Skocz do zawartości

ashantess

Uczestnik
  • Posty

    578
  • Dołączył

  • Ostatnio

Aktyw

  • Punkty pozostałe
    100

Ostatnio na profilu byli

12 838 wyświetleń profilu

ashantess's Achievements

Aktywny

Aktywny (3/4)

6

Reputacja

  1. Mam do sprzedania dom - projekt Rebeca z pracowni Horyzont (szczegóły dot. projektu https://www.horyzont.com/projekty/214-rebec...l#.VjepzLcvfak). Dom jest otynkowany, ocieplony, posiada elektrykę, hydraulikę - w tym ogrzewanie podłogowe na parterze. Częściowo są w nim płytki - łazienka, kuchnia, cała podłoga na parterze. Działka ma prawie 20 arów. Opis domku: https://forum.budujemydom.pl/Domek-Ashi-t12...;st=50&st=0
  2. Dawno mnie tu nie było A teraz muszę sprzedać ten tak bardzo wypracowany domek...
  3. Heh Taki ból z tą górą :P Jak na razie robimy jeden pokój i korytarz cały z klatką schodową, żeby móc na górze zrobić sypialnię. Myślę, że do wiosny powoli się pozostałe dwa pokoje zrobi, tylko z łazienką będzie gorzej, bo większych nakładów finansowych potrzebuje ^^ Ale to wszystko przed nami.
  4. ja maluję śnieżką, zmywa się ładnie i wystarczy. i przynajmniej wszędzie ją mogę dostać bez ruszania 4ch liter.
  5. Czemuż ja na taki pomysł nie wpadłam? Miałabym z głowy czyszczenie podłogi po tych wszystkich gładziach i innych brudach Zaraz z tego będzie rankingum rekordum, co gorsza o płykach jako takich jest połowa pierwszej strony tylko...
  6. Za 20 lat to może i ja będę chciała być wolna i wyzwolona, na razie chcę się zatopić w moim zniewoleniu bez reszty ^^
  7. Ojej dziękuję :P I tak sobie pomyślałam, że w zamku to na podłodze bym musiała tylko co jakiś czas siano zmieniać^^ To jest tak dalekie od tematu, że mimo tego iż miłe, to jednak może trzeba to przerwać ^^
  8. Łatwo jest oceniać płytki, panele i parkiety, jaaaaaaaasne. Jakbym miała kasę, żeby położyć taką ilość parkietu albo - o matko - desek prawdziwych, nie udawanych, to bym prawdopodobnie miała też służbę i nie musiała się zastanawiać, jak to umyć, doczyścić, czy co tam można jeszcze z tym robić, bo mając małe dzieci, piętro ciągle wykańczane (co za tym idzie ciągle gdzieś ta gładź się przedostaje) i kota, to nie uważam, że nawet drewnopodobne płytki są tanim gustem. Zapłaciłam za nie wystarczająco dużo, bym była z nich zadowolona, a jednocześnie na tyle niedużo, bym nie musiała przeliczać każdego grosza, których niestety coraz mniej. A z tego, co wiem, pielęgnacja drewna jako takiego jest o wiele bardziej wymagająca i po prostu szkoda mi, by się zmarnowało. Nie wykluczam później żadnych perturbacji w tym myśleniu na piętrze, ale do tego mam jeszcze czas. Salon jest w płytkach, bo miał być w płytkach i choćbym miała zyskać miano najgorszego dekoratora wnętrz wszechczasów mam to w ... głębokim poważaniu. Bo uwielbiam stary styl i ciemne kolory, a jakbym mogła to bym sobie wymurowała średniowieczny zamek i marzła w nim ze szczęścia.
  9. No to powiedzmy wprost, pan nie lubi starego stylu, ja lubie. Tyle więc w tym temacie Ja mam negatywny stosunek do nowoczesności, ale nie powiem że coś jest bez gustu tylko z tego powodu. I już proszę o koniec dygresji Naprawdę robi się za dużo zbędnego czytania.
  10. Gdzieś mi ktoś mówił, że budynki gospodarcze do 30m2 bez zgłoszenia się stawia. Czy coś się zmieniło?
  11. 1. Projekt kontra wykonanie. Powierzchnia płytek - zmierzyłam z czystej ciekawości ma dokładnie 58,5m2. 2. Doskonale się zgadzam, że pan nie akceptuje żadnych innych poglądów. 3. Nie może pan wołać za mną w żaden sposób, bo sobie tego nie życzę. 4. Skoro pan przerabiał klimaty 20 lat temu, może pora sobie wiedzę uaktualnić. 5. Dla pana minus, dla innych plus. W sumie - na szczęście - wiem ile wydałam i wiem na co wydałam. Dziwne, że ma pan czelność mówić o jakichkolwiek minusach nie widząc wnętrza. Resztę pozostawiam bez komentarza, bo już nie chcę dygresji ciągnąć. Swoje zdanie powiedziałam i wystarczy. Przepraszam pozostałych.
  12. A kto powiedział, że ja mam małe pomieszczenie w brązach?? 0.0 Salon z kuchnią, gdzie są te płytki ma jakies 60 m2 Zresztą nie rozumiem jak można dyskutować o tym, co się komu podoba. Z tego co pamiętam temat był o płytkach w ogóle, a nie o ich kolorach, to raz. A dwa, mogę mieć fioletowe w żółte kropki i to moja osobista sprawa. Jeśli ktoś chce zobaczyć jak to wygląda, zapraszam do siebie. Wszystko mam zrobione w starym stylu, ciemne płytki, ciemne meble, ciemne drzwi, nawet żyrandole trafiłam drewniane dwa jednakowe. Tutaj ciutke widać, ale to jak było na początku. Teraz jest trochę inaczej edit:obrazek
  13. Ja mam ciemne płytki z ciemną fugą i jest w porządku. Fajnie, że ludzie oceniają wygląd po zdjęciu^^ Mam podłogówkę na całej powierzchni, jak się grzeje to jest cieplutko w nogi, jak się nie grzeje, to prawdopodobnie jest ciepło, więc nie potrzebuję ciepłej podłogi^^ Jak ktoś ma problem z kolorem albo funkcjonalnością, to już jego sprawa. Każdy będzie chwalił swoje i to norma^^ A paneli na podłogówkę bym nie położyła i tyle. A co do gustu, to nie rozumiem, co ewolucja ma do kolorystyki. Ja uważam, że tylko zacofani ludzie nie umieją połączyć starych i nowych "trendów".
  14. No ja to bym kupiła sobie zewnętrzny dysk, tyle mam już pendrive'ow (matko jaka kombinacja slowa) popsutych, ze to bajka A jakby mnie było stac to bym sobie dokupiłą SSD pod windowsa, ale to nie w mojej granicy kwotowej jeszcze...
  15. Jak ja mam być uzależniona od prądu przy jakimkolwiek ogrzewaniu, to już wolę kominek z płaszczem wodnym. Dokupić mamy do tego jakiś generator, czy coś w stylu usb, żeby w razie braku prądu też działało i po kłopocie. Nie znam się na nazwach, więc proszę mnie nie wyśmiewać z tego powodu ^^ No a co do zwrotu inwestycji... Wystarczy, żeby mi dom ogrzało. Drewno się nie zwróci
×
×
  • Utwórz nowe...