Witam A ja właśnie buduję bez piwnicy i z garażem wolnostojącym, dwustanowiskowym z pomieszczeniem gospodarczym. To mój drugi dom, a w poprzednim piwnica służyła jako graciarnia, a z garażu zawsze jakieś zapachy przenikały do domu. Nie po to budowałam dom, żeby oglądać telewizję czy grać w bilard w piwnicy. Garaż będę budować systemem gospodarczym dopiero jak zadaszę dom i ocenię zasoby finansowe. Znajomi fachowcy obliczyli, że koszt powyżej stanu zerowego 0 (który jest gotowy), nie będzie powalający. Nie uległam powszechnej modzie i drugi raz nie zrobiłam kuchni otwartej na salon. U mnie się absolutnie nie sprawdziła. Nigdy!!! nie założę w łazience kafelków w kolorze czekolady. Pozdrawiam budujących