demontaż grzejnika na czas remontu

[dzynek1]

Witam

Z powodu remontu mieszkania i chęci ułatwienia sobie pracy chciałbym ściągnąć ze sciany grzejnik. Przygotowuje ściany pod malowanie a ze na ścianach jest stara lamperia postanowiłem ja ściągnąć i w całości pomalować farba akrylowa i tu właśnie zaczyna sie problemik na ścianie wisi grzejnik od instalacji C.O. która została zamontowana jakieś 3 lata temu w całym mieszkaniu. Nie wiem co robić czy trzeba wołać fachowca który spuści z całej instalacji wodę i zainkasuje odpowiednia sumę i później ponownie go wołać żeby napełnił i znowu zainkasował, czy jest możliwość samemu np. zakręcić zawór przy grzejniku zdemontować go i po pomalowaniu zamontować i samemu go odpowietrzyć?? Nigdy nie miałem do czynienia z grzejnikami i nie wiem w jaki sposób później sie napełnia grzejnik czy przez nalanie do niego wody a później odkręca zawory i odpowietrza czy też po prostu po podłączeniu ponownie się do instalacji odkręca zawory przy grzejniku i poziom wody sam się uzupełnia a po uzupełnieniu woda odpowietrza??Doradźcie mi jak to zrobić nie chciałbym wołać "fachowca" który dobry jest tylko w gadce bo miałem już 4 takich w domu do piecyka jeden mądrzejszy od drugiego (każdy inkasował i mówił ze będzie gorąco hehehe) a w pokoju jak było tak jest chłodno hehe

Pozdrawiam

[Redakcja]

Grzejnik bez opróżniania instalacji można zdemontować jedynie wtedy, gdy na obu rurach przyłączeniowych są zawory odcinające. Natomiast napełnianie instalacji odbywa się poprzez zawór łączący z instalacją wodociągową do ciśnienia ok. 0,2 MPa a następnie odpowietrza się poszczególne grzejniki i i uzupełnia wodę do uzyskania wartości ciśnienia roboczego.

[mirrzo]

Takie napełnianie to tylko w przypadku uzupełniania wodą wodociągową. Jeżeli jest to instalacja "miejska" to należy uzupełnić wodą uzdatnioną

[mikee]

Aby zdjąć grzejnik, który nie ma zamontowanych zaworów odcinających można zastosować jeszcze zamrożenie. Są firmy, które to robią. Zamrażamy rurę, montujemy zawór i problem z głowy - także w przyszłości.