Skocz do zawartości

wkład kominkowy z masa akumulacyjną


Recommended Posts

Napisano (edytowany)
Widziałem wkład akumulacyjny firmy brunner, koszt niestety ok 11tys. Ale do tego jak rozumiem trzeba dokupić jeszcze sporo specjalnych cegieł. Gdzieś zgubiłem link , jak to jest wyliczane ile trzeba tej akumulacji ale całość wyszła od 1-2 ton icon_sad.gif

Znalazłem:

Jeżeli na przykład wybudujemy w swoim domu kominek akumulacyjny z zastosowaniem:

- paleniska akumulacyjnego o masie 200 - 300 kg,

- akumulacyjnego wymiennika ciepła o masie 600 - 1000 kg,

- ciepłej, akumulacyjnej, szamotowo-kaflowej bryły kominka o masie 200 - 700 kg,

to jego całkowita masa 1000 - 2000 kg, rzeczywiście pozwoli na ogrzanie tylko dwoma lub trzema paleniami w ciągu doby, całego domu w sposób komfortowy i bez większego wysiłku.

http://www.kominek.org.pl/technologie/arty...ych-czasow.html

Autorus Edytowano przez autorushd (zobacz historię edycji)
Napisano
Jak dobrze będzie dopasowany do oszczędnego domu, to i jedno rozpalenie dziennie wystarczy przez większą część sezonu grzewczego. Akurat mam zamiar przerobić sobie kominek w tym stylu icon_wink.gif podobnie ale "inaczej"
Napisano
Moja Tarnava waży 190 kg mam obudowę z cegły klinkierowej (z lyroya) icon_redface.gif jeżeli na dworze jest koło +5 to jedno napalenie na dobę wystarczy (3 kawałki drewna). do -5 (2 napalenia rano i wieczorkiem) jak mrozy to 3-4 ale w domu zawsze temperatura jest 20-25 st ,mierzona na parterze na poddaszu jest cieplej o jakieś 2 st.
Napisano
Cytat

Moja Tarnava waży 190 kg mam obudowę z cegły klinkierowej (z lyroya) icon_redface.gif jeżeli na dworze jest koło +5 to jedno napalenie na dobę wystarczy (3 kawałki drewna). do -5 (2 napalenia rano i wieczorkiem) jak mrozy to 3-4 ale w domu zawsze temperatura jest 20-25 st ,mierzona na parterze na poddaszu jest cieplej o jakieś 2 st.



no właśnie, ja tez ma tarnava i to bydle wazy ok 250kg, ale zrobiłem rozprowadzenie rurami i tutaj niestety takie rozwiązanie mi się nie podoba. Wolę akumulację jako ścianę.
Napisano
Cytat

no właśnie, ja tez ma tarnava i to bydle wazy ok 250kg, ale zrobiłem rozprowadzenie rurami i tutaj niestety takie rozwiązanie mi się nie podoba. Wolę akumulację jako ścianę.



Ja mam i obudowany klinkierem i rury bez turbiny super działa
Napisano
Cytat

no właśnie, ja tez ma tarnava i to bydle wazy ok 250kg, ale zrobiłem rozprowadzenie rurami i tutaj niestety takie rozwiązanie mi się nie podoba. Wolę akumulację jako ścianę.




Sama akumulacja = gorąco w salonie, jedno i drugie da równomierną temperaturę w całym domu w wydłużonym czasie.
Napisano

A wkłady 3 generacji?

14.jpg

Piece kombi (III generacji)

Piec typu kombi stanowi kombinację pieców konwekcyjnych i akumulacyjnych. Obok ciepła zakumulowanego w kanałach ceramicznych wykorzystuje się do konwekcji gorące powietrze pochodzące z żeliwnego lub stalowego korpusu paleniska podczas spalania. Często stosuje się tu zamykane kratki nawiewowe, gdyż po wygaśnięciu ognia w palenisku przepływające przez komorę grzewczą powietrze wychładzałoby niepotrzebnie masę kumulacyjną pieca. Taki system mieszany stosuje się często, gdy pomieszczenie opalane jest nieregularnie i zachodzi potrzeba szybkiego dogrzania pomieszczenia lub zastosowania ograniczonej dystrybucji powietrza i dobierany jest odpowiednio do potrzeb i życzeń klienta. Wszystkie systemy pieców kaflowych można oczywiście wyposażyć w palenisko z dużą szybą, która zapewnia widok na ogień.

