresowałam się bardziej medycyną naturalną(począwszy od syropu z cebuli na kaszel), bo jakoś nie uśmiecha mi się nabijanie koncernom farmaceutycznym gigantycznej ilości pieniędzy. Ostatnio na przykład bardzo zainteresowała mnie hydrokolonoterapia. Generalnie chodzi o to, że gromadzą nam się złogi w organizmie, a konkretniej w jelicie grubym, które rozkładając się mogą wydzielać do organizmu toksyny. Dobrym rozwiązaniem właśnie na to jest płukanie jelita grubego, które pozwala pozbyć się tych złogów-nie mylić z lewatywą, bo lewatywa przepłukuje tylko końcowy odcinek jelita. Gdybyście mieli jakieś pytania odnośnie tego, to śmiało walić, bo ja aż się w tych artykułach z ciekawości zaczytałam przez cały ranek.