Skocz do zawartości

Piec do sauny - dylemat


Recommended Posts

Napisano
Przy doborze pieca saunowego należy odpowiedzieć na wiele pytań:

- jakie będą potrzeby cieplne sauny, .. jaka liczba osób będzie przebywać w cyklu saunowym lub poszczególnych etapach (wejściach),

- jakie klimaty chcemy stworzyć w saunie (tradycyjnej sauny fińskiej, łagodnej łaźni parowej, a może wiele pośrednich między sauną i łaźnią),

- jaki będzie kształt sauny: prostokątna, z łukami, wielokątna, jak duże powierzchnie zostaną przeszklone?

Podstawowym kryterium jest zwykle kubatura sauny i na tej podstawie w sposób wielce uproszczony można określić moc pieca. Ogólnie należy przyjąć, że na 1m3 kubatury potrzebny jest 1 kW mocy pieca. Na rynku polskim dla saun domowych jest wiele pieców o mocach 3,5-9 kW, które można zainstalować w saunach o kubaturze od 4-12 m3. Najkorzystniej jest wykonać przyłącze trójfazowe.

Dokładne wymogi przyłączy podać winna firma sprzedająca lub instalująca piec saunowy, która posiada stosowne uprawnienia. Dla sauny domowej mogę polecić dobór pieca w zespole z generatorem pary oraz systemem sterowania temperaturą i wilgotnością.

Obecnie produkowane są systemy pozwalające w sposób ciągły uzyskiwać odpowiedni żądany stosunek temperatury i wilgotności. Dzięki zaawansowanym układom elektronicznym gwarantują przyjemne, zdrowe i bezpieczne korzystanie z klimatów sauny fińskiej, szwedzkiej, sanarium, tylarium, łaźni parowej. Systemy te pozwalają na ekstrakcje olejków eterycznych jak i ziół suchych na łaźni wodnej, co może być oryginalnym połączeniem zdrowego i przyjemnego przebywania w saunie dla osób posiadających ograniczenia lub przeciwwskazania do korzystania z sauny fińskiej.
  • 2 tygodnie temu...
Napisano
A czym się różni sauna fińska od rosyjskiej? Słyszałem, że są jakieś różnice w temperaturze i wilgotności, ale moja wiedza na tym się kończy.
  • 2 tygodnie temu...
  • 4 tygodnie temu...
Napisano
Cytat

Po co komu sauna w domu - chyba po to żeby się znudziła. Czy nie lepiej wyjść do ludzi do publicznej sauny czy na basen? Oj ludzie ludzie niedługo se kręgielnie w domu będziecie robić.....icon_smile.gif


kręgielnia to może przesada ale pokój bilardowy z barem jak najbardziej ......
a sauna to zbedny wydatek chyba ze ktos juz w domu ma basen
Napisano
Cytat

Po co komu sauna w domu - chyba po to żeby się znudziła. Czy nie lepiej wyjść do ludzi do publicznej sauny czy na basen?


Nie wiem, czy mam ochotę chodzić do publicznej sauny icon_smile.gif A co ma do tego basen?
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Przymiotnik publiczny jakoś źle mi się kojarzy icon_smile.gif I nie chodzi wcale o dom publiczny, ale... Publiczny podświadomie przyporządkowuję do tłoku, ścisku i masy ludzi. A to już nie jest fajne icon_sad.gif
  • 4 tygodnie temu...
  • 4 lata temu...
Napisano
Sauna to wg mnie bardzo intymne mejsce. Nie mam ochoty po pierwsze patrzeć na innych spoconych ludzi często niesmacznych i eksponujących swoją nagosć, dwa nie mam ochcoty dotykac siedzieć na czyimś pocie. to dwa główne powody sauny w domu . ;)
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Temat może i stary, ale co mi szkodzi skrobnąć kilka słów.

Zanim jeszcze wiedziałem, gdzie w domu staną ściany byłem pewien, że saunę do niego wcisnę. I udało się. Z resztą sauny wykonywane na wymiar nie są wcale droższe niż gotowce widywane na wystawkach marketów.

Zdecydowałem się na piec 6kW - także siła musi być pod saunę podciągnięta, im mocniejszy piec tym proces wstępnego nagrzewania sauny jest krótszy. Piec jest dwufunkcyjny: czyli zarówno sauna sucha, jak i mokra/z generatorem pary. Wykonana ze świerku skandynawskiego z elementami drewna afrykańskiego. Cena obu materiałów była podobna. W cenie był zagłówek i wiaderko z chochelką. Dokupiłem dodatkowo głośniki wodoodporne, które zabudowali w saunie.

