Skocz do zawartości

Barbossa

Uczestnik
  • Posty

    5 325
  • Dołączył

  • Ostatnio

  • Dni najlepszy

    81

Wszystko napisane przez Barbossa

  1. "pokolenie" gugle 1:0 Irbis Strzecharstwo ne ne ne ne ne ne....
  2. Kolega napisał o tobie: Debil to cała treść tego postu, nie podniecaj się tak kaj obrazki som, hej!
  3. i jak widzę uwielbiasz wpisywać teksty sugerujące, że reszta to ćwoki, nie potrafiące rzeczowo pisać w temacie, hołubisz idei kłamstwa powtarzanego wielokrotnie - oj uważaj, uwazaj doktorku w okularach, twój prekursor marnie skończył
  4. jak na razie "pokolenie" wujka gugla ograło cię do zera za pomocą li tylko tego narzędzia, o wielki fachowcu no i ciśnie się na usta/pod palce pytanie - kaj te łobrazki som, hej!
  5. chyba źle to zrozumiałeś, choć pomysł dobry, ino nie kupuj, a zobacz jak jest zbudowana aaaaaaaaaaach kurna, że też dopiero skumałem, nie bierz do bani moich postów, pardon
  6. dokładnie ale nie można odbierać chęci poznania tematu (pardon) lamerowi budowlanemu to może być (i jest) rajcujące ale stąd też mój tekst o budowie altanki tyle, że obitej dechami
  7. pamięć, zwykła ludzka, ale jak u słonia i jak widzę - nie tylko u mnie i pisz se ile chcesz i co chcesz, wyżej doopy nie podskoczysz, a po "słowotoku" można odnieść wrażenie, że już na jednej ręce stoisz no ale walcz, walcz, w końcu ekspertem cię tu redakcja namaściła, reszta to pokolenie wujka gugla, można nimi gardzić w chamskim stylu i do woli, w dodatku z otwartą przyłbicą, ot cały ty (a przy okazji redakcja sobie laurkę wystawia) swoją drogą rozumiem, że "prof. dr hab. inż. arch. Jan Juliusz Tajchman" podjął się tego samego (?) co bajbaga i o ile o intencjach/efektach bajbagi w tym tekście mniej więcej wiemy, to do czego doszedł pan prof niekorzystający (?) z gugla, panie bez tytułów?
  8. a pisałem że prędzej stanie na rękach i ... niż.... ale, że jeszcze się obliże
  9. Kolego w tym przypadku wszystko jest dopuszczalne ze względu na gabaryty, napisałem, że to jest taka hybryda, ale skoro się uparłeś to rób i stosuj kątowniki, bo czemu nie
  10. ty naprawdę masz megakompleksy i ch.. wie dlaczego dop... sz się do mnie, bo przecież nie ja do ciebie teraz jedziesz ostro po bandzie, że kwestionuję, że istnieje książka, że największymi przech... w konstrukcjach drewnianych są jakiś magister po redakcją profesora (choć tu są rożni, nie każdego psora i maga na tym świecie poważam i pewnie nie tylko ja), a co najważniejsze, że tych stron nie ma, koo... weź chłopie wyluzuj, ja tylko poprosiłem, przy okazji, o wklejenie tych obrazków, bez złych intencji, to walisz, że się ośmieszam i na koniec jeszcze dop.. do pieca o anonimowości, a ch... cię obchodzi kto ja jestem! zasady tego forum nie wymagają, a ja nie czuję potrzeby a tak przy okazji, nie raz nie dwa kwestionowałeś (nie tylko moje, ale przede wszystkim) wypowiedzi że coś nie musi być niezgodne ze sztuką, zasadami lub przepisami, nie dopuszczałeś żadnych innych rozwiązań, pod żadnym warunkiem i w żadnej sytuacji, a tu proszę, sam się chwalisz (choć to żadna filozofia zrobić) że możesz coś wykonać niezgodnie z zasadami, więc jednak można, ale tylko pod warunkiem, że to ty zaaprobujesz, ot taka wybiórczość wyluzuj chłopie, wyluzuj, a przy okazji nie obrażaj, jeżeli nie zostałeś obrażony i skoro preferujesz taki styl pisania, jaki w ostatnich postach przedstawiłeś, to proszę bardzo, choć rozważ jeszcze inną wersję - nic nie pisz, nigdzie
  11. też cię polubiłem wydaje mi się, że pisałem o stężeniu mieczem nie kleszczami, chyba coś nie halo i motasz, bo albo dyskutujemy o takiej konstrukcji, albo o tej konstrukcji, może zaznaczaj o czym piszesz, zanim pogardliwie będziesz komentował to co ja napiszę i tę nie tą konstrukcję skoro rajcuje cię dosrywanie
