ktoś komu wydaje się ze się zna zatrudnia Pana, który zapewnia, ze się zna. Obaj zaznaczają, ze zależy im żeby było szybko i tanio. Potem "Fachowiec" zatrudnia ludzi, którzy są tani a potem już z górki. Niedokładność, niedopilnowanie i ogromna oszczędność dla wszystkich... no prawie wszystkich. Idiota, któremu wydawało się, ze się zna i dużo zaoszczędził musi zatrudnić kogoś do remontu albo płaci krocie za ogrzewanie. Nie ma co udawać bohatera w swoim domu! I nie wolno oszczędzać na rzeczach, które są na całe życie!