Projekt przygotowaliśmy emailowo, a firma przyjechała na montaż po ok. miesiącu. Śmigali do mnie gdzieś z zachodniopomorskiego. O dziwo firma z mojej okolicy była chętna na wykonanie sauny za ok. 30% wyższą cenę.

Co do utrzymania higieny to jest do tego specjalny płyn, dokupiłem też ozonator, którym częściej ozonuję saunę niż klimę w aucie.

W razie pytań: gemini@mailmix.pl icon_smile.gif
  • 2 miesiące temu...
Napisano
Cytat

Temat może i stary, ale co mi szkodzi skrobnąć kilka słów.

Zanim jeszcze wiedziałem, gdzie w domu staną ściany byłem pewien, że saunę do niego wcisnę. I udało się. Z resztą sauny wykonywane na wymiar nie są wcale droższe niż gotowce widywane na wystawkach marketów.

Zdecydowałem się na piec 6kW - także siła musi być pod saunę podciągnięta, im mocniejszy piec tym proces wstępnego nagrzewania sauny jest krótszy. Piec jest dwufunkcyjny: czyli zarówno sauna sucha, jak i mokra/z generatorem pary. Wykonana ze świerku skandynawskiego z elementami drewna afrykańskiego. Cena obu materiałów była podobna. W cenie był zagłówek i wiaderko z chochelką. Dokupiłem dodatkowo głośniki wodoodporne, które zabudowali w saunie.

Projekt przygotowaliśmy emailowo, a firma przyjechała na montaż po ok. miesiącu. Śmigali do mnie gdzieś z zachodniopomorskiego. O dziwo firma z mojej okolicy była chętna na wykonanie sauny za ok. 30% wyższą cenę.

Co do utrzymania higieny to jest do tego specjalny płyn, dokupiłem też ozonator, którym częściej ozonuję saunę niż klimę w aucie.

W razie pytań: gemini@mailmix.pl icon_smile.gif



Należy jednak uważać na piec, który zamierzamy kupić. Ja skusiłem się na
http://harvia.pl/sklep-internetowy/piec-ha...-nowej-gwiazdy/

Wybrałem model BC60, bo tak wynikało z tabelki mocy i kubatury, chociaż należało wybrać trochę mocniejszy, ale tak naprawdę nie należało w ogóle wybierać tego modelu. Piec posiada wewnątrz obudowy sondę odpowiedzialną za jego temperaturę. Ja lubię saunę suchą, fińską, gdzie temperatura mierzona pod sufitem przy pierwszym wejściu jest g bliska 95*C, przy drugim 91*C a na ostatnie ustawiam 88*C. Przez wiele lat tak ustawiałem i to są moje nastawy, oczywiście przy wilgotności najniższej z możliwych, czyli blisko 10%. Ten piec, obojętnie co by z nim robić nie umożliwiał podgrzanie mojej sauny do temperatury powyżej 72*C. Gdy pominąłem regulator termiczny i podłączyłem na "sztywno", to grzałki grzały i temperaturę uzyskiwałem, ale regulacji już żadnej nie było. Istniało również niebezpieczeństwo, że przy odpoczynku przysną i saunę przegrzeję lub nawet doprowadzę do zapłonu, gdyby temperatura przekroczyła np. 130*C. Podpowiadali mi, żeby bez ograniczenia termicznego nie używać, bo można spalić chałupę.
Byłem zmuszony zakupić inny piec z czujnikiem temperatury zewnętrzym. Tu już nie mam żadnych problemów, uzyskuję temperaturę taką, jaką zechcę. Niestety, pozostał mi ten podgrzewacz nowiutki z Harvi i nie wiem, co mam z nim zrobić, bo do sauny suchej fińskiej dla mnie się nie nadaje. Rozmowy ze Sprzedawcą nie mają sensu, pozostaje tylko sąd.
Ostrzegam więc przed piecami z zabudowanymi wewnętrzymi czujnikami regulacji temperatury chyba, że 72*C Was satysfakcjonuje.
  • 3 lata temu...
Napisano

Jaki piec do sauny? Wszystko zależy od sauny, a przede wszystkim o jej wielkości. Piec musi mieć odpowiednią moc żeby dał nagrzać saunę do odpowiedniej temperatury. Nie warto tez kupować pieca o dużej mocy do małej sauny bo wydasz więcej pieniędzy a nie będziesz mógł w całości wykorzystać potencjału takiego pieca. Najlepiej kupować piece znanych i renomowanych producentów takich jak: Harvia, Narvi, Helo czy Tylo. Jak chcesz kupic dobrej jakości i odpowiedniej mocy piec do swojej sauny w sklepie fachowcy na pewno Ci w tym pomogą.

