KAROI Napisano 6 lipca 2009 Udostępnij #1 Napisano 6 lipca 2009 Moim zdaniem Powiatowe Inspektoraty Nadzoru Budowlanego to horror w czystym wydaniu!!! Nawet NIK przyznał to ostatnio w raporcie. Czy was także spotkało coś złego ze strony PINB lub WINB? Przyczynkiem do dyskusji niech będzie ten tekst:https://budujemydom.pl/budowlane-abc/poradnik-prawny/a/8421-urzednicze-imperiumi może jeszcze ten:https://budujemydom.pl/budowlane-abc/poradnik-prawny/a/8419-anatomia-koszmaru-biurokracja Link do komentarza
Deggial Napisano 7 lipca 2009 Udostępnij #2 Napisano 7 lipca 2009 Nie rozumiem twojego pytania. Nadzór jest od przestrzegania prawa a nie do kolesiostwa i nie widze tu niczego co by mogło być jakies bulwersujące, a jeżeli ty uwazasz że postępowanie zgodnie z prawem to biurokracja i nie wiadomo co jeszcze to widzę że tęskisz za czasami że się załatwiało wszystko za ćwiartkę świni. Chociaż podejrzewam że cię jeszcze wtedy na świecie nie było. Link do komentarza
Marcin123 Napisano 7 lipca 2009 Udostępnij #3 Napisano 7 lipca 2009 A ja wiem o co chodzi, jak przeczytałem ten tekst to się upewniłem, że w nadzorze budowlanym tak jak w energetyce czy wodociągach. Tam cały czas kolesiostwo obowiązuje. O proszę:W wielu miejscowościach można zalegalizować samowolę budowlaną za łapówkę! - alarmuje Najwyższa Izba Kontroli. Kontrolerzy NIK nikogo nie złapali za rękę. Dlatego o wykrytych nieprawidłowościach piszą, że "mogą wskazywać na występowanie korupcji".Przykład: inspektor nadzoru budowlanego z Łodzi, który zarabia miesięcznie ok. 3,6 tys. zł (brutto), ma zdecydować, ile zapłaci inwestor chcący zalegalizować wybudowany bez pozwolenia pawilon gastronomiczny. W tym przypadku opłata legalizacyjna jest drakońska - w zależności od wielkości tego typu obiektu może wynieść od 375 tys. do nawet 937,5 tys. zł. Jaką decyzję podjął inspektor? Ulitował się nad inwestorem i zaniżył opłatę o... 350 tys. zł!Z kolei w Giżycku jakiś tamtejszy inspektor pobrał od czterech właścicieli domków letniskowych o 40 tys. zł mniej, niż należało. W Hrubieszowie i we Włodawie inspektorzy pozwalali inwestorom uniknąć opłat, przyjmując korzystne dla nich, acz niezgodne z prawem interpretacje przepisów.Z opublikowanego właśnie przez NIK raportu wynika, że w niemal co trzecim z 24 skontrolowanych inspektoratów nadzoru budowlanego miały w przeszłości miejsce przypadki "nadmiernej przychylności wobec inwestorów w sprawach opłat legalizacyjnych" (kontrole były przeprowadzone między 2005 r. a pierwszym półroczem 2008 r.).Według NIK "powiatowe inspektoraty nadzoru budowlanego działają jak państwo w państwie. Łamią one prawo na wszystkich etapach postępowań dotyczących samowoli budowlanych". Np. w ponad jednej trzeciej skontrolowanych inspektoratów (m.in. w Grodzisku Mazowieckim i Pabianicach) nie sprawdzono, czy budowa jest zgodna z przepisami o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym oraz techniczno-budowlanym, co jest warunkiem rozpoczęcia legalizacji.W ośmiu inspektoratach, m.in. w Zamościu i Bielsku Podlaskim, inspektorzy legalizowali samowole bez sprawdzenia, czy inwestorzy wnieśli opłaty legalizacyjne. W 17 inspektoratach NIK wykrył przypadki ukrywania samowoli (nie wydawano nakazów rozbiórki, chociaż prawo je nakazywało). Połowa inspektoratów nie zawiadamiała prokuratury o przypadkach samowoli budowlanej. Zdarzało się też, że inspektoraty nie egzekwowały wydanych decyzji, nawet gdy samowolnie wybudowane obiekty zagrażały życiu i zdrowiu użytkowników.http://wyborcza.pl/biznes/1,82244,6780321,...budowlanym.html Link do komentarza
KAROI Napisano 7 lipca 2009 Autor Udostępnij #4 Napisano 7 lipca 2009 Deggial o czym ty piszesz? Bo ja o naginaniu i braku poszanowania dla prawa przez urzędy. O żadnej świni nie ma mowy A jak nie rozumiesz to zapoznaj się chociażby z omówieniem raportu NIK-u albo przeczytaj teksty, które zalinkowałem. Rozumiem, że są długie, ale zanim zaczniesz się wyzłośliwiać zrozum najpierw o co chodzi. Z chłodnym pozdrowieniem. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 8 lipca 2009 Udostępnij #5 Napisano 8 lipca 2009 O rany! Nadzór budowlany!TAk sobie zrymowałem, ale w moim mieście nie można się z tymi ludźmi dogadać. Jakbyśmy mówili różnymi językami. Link do komentarza
Super B Napisano 9 lipca 2009 Udostępnij #6 Napisano 9 lipca 2009 Co tu wiele pisać. Proponuję wstukać w GOOGLE trzy słowa: nadzór budowlany łapówka. Wyskakuje taka masa kwiatków, że nie ma wątpliwości, że PINBy to siedliska rozmaitych patologii. Link do komentarza
Jan_13 Napisano 18 września 2009 Udostępnij #7 Napisano 18 września 2009 Super B, sądząc po ciszy jaka tu zapanowała... Pewnie forumowicze poszli za twoją radą i przekonali się jakie to może być bagno Link do komentarza
Super B Napisano 20 września 2009 Udostępnij #8 Napisano 20 września 2009 I słusznie. Inspektoraty stwarzają nieograniczone wręcz pole do nadużyć. Nie twierdzę, że wszyscy korzystają z takiej okazji... ale wystarczy, że robi to część bardzo ważnych inspektorków i syf się robi totalny. Link do komentarza
Recommended Posts
Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować
Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz
Utwórz konto
Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!
Zarejestruj nowe kontoZaloguj się
Masz już konto? Zaloguj się.
Zaloguj się