Dzięki za wszelkie informacje. Na razie pompa w lesie, bo nie wiem, na jakiej wysokości jest lustro wody,
a to pierwsze pytanie, które mi zadano w sklepie, który wskazał Animus.
Poza tym pompa to pikuś przy tym , co się zdarzyło wczoraj. Miałam zamieszanie, bo kolega z pracy przywiózł swojego teścia- elektryka, żeby dokończyć to, co nieskończone. Dopiero wieczorem zorientowałam się, że chodzę po cieplej podłodze. Okazało się, że górny obieg cały grzeje. Przy kotle włączonym na tryb letni. Czy ktoś mi to racjonalnie wytłumaczy? Jedyne, co mi wpadło do głowy, to wyłączenie kotła całkowite. I jestem w czarnej dziurze, niczym u Nohavicy.