autorushd

że tak zacytuję klasyka adama_mk " każda technologie nawet najlepszą można spie... "

No tego to by mi akurat brakowało.

oczywiście indukcyjna. Ja niestety zrobiłem ten błąd i mam gazową. Na garnkach syf, niestety :(

Zobaczę co zaproponuje konstruktor, oczywiście będzie odpowiedni wpis w dzienniku budowy. Wewnątrz mogę zrobić dodatkowo podświetlenie i puścić rurki od WM. Natomiast od zewnątrz jeszcze się nie zastanawiałem gdyż nigdy nie było takiej koncepcji. Można było dać więcej pianki ale juz teraz mam wątpliwości czy 20cm to nie za dużo. Pomijając koszta , "piankowcy" mówią mi ze 10 max 15cm.

Uskok będzie zapewne tak jak w kopule architektów czyli od środka.

No i dostałem wstępna zgodę architekta i konstruktora o zmniejszeniu grubości ścian z 25cm do 12cm Że tak powiem to jest bardzo dobra informacja, bo jest szansa , że jednak surówke uda się zrobić.

Dziś paskudny dzień na murowanie wiec ekipa sobie po kilku godzinach odpuściła. małe łuczki a to kładeczki do taczek

Zgadzam się

Ja ław fundamentowych w ogóle nie ocieplałem. Zacząłem ocieplenie dopiero od ścianek fundamentowych.

OZC masz zrobione? Jeśli tak to podaj ile ci wyszło.

planowałem drobne kamienie o odpowiedniej frakcji.

Tradycyjne fotki z kanciapy Ale przecież czasami trzeba się wyluzować

A mnie najbardziej cieszy , że jednak do tego rowu nie wjechałeś Tak jak pisałem od poniedziałku, będzie 5 pracowników. Dotychczasowy skład nie daje rady. Dojada rusztowania itd.

Czas na małe podsumowanko materiałowe. Poszło 40 palet cegieł po 330szt wiec ok 13tys szt Na placu jest jeszcze 24palety Lepo poszło 110worków po 25kg czyli prawie 3 tony, zostało jeszcze ok 9 ton Cały czas liczę, że jednak do zimy uda się postawić surówkę. Kolega jasiek71 z forum muratora wyliczył ze moja ekipa buduje 1 cegłę na minute i to by się zgadzało.

Jani ma oczywiście racje Odnośnie okien to mleko się rozlało. Ale nikt nie odpowiedział czy ścięcie o połowę "filarków" przy oknach nie osłabi konstrukcji? Jak widzicie w "filarkach" cegły sa murowane na przemian.

Już o tym myślałem, jednak wydaje się, ze to nie będzie konieczne. Wysokość tych boków to ok 90cm, a odchylenie od kopuły na najwyższym punkcie tych boków to ok 20cm a to dokładnie tyle ile ma ocieplenie. Czyli zginie pod ociepleniem. Inna sprawa ze ocieplenie będzie dawane z tzw wygładzeniami Inna sprawa jest gdy mam drzwi zewnętrzne. Z tymi dużymi w kształcie koła obawiam się, że nic się nie da zrobić i musi zadziałać artyzm moje żony. Mam jeszcze małe drzwi 1szt i tam mógłbym się pokusić o przycięcie. Ale czy takie przycięcie nie będzie osłabiało konstrukcji? Co o tym myślicie?

I znów świeże zdjęcia z budowy Tak wygląda stare okno do rozebrania części łuku a tak docelowe okno A tu kilka fotek z murowania

A do mnie dotarł rachunek za gaz, przyznam się ze jakoś nigdy się w niego nie wgłębiałem, ale w tym roku w lato gazu nie wykorzystywaliśmy w ogóle, tzn "0"m3 gazu. Rachunek przyszedł na kwotę 133zł netto za dwa miesiące. Czyli za samo "manie gazu" trzeba zapłacić rocznie netto 789zł Jak ktoś będzie się na gaz napalał to niech to dobrze przemyśli.

Wychudzę z założenia, że jeśli zrobię łuk cieńszy i okaże się, ze jest za chudy, to dam więcej ocieplenia i będzie ok. Taki jestem asekurant. Raczej łuk o grubości 12cm się nie zawali szczególnie, że podpiera się sam na sobie, nic innego go nie obciąża. Ok, obciąży go pianka PUR

To prawda, łatwiej będzie już zmniejszyć grubość łuków w cegle np szlifierką niż wchodzić w kosmiczną technologie A tak ogólnie to chciałbym podziękować za podpowiedzi i komentarze te miłe i nie. Cały czas sobie uzmysławiam na co się rzuciłem. I problemów będę miał raczej więcej niż mniej.

Dziś pofatygowałem się na budowę, aby w warunkach polowych wszytko przemyśleć. Wnioski są następujące, następne okna będą miały łuki o grubości 12cm. Okna które zostały zrobione będą poprawiane. Ogólnie tragedii nie ma, całe szczęście ze to się zdarzyło na oknach parteru. Odchyłka od muru jest niewielka bo na wysokości ok 90cm jest to ok 20cm czyli tyle ile ma mieć ocieplenie. natomiast na wysokości ok 1,5m jest juz odchyłka 40cm wiec dla tego zrobiłem zmiany. W tej sprawie podjechałem także do kolegi Eryka z pod Tarczyna i sobie podyskutowaliśmy.

Nie jestem pewien czy dobrze wytłumaczyłem, chodziło mi o węgarki okienne. Maja one grubość 25cm, jak dam założona 20cm ocieplenie to całość będzie maiła 45cm i będzie wyglądała tragicznie. Dla tego właśnie chcę zmniejszyć do 10cm ocieplenie nad oknami, wtedy będzie 35cm, grubo ale może nie tragicznie grubo. A może jest jakiś materiał ociepleniowy który można by było zastosować i ma wyjątkowe właściwości cieplne? Wiem będzie kosztował kosmicznie, ale dużo nie potrzebuje go.

niestety zauważyłem problem, lico obramowania okna ma grubość 24cm, jak dojdzie 20cm pianki będzie to wyglądało tragicznie grubo. Niestety na parterze nic już mi się nie uda zrobić, jednak na pietrze cegły będą układane nie na 24cm ale 12cm i tam to będzie dużo lepiej wyglądało.

I są już wymurowane łuczki nad oknami zdjęcia kiepskiej jakości bo to mms a poza tym wysłał wykonawca i ma chyba problem z aparatem.

Obecnie jestem na etapie szukania okna kopułowego, dzięki koledze Erykowi Z pod Tarczyna mam już kontakt z bardziej sensownymi cenami, konkretnie z montażem kopuła 200cm to koszt ok 9tys. W świetle jest to 180cm. Wiem miało być ok 300cm ale takie okno kosztuje niestety majątek i jest to związane z tym, że trzeba je sprowadzić z Holandii bo u nas nie ma takiej formy :( konkretnie kopuły fi 300cm nikt nie robi, max to 270cm. Dodatkowo jest tez pytanie czy taki świetlik powinien być otwierany, jedna z firm napisała, że nie robią otwieranych, gdyż może na silnym wietrze ulec uszkodzeniu. Oczywiście świetlik nieotwierany jest tańszy. Odnośnie wsp u dla świetlików to spokojnie można osiągnąć 1,5 - 1,8 - 2,2 jak deklaruje sprzedawca, jest to związane z dodatkowym przeszkleniem.