Napisano
Takie rozwiązanie nie jest praktyczne ponieważ: nie wystarczy ciągu do przepchnięcia spalin góra/dół na taką odległość, a poza tym spaliny się schładzają i wytrącają się sadze itp. Wież mi paliłem w piecach kaflowych z dobre 5 lat, czyściłem je itp. Wiem co mówię icon_wink.gif
Napisano (edytowany)
Cytat

Takie rozwiązanie nie jest praktyczne ponieważ: nie wystarczy ciągu do przepchnięcia spalin góra/dół na taką odległość, a poza tym spaliny się schładzają i wytrącają się sadze itp. Wież mi paliłem w piecach kaflowych z dobre 5 lat, czyściłem je itp. Wiem co mówię icon_wink.gif


Takie są konstrukcje pieców kaflowych (kanały stojące) musi działać chyba że robił papudrak icon_wink.gif Edytowano przez an-bud (zobacz historię edycji)
Napisano
Cytat

Takie są konstrukcje pieców kaflowych (kanały stojące) musi działać chyba że robił papudrak icon_wink.gif



Te piece były stare i trzeba było delikatnie z nimi ale paliłem w śląskim "piecynku" kafloku o takim ze 100 szt cegły szamotowej zbudowanym kanały i zbrojenia po byku po prostu sadze się wypalały nigdy się w nim nic nie działo i paliło się raz na 24h i pokoju 6x6m wysokim 3,6m nie było czym oddychać rewalka icon_biggrin.gif
Napisano
Cytat

Tyle ze patrząc na ostatnie zdjęcie ciężko mi uwierzyć ze dym będzie sobie kluczył w ten sposób.



icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Tak robiono dziesiątki lat piece kaflowe, a to jest nowcześniejsza wersja do złożenia jak klocki lego w kilka godzin. Zapewniam że działa, robiłem to i to. W powyższych przypadkach kominek będzie powietrzno-akumulacyjnym i trzeba eksportować ciepło dalej do innych pomieszczeń.

Dwa tysiące lat temu robili ogrzewanie podłogowe, ale kanały były leżące icon_wink.gif beton też był zapomnianym wynalazkiem przez ponad tysiąc lat.
Napisano
Cytat

icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif icon_biggrin.gif Tak robiono dziesiątki lat piece kaflowe, a to jest nowcześniejsza wersja do złożenia jak klocki lego w kilka godzin. Zapewniam że działa, robiłem to i to. W powyższych przypadkach kominek będzie powietrzno-akumulacyjnym i trzeba eksportować ciepło dalej do innych pomieszczeń.

Dwa tysiące lat temu robili ogrzewanie podłogowe, ale kanały były leżące icon_wink.gif beton też był zapomnianym wynalazkiem przez ponad tysiąc lat.



No właśnie ale mnie interesuje żeby nie robić rozprowadzeń. Chciałbym aby ściana grzała.
Napisano
Cytat

No właśnie ale mnie interesuje żeby nie robić rozprowadzeń. Chciałbym aby ściana grzała.