  12. a co znikania z twoich postów to dużo wsiąkało, b. dużo, więc kłamiesz co do moich próśb o usunięcie moich postów to nie kojarzę, może sam poszukasz i pisz sobie co chcesz, choć jak widzę stosujesz regułę, że kłamstwo powtarzane wiele razy.... zły, oj zły styl sobie przyjąłeś , mam tylko nadzieję, że to nie twoja fascynacja pewną dawną ideologią
  13. swoją drogą chętnie zobaczyłbym te rysunki, myślę, że nie tylko ja
  14. gwoli ścisłości - goowno przenoszą, brak jest usztywnienia wzdłuż płatwi kalenicowej, więc nie ma tam przenoszenia jakichkolwiek sił i z pewnością nie są to kleszcze
  15. masz rację - krokwiową i wystarczą miecze
  16. to może tak (o szopie): dajesz słupy (te w osi symetrii niekoniecznie, nie mają znaczenia konstrukcyjnego) które łączysz oczepem (na rys płatew i jętki - po zewnętrznym obrysie) słupy skrajne stężasz mieczami stawiasz na tym więźbę jętkową "podbitą" wiatrownicą i tyle a jak upierasz się przy belce kalenicowej to: stawiasz słupy, "a na tym" więźbę płatwiowo-kleszczową, gdzie wiązar pełny (ukłon w stronę SM) jest na jednym i drugim końcu, robisz wiązar wieszakowy, czyli słupek podpierający kalenicę kończy się na kleszczach, które go podpierają, przy czym na końcach kalenicy dajesz miecze stężające ustrój wzdłuż osi symetrii teraz lepiej? i uwierz, obijasz altankę deskami, nic więcej chodziło mi oczywiście o Twój rysunek BTW - kto ten projekt robił?
  17. ale masz kompleksy, ho ho... polemizować nie będę, nie mój poziom, sam sobie wystawiłeś świadectwo, ale niech inni raczej to ocenią pzdr (a zacytowałem, może nie zniknie)
  18. a to już jak ksiądz uważa, równie dobrze możesz dać podwalinę i na to słup przeca napisałem wklep sobie u wujka gugla płatew/belka kalenicowa obejrzyj grafiki jak ta belka jest podparta - u Ciebie brakuje mieczy, czyli stężenia, to co jest niżej goowno daje szkoda, że nie podlinkował od wcześniejszych wpisów, tylko tam gdzie odwraca kota ogonem, ale niech będzie, przeczytaj trochę wcześniejsze wpisy, będziesz wiedział + wujek gugle no po trochu - cała układ jętkowy więźby w zupełności tu wystarczy, dół jest ok, prawie...
  19. sądząc po fusach kawy, altan i domków letniskowych nie budują na sezon a takich fundamentów nie robią to w końcu obija to dechami czy nie? wodę będzie zapraszał do środka tej wysublimowanej budowli? - nie sądzę w mojej propozycji chyba jasno napisałem i to działa, co do deski(jako, że nie jest izolatorem)-to ona miała dać dystans pomiędzy fundamentem a kotwą; deskę wystarczy młotkiem i przecinakiem rozłupać i masz dystans no chyba, że tak konstrukcja będzie wyglądała jak jakaś laska w rybaczkach, gdzie rybaczki to deskowanie, a zgrabne nóżki poniżej to... na mój gust to stoi na jakiś tam jętkach i niczym nie jest stężona, bo czym się różni narożny węzeł słup/płatew (dolna) od węzła w kalenicy słup/płatew? i tak - na mój gust słupy (niech będą,że pewne po obwodzie, dla mnie te w osi symetrii) są zbędne, zresztą jak i sama belka kalenicowa, wiatrownica tu się lepiej sprawdzi w ostateczności jak chce się komplikować - to kleszcze nie jętki i wtedy podparcie słupkiem belki kalenicowej w formie wieszaka, ale wtedy i miecze na końcach tego ustrojstwa rozpiętości są śmiesznie małe, nie ma co takiego bunkra stawiać, w dodatku trochę hybrydowej konstrukcji
  20. posadowienie niekoniecznie tak głęboko, nie widzę uzasadnienia moim zdaniem 3 fundamenty i słupy w linii środkowej - zbędne kotwę można oprzeć na fundamencie, jeżeli ten będzie wystawał ponad grunt, ewentualnie można podłożyć pod spód kawałeczek papy lub deski, zbyt wysokie wyniesienie skutkuje często mimośrodem i problemem montażowym i tu raczej niczym innym i pare innych rzeczy (m.in. wiatrownica?) aha i szopa to obita dechami altana, nic innego, więc buduj altanę, będzie prościej
  21. też dołączam do podziękowań organizatorom i uczestnikom, było git
×
×
  • Utwórz nowe...