Ja u siebie zrobiłem tak. Sufity na glanc. Później położenie parkietów. Następnie cyklinowanie, malowanie . Zabezpieczyłem podłogę kartonami oraz folią i pomalowałem ściany. Żadnych uszkodzeń parkietów. Wszyscy zadowoleni Co do cyklinowania bezkurzowego to i tak w powietrzu i na ścianach osadzały się bardzo duże ilości pyłu.