To musisz przeznaczyć kilkanaście tyś zł na specjalne do tego typu zabudowy palenisko.
  • 2 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 6 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Chciałbym podzielić się opinią i kilkoma informacjami na temat zestawu Osmo 177, który świetnie sprawdza się przy pielęgnacji i odświeżaniu drewnianych blatów kuchennych. Jeśli posiadacie drewniane powierzchnie wykończone olejami Osmo lub innymi olejami do drewna, ten zestaw może okazać się bardzo przydatny. Co zawiera zestaw Osmo 177 ? Płyn czyszczący w sprayu (500 ml) – idealny do codziennego, delikatnego czyszczenia. Skutecznie usuwa zabrudzenia, nie niszczy powłoki i nie zostawia smug. Top-Olej 3058 (500 ml) – produkt regenerujący i chroniący drewno. Przywraca świeży wygląd, naturalny mat i zabezpiecza przed wilgocią. Rączka do pada – wygodny uchwyt do pracy z włókninami. Włóknina do aplikacji – umożliwia równomierne rozprowadzenie oleju. Włóknina do szlifowania – pozwala delikatnie przygotować powierzchnię do ponownego olejowania, usuwając drobne zmatowienia i ślady użytkowania. Dla kogo ten zestaw ? Osmo 177 sprawdzi się u wszystkich, którzy posiadają: drewniane blaty kuchenne, stoły i powierzchnie robocze z drewna, drewniane schody lub inne elementy wykończone olejami. Co warto podkreślić ? Zestaw zawiera wszystko, co potrzebne do pielęgnacji – nie trzeba dokupować żadnych akcesoriów. Proces odświeżania jest prosty i szybki, a efekty widoczne od razu. Po nałożeniu oleju drewno odzyskuje swój naturalny wygląd, a powierzchnia staje się odporna na zabrudzenia i wilgoć. Jak często stosować ? Zależnie od intensywności użytkowania – zabieg odświeżania można wykonywać co kilka miesięcy, a płynu czyszczącego używać na co dzień. Podsumowując – Osmo 177 to praktyczne i wygodne rozwiązanie dla wszystkich, którzy chcą zadbać o trwałość i estetykę drewnianych blatów. Polecam każdemu, kto ceni sobie naturalne wykończenia i dbałość o detale.   Chętnie odpowiem na pytania i posłucham Waszych opinii.    
    • Czy to wszystko jest zgodne z projektem? Bo jeżeli tak, to projektanci się nie popisali. Osobiście jestem zwolennikiem innego układu: - górna powierzchnia ściany fundamentowej (w tym przypadku górna powierzchnia wieńca) jest na tym samym poziomie co chudziak;  - w efekcie izolacja przeciwwilgociowa pozioma na ścianach fundamentowych oraz pod ścianami nośnymi oraz działowymi jest na tym samym poziomie. Łatwo jest dobrze ułożyć i zrobić duże zakłady; - na chudziaku mamy wówczas wszędzie warstwę izolacji przeciwwilgociowej, warstwę izolacji cieplnej, warstwę wylewki podłogowej (jastrychu).  Na tym etapie budowy można jeszcze wszystko zrobić w ten sposób. Ale uwaga! Trzeba przeliczyć ostateczną wysokość ścian, otworów okiennych, drzwiowych oraz schodów i tego wszystkiego pilnować.  W ten sposób unikamy problemów z układaniem izolacji przeciwwilgociowej, mostkami cieplnymi w otworach drzwiowych itd. Chociażby jak teraz zrobić przejście rur ogrzewania podłogowego w "progach", gdzie w wewnętrznych ścianach nośnych będą otwory drzwiowe?
    • Jeżeli już coś pęka  w takiej sytuacji, to właśnie ściana działowa. Warstwa 10 cm betonu spoczywającego na zagęszczonym piasku jest całkiem solidna. Tu zaś pod ścianami działowymi jest jeszcze pogrubiona i zbrojona.  Natomiast co do brakującej izolacji przeciwwilgociowej, to jej zrobienie będzie kłopotliwe. U dołu ściany trzeba będzie nawiercić otwory pod kątem i wsączyć w ścianę preparat uszczelniający. Ale to w sumie problem wykonawców, skoro popełnili błąd.
    • Witam, Jestem na etapie zamawiania okien do domu i z tego powodu urodziło mi się kilka pytań.  Na fundamencie z bloczków betonowych został wylany wieniec. Z zewnątrz cały fundament wraz z wieńcem został zaizolowany oraz ocieplony 10cm warstwą styropianu przeznaczonego na fundament. Wnętrze zostało już zasypane piaskiem i zagęszczone. W chwili obecnej sytuacja na posadzce wygląda tak, że wylany zostanie chudziak (10cm), 15cm styropianu (ogrzewanie podłogowe) 6cm wylewka i 1.5-2cm na płytkę/panel - co daje nam 33cm. Tyle też właśnie pozostało miejsca między "piaskiem" a górną krawędzią wieńca.Finalnie więc, docelowa posadzka zrówna mi się niejako z górną krawędzią wieńca oraz izolacją poziomą. Czy to jest poprawnie wykonane? W otworach okiennych natomiast  wychodzi, że okno balkonowe będzie osadzone bezpośrednio  na wieńcu (na widocznej izolacji). Czy to jest okej? Nie będzie się w tych miejscach tworzył koszmarny mostek termiczny? Jeśli przyszłaby podwalina to okno mi się podniesie, co za tym idzie powstanie próg? Nie będzie przemarzać? Inna sprawa, że wieńce na wew. ścianach są na tej samej wysokości, więc wszędzie tam gdzie mam próg, to albo docelowa posadzka (panel) przyjdzie odrazu na wieniec, albo będę musiał go podkuć?  Bardzo proszę o Państwa opinie.
    • Pojawiła się nowa naklejka na podrobionych narzędziach Hilti TE16.   Młot Hilti Hammer Drill TE 16 2200W / Nowy Lombard / Cz-wa    
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...