  • 8 miesiące temu...

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.

Zaloguj się
  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Darmowy poradnik budowlany raz w tygodniu na Twój e-mail

  • Najnowsze posty

    • Hmm... ja się zastanawiam nad instalacją pompy ciepła z ich oferty. W Krakowie przodują. Myślisz, że są zorientowani w temacie rachunków?
    • Gumowane rękawice ochronne to wyroby złożone z wielu materiałów, których w praktyce nie da się rozdzielić i następnie poddać przetworzeniu. W związku z tym traktowałbym je ogólnie jako odpady zmieszane.  Moim zdaniem najważniejsze będzie jednak to czy rękawice są zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne. Przy czym do tej grupy zalicza się nawet farby i lakiery, środki ochrony roślin, środki czystości itd. W takiej sytuacji zanieczyszczone rękawice również powinny być traktowane jako odpady niebezpieczne. W związku z czym zalecane jest ich przekazanie do punktu selektywnej zbiórki odpadów.  Będziemy w związku z tym mieć kolejno odpowiednią grupę, podgrupę oraz kod odpadu: 15 Odpady opakowaniowe; sorbenty; tkaniny do wycierania; materiały filtracyjne i ubrania ochronne nieujęte w innych grupach 15 02 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania i ubrania ochronne 15 02 02 Sorbenty; materiały filtracyjne (w tym filtry olejowe nieujęte w innych grupach); tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne zanieczyszczone substancjami niebezpiecznymi (np. PCB).   Jeżeli natomiast rękawice nie będą zanieczyszczone substancjami klasyfikowanymi jako niebezpieczne, to będzie można je wyrzucić do pojemnika na odpady zmieszane. Grupa i podgrupa odpadów będzie w tym przypadku ta sama, jednak inny będzie kod odpadu: 15 02 03 Sorbenty; materiały filtracyjne; tkaniny do wycierania (np. szmaty; ścierki) i ubrania ochronne inne niż wymienione w 15 02 02.    Do odzieży lub tekstyliów takich rękawic zdecydowanie bym nie zaliczał. Jeden powód jest logiczny i praktyczny - i tak nie nadają się do przetworzenia. Drugi to natomiast kwestia formalna - ubrania ochronne mają własną grupę, podgrupę i kod w klasyfikacji. Natomiast odzież i tekstylia to odpowiednio: 20 Odpady komunalne łącznie z frakcjami gromadzonymi selektywnie 20 01 Odpady komunalne segregowane i gromadzone selektywnie (z wyłączeniem 15 01) 20 01 10 Odzież 20 01 11 Tekstylia   Odpowiednie kody można wyszukać chociażby tutaj: https://kartaewidencji.pl/katalog-odpadow/   Chociaż patrząc na to wszystko uważam, że przekroczyliśmy już granicę absurdu w kwestii segregacji śmieci. Nie bardzo sobie wyobrażam, że każdy będzie wywoził do PSZOK chociażby zużyte rękawiczki robocze, bo malował w nich ściany w pokoju, albo zakładał te rękawiczki używając środków czystości. W niektórych miejscach można trafić na radę, żeby takie rękawiczki zawinąć w foliową torebkę i też wyrzucić do odpadów zmieszanych. Osobiście uważam to za rozsądne.  No a przede wszystkim, absurdem jest to, że trzeba się przekopywać prze pogmatwane przepisy i klasyfikacje w tak podstawowych sprawach. Niedługo to trzeba będzie zaliczać obowiązkowe szkolenia.         
    • Jeśli ktoś jest uczulony na jad pszczół to nie chodzi boso i ma pod ręką autostrzykawkę z adrenaliną.      Nawet angielskie uniwersytety zaczynają rezygnować z dwustuletnich, równiutko wystrzyżonych trawników, żeby nie odstręczać od siebie młodych talentów, zainteresowanych ochroną planety.
    • Dziękuję za opinię i wyedukowanie w temacie. Raczej przyjmę do serca, bo to oznacza dla mnie mniej roboty  
  • Popularne tematy

×
×
  • Utwórz nowe...