Skocz do zawartości

makaron ze szpinakiem i fetą... pycha


Recommended Posts

Napisano
Witam,
chciałam zaproponować bardzo proste i pyszne danie - idealne na obiad lub kolację.
Gotujemy makaron (najlepiej świderki) al dente.
Na patelni podsmażamy czosnek i dodajemy do niego szpinak
(może być mrożony albo świeży), doprawiamy do smaku solą, pieprzem i ziołami prowansalskimi. Do szpinaku dodajemy ser feta i wszystko razem mieszamy.
Do ugotowanego makaronu dodajemy szpinak i wszystko razem mieszamy.
Osobno gotujemy marchewki - juniorki.
I pyszny obiad gotowy!!!
Smacznego
  • 4 miesiące temu...
  • 2 tygodnie temu...
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
nie dawaj mięska, to jest takie niemięsne w smaku. Spróbuj tak jest pyszne, ja sobie zamroziłam to co mi zostało i dziś zajdałayśmy się z teściową na kolacjęicon_smile.gif To jest naparwdę świetna, szybka i bardzo prosta potrawa dziękuję BARDZO za przepis!
Napisano
Cytat

nie dawaj mięska, to jest takie niemięsne w smaku. Spróbuj tak jest pyszne, ja sobie zamroziłam to co mi zostało i dziś zajdałayśmy się z teściową na kolacjęicon_smile.gif To jest naparwdę świetna, szybka i bardzo prosta potrawa dziękuję BARDZO za przepis!


Dzięki za poparcie dla oryginalnej receptury icon_smile.gif
  • 3 tygodnie temu...
Napisano
Mmm super. Dzięki za przepis,, bo właśnie zastanawiałam się jak przyrządzić mrożony szpinak z makaronem. Myślę że ciutkę go zmodyfikuje i zamiast fety, dodam serek topiony.
  • 3 tygodnie temu...
  • 1 miesiąc temu...
Napisano
mozna tez zrobic taka tarte zrobic kruche ciasto wylozyc zaroodporne naczynie albo foremke niska podpiec ciasto gdzies 10 min a potem wlozyc farsz (podsmazony szpinak z czosnkiem posolony i popieprzony, lyzka smietany, osobno usmazona w ziolach piersia z kurczaka (pokrojona w kosteczke ) i sere feta. Zapieka sie to kolo 20 min i mniam poprostu palce lizac
Napisano
Cytat

mozna tez zrobic taka tarte zrobic kruche ciasto wylozyc zaroodporne naczynie albo foremke niska podpiec ciasto gdzies 10 min a potem wlozyc farsz (podsmazony szpinak z czosnkiem posolony i popieprzony, lyzka smietany, osobno usmazona w ziolach piersia z kurczaka (pokrojona w kosteczke ) i sere feta. Zapieka sie to kolo 20 min i mniam poprostu palce lizac


Smacznie napisane icon_smile.gif Spróbuję icon_smile.gif

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Tak też myślałem, znam zasady stosowane przez LP. Ale wynika z tego, że dom podzielono wcześniej (nieważne z czyjej inicjatywy i jak) i obydwoje nabywców otrzymało te swoje części już po podzieleniu. I pewnie musieli podpisać zgodę że biorą to co jest i tak jak jest. Czyli Lasy nie będą widziały powodu żeby wracać do tematu. Pozbyły się nieruchomości i mają sprawę z głowy. 
    • Przy rurach łączonych na połączenia kielichowe trzeba je ciąć z drugiej strony, tak aby kielich pozostał. Ewentualnie w razie konieczności można zastosować mufę - nakładaną złączkę o średnicy takiej jak kielich.  
    • Lokal nabyty ze zniżką pracowniczą (jest też zapis odnośnie bonifikaty w księdze wieczystej). Ojciec nabył nieruchomość chyba za 10% wartości, a sąsiadka z racji małego stażu pracy za 50%. Sprawa ma tez inny wymiar o którym nie chciałabym pisać na forum. W każdym razie ojciec po wielu latach zamieszkiwania tam został "okrojony" i sprzedano mu klitkę, a sąsiadce młodej dziewczynie "z plecami" większą część domu. Podział jest 43% ojca do 57% sąsiadki.  
    • Pytasz czy jest możliwy. Wg mnie tylko jeśłi jest porozumienie stron, znaczy obydwu właścicieli. Inaczej nie.    Ale jest pytanie inne. Kto zgodził się na taki podział jaki jest obecnie i dlaczego? Czy Twój ojciec (i druga strona też) bral udział w dzieleniu czy też nabył swoją częsć już po podziale? Czy towarzyszyły temu jakieś ulgi finansowe? czy byly uzależnione od zgody na taki podział? Nic nie wiemy o tamtej sprawie, a ona jest kluczowa. Jeśli nie ma w niej okoliczności które pozwalają na jej wzruszenie, a następnie unieważnienie przeprowadzonego wtedy podziału (to by była i tak dłuuuga droga), to obecnie bez porozumienia z drugą stroną nie ma na to szans.
    • W prysznicu nie unikniesz silikonowania. To musi być szczelne   Planuję czarny marmur lub czarny kamień, więc silikon też będzie czarny. Silikonowe spoiny będą natomiast bardzo wąskie, prawie niewidoczne na materiale. Powinno wyglądać i zachowywać się ok   Miałam okazję na żywo pomacać i obejrzeć oba materiały, ponieważ robiłam wywiad z szefem firmy, która otworzyła się w mojej mieścince kilka miesięcy temu. Mają oba materiały na stanie.  Na dzień dzisiejszy bardziej przychylam się do płyty węglowej w prysznicu, bo z fornirem jest jednak więcej roboty, jak to z kamieniem - trzeba cyklicznie impregnować. Ponadto obawiam się, że na chropowatej nierównej powierzchni forniru będą osadzać się pozostałości detergentów i trudniej będzie utrzymać ścianę w dobrym stanie wizualnym. Płyta węglowa ma gładkie wykończenie i nie ma takiego ryzyka.  Różnica polega też na tym, że fornir jest cieńszy (około 2 mm), a płyta węglowa ma 5 mm grubości. Fornir z kolei łatwiej przyciąć, niż płytę węglową. Oba materiały mają zalety i wady   Ogólnie oba materiały są dobrym pomysłem na remont bez kucia kafelek. Można wykończyć tym całą łazienkę w kilka dni       Tu masz link do tego artykułu, który pisałam o płytach węglowych.  https://budujemydom.pl/wykanczanie/sciany-wewnetrzne/a/115798-plyty-weglowe-na-sciane-bez-skuwania-starych-plytek O fornirze tylko rozmawiałam i sobie go obejrzałam. Nie pisałam o nim artykułu   Zrobiłam też kilka fot, są umieszczone w treści artykułu. 
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...