tomasztomasz Napisano 25 grudnia 2009 Udostępnij #1 Napisano 25 grudnia 2009 Witam PaństwaBardzo prosze o pomoc i z góry dziękuje Mam taką sytuacje... kupiłem działkę od prywatnego właściciela który wraz ze wspólnikiem podzielił swoją ziemie na około 100 działek nie mniejszych niż 10 arów i otrzymał od miasta warunki zabudowy dla całego kompleksu. Przed kupnem przeczytałem warunki i nie zauważyłem żadnych tragicznych zapisów, standard: wymiary, dachówka, garaż w bryle budynku itd. Na etapie starania się o pozwolenie wyszedł na wierzch istotny zapis: Zespół zabudowy mieszkaniowej jednorodzinnej zorganizowanej w jeden kwartał ( zależnie od 4 do 14 działek) należy zastosować jednolitą geometrię dachów mieszcząca sie w dopuszczalnych parametrach.Zespół ten musi posiadać:- jednolity kąt nachylenia połaci dachowych - jednolity układ połaci dachowych (np. dachy wielospadowe z facjatami dachowymi)- jednolitą wysokość kalenicy głównej z tolerancją do 0,5m - jednolite długości wypuszczenia poza lico ściany zewnętrznej okapów dachu budynku.I wszytko byłoby ok gdyby było określone dla którego kwartału jaka jest przewidziana architektura. Zaś w tym przypadku miejski architekt twierdzi iż warunki te podyktuje pierwsza osoba która uzyska zezwolenie na budowe w danym kwartale.Nie wiem czy dobrze mysle, ale jak dla mnie jest to pogwałceniem wszelkich swobód społecznych.Jesli sąsiad postawi dom z dachem wielospadowym to koszt budowy domu z dachem rozłożystym jest duzo wyższy.Dwa jesli ktoś postawi dom z dachem dwu spadowym przy minimalnym kącie nachylenia dachu (38o) a tym samym niskiej kalenicy to sąsiad posiadający wiekszą rodzine bedzie zmuszony także do życia tylko w domu parterowym lub z bardzo małą powierzchnią poddasza.Troche się nie potrzebnie rozpisałem z przykładami ale takie absurdy mnie przerażają i niezmiernie wkurzają. W moim kwartale wydano juz jedno pozwolenie na budowe z projektem kompletnie odbiegającym od moich marzeń i potrzeb. Co mam zrobić, jak rozmawiać z urzędnikami. Czy to wszystko jest zgodne z prawem???Jeszcze raz bardzo dziękuje za pomoc i pozdrawiam Link do komentarza
Jolka3 Napisano 27 grudnia 2009 Udostępnij #2 Napisano 27 grudnia 2009 Ciekawa sprawa Biurokracja made in poland!!! Link do komentarza
Redakcja Napisano 29 grudnia 2009 Udostępnij #3 Napisano 29 grudnia 2009 Niestety, pretensje można mieć tylko do siebie gdyż przed kupnem działki trzeba było wystąpić o wydanie warunków zabudowy dla konkretnej działki, a nie opierać się na dokumentach dotyczących całego kompleksu (prawdopodobnie teren miał być przeznaczony pod zabudowę deweloperską). Gmina ma obowiązek kształtowania tzw. ładu przestrzennego i m. in. dlatego wyznaczyła określone wymagania dla zabudowy nowo powstającego osiedla. Link do komentarza
Etka Napisano 3 stycznia 2010 Udostępnij #4 Napisano 3 stycznia 2010 Szczerze mówiąc to trudno uwierzyć w to, że ktoś wybuduje sie i pierwszy i nakarze reszcie jaki dach mają mieć.Ale jak widać wszystko jest możliwe.... Link do komentarza
NELLY Napisano 18 stycznia 2010 Udostępnij #5 Napisano 18 stycznia 2010 Witaj,niestety masz spory problem i racje w tym, ze nie mozna w ten sposób postepowac z ludzmi. Naprawde szkoda, ze nie przeczytales tych warunków zabudowy. To pierwsze co zrobilam zakupujac swoja dzialke. Dokument nie kosztuje wiele a jest niezwykle wazny ... W ogóle zakup odpowiedniej dzialki jest najtrudniejszy. Trzeba naprawde zwracac uwage na duza liczbe szczególów, zeby pózniej budowa nie okazala sie zbyt droga. Ja np. mam spadek na poludnie - nie duzy, ale trzeba plantowac, zeby domek stanal prosto. Na etapie poszukiwania dzialki o maly wlos nie zakupilam jej w odleglosci 150 m od planowanej autostrady! Ale w pore zauwazyl na planach zagospodarowania przestrzennego architekt, ze teren graniczy z przemyslowym (co bardzo dziwne). Mapy sa dzielone na kwadraty. Na tej ich czesci, gdzie sprawdzalismy dana dzialke nie bylo przebiegu trasy autostrady. To byla oferta z biura nieruchomosci. Niewspomnienie o tego typu fakcie bylo prawdziwym oszustwem. Link do komentarza
Mathir Napisano 26 lutego 2010 Udostępnij #6 Napisano 26 lutego 2010 Przypominam ten temat, bo absurd jest tu dobrze wyczuwalny Link do komentarza
Konfi Napisano 28 lutego 2010 Udostępnij #7 Napisano 28 lutego 2010 Miło poczytać! Bo przeżywać to nie za bardzo Link do komentarza
bobu62 Napisano 28 lutego 2010 Udostępnij #8 Napisano 28 lutego 2010 Myślę że odkręcenie tego to będzie droga przez mękę, ale życzyć tylko można powodzenia i wytrwałości!! Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się